Rozmowa z Rafałem Bartkiem i komentarz Grzegorza Habra
- Zaskoczyło nas to, że na początku spotkania sama pani kanclerz powiedziała, że rozmawiała z premier Beatą Szydło o powiększeniu Opola w kontekście naruszenia praw mniejszości. My przekazaliśmy nasze odczucia, że atmosfera w relacjach mniejszości z większością się popsuła, a dwujęzyczne tablice są tu tylko symbolem otwartości, której brakuje - mówił w rozmowie "W cztery oczy" Rafał Bartek, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim, relacjonując 20-minutowe spotkanie liderów Mniejszości Niemieckiej z Angelą Merkel.
Jak mówi nasz gość, rozmawiano przede wszystkim o wsparciu na rzecz rozwoju mniejszościowej oświaty. Polskim Niemcom zależy miedzy innymi na utworzeniu dwóch dużych centrów edukacji dwujęzycznej, najlepiej w Opolu i Raciborzu.
- Być może w systemie szkoły stowarzyszeniowej, ale tu potrzebne jest na rozruch finansowe wsparcie - tłumaczy Bartek. Nasz gość potwierdził, że Angela Merkel została zaproszona na pielgrzymkę mniejszości na Górę św. Anny, przyznał przy tym, że żaden niemiecki kanclerz do tej pory po 1989 roku Opolszczyzny nie odwiedził.