- Opolskie Centrum Wolontariatu ma być przede wszystkim łącznikiem pomiędzy osobami i organizacjami, które mają jakieś potrzeby w różnych sferach życia codziennego, a wolontariuszami, którzy chcieliby pomóc – mówił współkoordynator Opolskiego Centrum Wolontariatu „Iskra”.
- Być może wielu myśli, że wolontariat to tylko dawanie, coś robimy i nic do nas nie wraca, że jest to darmowa praca. My chcemy pokazywać wszystkim, jak wiele korzyści niesie ze sobą praca wolontariusza. Każdy, kto sprawdzi się w takim działaniu, dostaje bardzo wiele kompetencji przydatnych w życiu codziennym, ma doświadczenie, które spokojnie może wpisać w swoje CV – stwierdził Lasek.
- Festiwal IMPULS ma wyjątkową formułę. Zainspirował nas przykład Łodzi. Chodzi o to, by móc przeżyć wolontariat w praktyce, a nie tylko np. odwiedzając organizacje na imprezach, gdzie prezentują swoją działalność. My chcemy dać okazję do sprawdzenia się w praktyce. W różnych miejscach Opola dziś można spróbować działać na rzecz różnych osób czy też idei i w działaniu sprawdzić, czy dany wolontariat nam odpowiada – wyjaśniał Jakub Lasek.