Rozmowy z Violettą Porowską oraz Józefem Swaczyną o problemach sieci szpitali powiatowych
Porowska mówi, że żyjemy w świecie bardzo mobilnym i nie ma problemu z tym, by pacjentka sama wybrała sobie szpital, w którym chce urodzić dziecko. A wiedza o tym, gdzie ta opieka medyczna jest najlepsza, jest wiedzą powszechną, wystarczy zajrzeć do mediów społecznościowych. I tak mieszkanki Kluczborka chętnie rodzą w szpitalu w pobliskim Namysłowie, prawdziwe oblężenie przeżywa także porodówka w Strzelcach Opolskich.
Nasz gość mówił także o tzw. wskaźnikach dotyczących pielęgniarek. Gdy je ogłoszono, pojawiły się głosy, że nowe reguły doprowadzą do zmniejszenia liczby szpitalnych łózek. Zdaniem Porowskiej, problem został rozdmuchany, bo ewentualne korekty mogą dotyczyć raptem 5 procent łóżek. - Z naszych danych wynika, że mamy w regionie dostateczną liczbę pielęgniarek pracujących w zawodzie - przekonuje.