Zełenski w piątek rano uczestniczył w nadzwyczajnym posiedzeniu rządu Starmera, aby przekazać informacje o aktualnej sytuacji na linii frontu i przedyskutować możliwe sposoby wsparcia Ukrainy. Ukraiński prezydent był już wcześniej na Downing Street, aby spotkać się z poprzednimi premierami – Borisem Johnsonem i Rishim Sunakiem, był też w brytyjskim parlamencie. Jest jednak pierwszym zagranicznym przywódcą biorącym udział w posiedzeniu brytyjskiego rządu od 1997 roku, gdy Tony Blair zaprosił ówczesnego prezydenta USA Billa Clintona.

„To dla nas bardzo szczególny moment, aby powtórzyć nasze wsparcie dla pana i narodu ukraińskiego w walce z rosyjską agresją; to okazja, by ponownie potwierdzić naszą determinację, aby stać z wami, więc bardzo dziękuję za przyjęcie zaproszenia” – powiedział Starmer, zwracając się do Zełenskiego.

Ukraiński prezydent dziękował Wielkiej Brytanii za jedność we wspieraniu jego kraju. „Dziękuję za zaproszenie i przywilej bycia tutaj. Dziękuję za tę jedność. Czujemy, że to wsparcie i wasze silne decyzje pomogły nam bronić wolności i demokracji na Ukrainie, i bardzo pomogły narodowi ukraińskiemu. Chcę dziś również przedyskutować z wami mocne decyzje, które możemy podjąć w tej wojnie, aby nam pomóc” – oświadczył Zełenski.

W czwartek ukraiński prezydent brał udział w szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej, który odbył się w pałacu Blenheim koło Oxfordu. Jak poinformował brytyjski rząd w komunikacie zapowiadającym udział Zełenskiego w posiedzeniu rządu, na szczycie przywódcy omawiali m.in. sposoby na zatrzymanie rosyjskiej "floty cieni" – statków, których Rosja używa do obchodzenia nałożonych na nią sankcji.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/ akl/