UE/ TSUE wyjaśnił warunki wykonywania brytyjskich nakazów aresztowania w UE
Od czasu brexitu wykonywanie w Unii nakazów aresztowania wydawanych przez Wielką Brytanię reguluje umowa o handlu i współpracy zawarta między UE i Zjednoczonym Królestwem. Przewiduje ona m.in. współpracę wymiarów sprawiedliwości w sprawach karnych w oparciu o mechanizm przekazywania osób na postawie nakazu aresztowania.
W wydanym w poniedziałek orzeczeniu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyjaśnił, co robić, jeśli osoba, wobec której wydano brytyjski nakaz aresztowania, twierdzi, że jeśli zostanie przekazana do Wielkiej Brytanii, zostanie narażona na ryzyko naruszenia jej praw zapisanych w Karcie praw podstawowych UE, np. otrzyma wyższą karę niż jej pierwotnie grożąca, ponieważ nowy mechanizm oparty na umowie o handlu i współpracy różni się od europejskich nakazów aresztowania.
Trybunał orzekł, że po pierwsze, sądy państw członkowskich, do których zwrócono się o wykonanie nakazu, powinny przeprowadzić niezależne badanie ryzyka naruszenia praw podstawowych, na które osoba, której dotyczy wniosek, może być narażona po przekazaniu jej do Wielkiej Brytanii. Zakłada to - w odróżnieniu od dwuetapowego badania, które jest wymagane w ramach europejskiego nakazu aresztowania - jednoczesne uwzględnienie zarówno przepisów i praktyk stosowanych ogólnie w tym państwie, jak i specyficznych uwarunkowań indywidualnej sytuacji tej osoby.
Jak podkreślił TSUE, wykonujące nakaz organy sądowe państw UE są zobowiązane do czuwania nad przestrzeganiem praw podstawowych podejrzanego. Jednocześnie jednak wykonujący nakaz organ sądowy powinien odmówić wykonania nakazu aresztowania tylko wtedy, kiedy dysponuje wiarygodnymi informacjami wykazującymi, że faktycznie istnieje ryzyko zastosowania kary wyższej niż pierwotnie grożąca w dniu popełnienia przestępstwa.
Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)
jowi/ mms/