Nasz gość powiedział, że temat ochrony zdrowia to dla niego temat najważniejszy, ale w trakcie rozmowy poruszyliśmy także kwestię oferty dla młodego elektoratu oraz depopulacji naszego regionu. Szef PSL zwrócił uwagę, że mieszkanie jest dzisiaj podstawowym problemem.
- Trzeba zachęcać do pozostania w mniejszych miejscowościach, stąd pomysł programu „Własny kąt”, czyli 50 tys. złotych na wkład własny. Te 50 tys. złotych w Opolu, Kluczborku, czy Nysie znaczy więcej niż 50 tys. złotych w Warszawie. Mówimy o bezzwrotnej inwestycji i ona jest na kanwie trochę nieudanego programu „Mieszkanie Plus”. Wkład własny daje w ogóle szansę na myślenie o zakupie własnego mieszkania. Jest też drugi pomysł czyli „ziemia za złotówkę” – mówił Kosiniak-Kamysz.
Nasz gość opowiedział także o pomyśle 1000 plus dla studentów. - To stypendium, które byłoby przyznawane dla studentów szczególnie związanych z zawodami, których dzisiaj brakuje, są to obszary inżynieryjne, informatyczne czy medyczne. To nie jest kredyt. Student nie musi zwracać pieniędzy dla państwa tylko gwarantuje, że przez 10 lat po ukończeniu nauki będzie pracował w Polsce – powiedział prezes PSL.
Władysław Kosiniak Kamysz odwiedził wczoraj kilka podopolskich gospodarstw m.in. z Kotorza Małego, a wieczorem uczestniczył w debacie organizowanej przez Młodzieżową Radę Miasta Opola. W poniedziałek planuje objechać Dolny Śląsk.