Tomasz Ganczarek i komentarz Dominika Wawrzyniaka o sukcesie pałacu w Mosznej
- Przed 2011 rokiem zamek w Mosznej odwiedzało rocznie od 60 do 80 tysięcy osób, w zeszłym roku było ich już 220 tysięcy. Zbliżamy się do poziomu zamku w Książu, gdzie gości jest około 300 tysięcy. Odwiedzają nas bardzo różni klienci: uczestników konferencji biznesowych, miłośnicy kultury, przyrodnicy zainteresowani zrewitalizowanym parkiem, uczniowie zielonych szkół, wreszcie amatorzy gier fantasy. Ludziom na całym świecie Moszna kojarzy się dziś z Hogwartem, z opowieściami o Harrym Potterze - mówił w rozmowie "W cztery oczy" Tomasz Ganczarek, prezes spółki prowadzącej zamek w Mosznej, należący - przypomnijmy - do samorządu województwa.
Nasz gość mówi, że choć wpisany do RPO 2007 - 2013 plan kapitalnego remontu pałacu nie wypalił z powodu przekroczenia terminów, cały czas trwa rewitalizacja kompleksu parkowo-pałacowego.
- Gdyby podliczyć pieniądze, które pozyskaliśmy z różnych źródeł, to uzbierałoby się 21 mln zł netto. A to nie koniec, bo będziemy jeszcze zabiegali o kolejne pieniądze z transgranicznego programu Interreg - dodaje Ganczarek.
W ostatni weekend sierpnia w Mosznej odbędzie się kolejna edycja Szkoły Magii i Czarodziejstwa osadzona w świecie Pottera, przygotowana przez agencję "5 żywiołów"