Rozmowy z Violettą Porowską i Dariuszem Maderą
– Na razie nie ma likwidacji łóżek i na razie taki formalny wniosek z żadnego szpitala do nas nie spłynął – powiedziała w porannej rozmowie „W cztery oczy” wicewojewoda opolski Violetta Porowska. W związku z wejściem w życie rozporządzenia, mówiącego o skorelowaniu liczby pielęgniarek pracujących na oddziale z liczbą łóżek, dyrektorzy szpitali informują o tym, ile łóżek zamierzają zlikwidować. – To bardziej komunikaty, na razie je analizujemy sytuację. Proszę dyrektorów o informację o tym, jakie było wykorzystanie tych łóżek w ciągu roku, bo są takie oddziały, gdzie wykorzystywanych było około 30 procent łóżek – wyjaśniła wicewojewoda Porowska. Przypomnijmy, że mimo, iż większość szpitali należy do powiatów, to za bezpieczeństwo zdrowotne w regionie odpowiada wojewoda. Dlatego, jeżeli dyrektorzy planują restrukturyzację, to zwracają się z odpowiednim wnioskiem do wojewody. W piątek (4.01) wicewojewoda Violetta Porowska spotkała się z wicemarszałkiem województwa Romanem Kolkiem. – Cały czas rozmawiamy o tej sytuacji i na dzisiaj nie ma takiego klimatu, że wszystko odbywa się bez głębokiej analizy, jak bezpieczeństwo zdrowotne ma wyglądać – zaznaczyła. – Pamiętajmy, czemu to rozporządzenie służy. Najważniejsze jest bezpieczeństwo pacjenta i pamiętajmy, że to pielęgniarki zabiegały o zwiększenie zatrudnienia, bo są przeciążone pracą i wtedy najbardziej cierpi na tym pacjent – zaznaczyła Violetta Porowska.