Z naszym gościem rozmawialiśmy o najważniejszych terminach na 9 dni przed wyborami prezydenckimi. Dziś upływa termin na złożenie wniosku ws. możliwości głosowania przez pełnomocnika.
- Pełnomocnik to osoba, której niejako powierzamy swój głos, mamy zaufanie że w lokalu wyborczym odda głos w naszym imieniu, z myślą o tym, że odda głos zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Wyznaczymy swego rodzaju zastępstwo – mówił dyrektor Tkacz.
Takim pełnomocnikiem może zostać osoba z rodziny, ale też sąsiad czy przyjaciel. Takie rozwiązanie przysługuje niesamodzielnym osobom starszym i niepełnosprawnym, które nie skorzystały z głosowania korespondencyjnego.
- Pełnomocnika możemy wycofać właściwie do samego końca, w przypadku gdy zdecydujemy się jednak sami oddać głos. Jeśli udamy się do lokalu przed pełnomocnikiem to jego zadanie jest automatycznie anulowane – przypomniał nasz gość.
W całym województwie powołano 871 obwodowych komisji wyborczych. – W każdym lokalu wyborczym będzie komisja wyborcza, w skład której wchodzi od 3 do 11 osób. Staramy się, aby te składy nie były minimalne, choć czasem to niemożliwe. Można powiedzieć, że ich liczba jest satysfakcjonująca i mamy sporo chętnych. Powołaliśmy 6400 osób – mówił Tkacz, ale dodał, że od wczoraj sytuacja trochę się zmienia i odnotowano dużą ilość rezygnacji.
- To trochę martwi, zastanawia, bo niestety takie sytuacje destabilizują pracę. Przykładowo wczoraj w kilku komisjach w Opolu nie można było wybrać przewodniczącego i zastępcy, bo nie było kworum. Albo ktoś nie dotarł albo telefonicznie zrezygnował i niestety nie są to jednostkowe przypadki. Apelujemy by tego nie robić – mówił nasz gość.
Z dyrektorem opolskiej delegatury KBW rozmawialiśmy także o zaświadczeniu do głosowania.