Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-19, 11:00 Autor: PAP

Wiceszef MON: umowa mówiąca m.in. o legionie ukraińskim nie wymaga ratyfikacji za zgodą Sejmu

Umowa, w której jest mowa m.in. o formowaniu w Polsce ukraińskiego legionu, zawiera deklaracje polityczne, nie tworzy zobowiązań, które zmieniałyby istniejące prawo, nie wymaga ratyfikacji za zgodą Sejmu - podkreślał w piątek wiceszef MON Paweł Zalewski.

Na początku lipca premier Donald Tusk i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisali w Warszawie dwustronną umowę o bezpieczeństwie. Polska zobowiązała się w niej m.in. do przeszkolenia na swoim terytorium ukraińskiego legionu - specjalnej formacji ochotniczej dla obywateli Ukrainy, których przeszkoleniem ma zajmować się polskie wojsko.


W Programie 3 Polskiego Radia Zalewski został zapytany o krytykę przedstawicieli Konfederacji. Jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak ocenił niedawno, że tworzenie legionu to "krok za daleko", że Polska nie jest stroną wojny, a "organizowanie tutaj sił zbrojnych obcego państwa" prowadzi - według niego - do "zacierania granic pomiędzy dwoma państwami". Jego zdaniem, premier naruszył konstytucję podpisując porozumienie bez uprzedniej zgody parlamentu.


Wiceszef MON podkreślił, że polsko-ukraińska umowa o bezpieczeństwie nie tworzy "zobowiązań budżetowych" ani zobowiązań, które "zmieniają prawo i które wymagają takiej formuły, o której mówi Konfederacja, czyli tej dużej ratyfikacji przez prezydenta za zgoda Sejmu". Dodał, że "tego typu zobowiązań tam po prostu nie ma" i że jest to umowa, która "zakłada deklaracje polityczne i nic więcej".


"W sytuacji, w której - a na razie takiej sytuacji nie ma - będzie wymagana zmiana ustawy, tak się stanie. Dzisiaj zgodnie z polskim prawem na przykład możemy przekazywać sprzęt wojskowy, amunicję - i to robimy zgodnie z tym polskim prawem, które już istnieje. I to naprawdę nie wymaga dużej ratyfikacji" - zaznaczył wiceminister obrony narodowej.


Zalewski zaznaczył, że negocjuje zapisy porozumienia z Ukrainą i że nie będą one nakładały na Polskę "żadnych zobowiązań, które by wykraczały poza obowiązujący porządek prawny". Wiceszef MON podkreślił, że legion to formacja ochotnicza. "Państwo polskie w tym procesie nie bierze żadnego udziału, bo też brać, zgodnie z prawem, nie może. Tak więc rekrutacja będzie się odbywała za pomocą jednostek konsularnych ukraińskich" - powiedział.


Wyjaśniał, że ochotnicy, którzy zgłoszą się do legionu będą "wcieleni do wojska ukraińskiego na podstawie ukraińskich przepisów w obiektach konsularnych Ukrainy", a na terenie Polski "odbędą szkolenie podstawowe, które zapewni Wojsko Polskie", będą szkoleni na jednym z poligonów. "Obowiązki - jeżeli chodzi o wyposażenie - będą dokładnie podzielone między to, co oferuje strona polska i to, co gwarantuje strona ukraińska" - zaznaczył. Po przeszkoleniu żołnierze ukraińscy "będą wyjeżdżali na Ukrainę - i tam zgodnie z prawem ukraińskim i zgodnie z zadaniami, które otrzymają, będą pełnili służbę wojskową na froncie". "Będą mieli prawo powrotu, bo to też jest istotne, aby po odbyciu służby wojskowej, mogli wrócić tam, skąd wyjechali, tam, gdzie zostawili rodziny" - podkreślił wiceszef MON.


Polsko-ukraińska umowa w zakresie bezpieczeństwa jest uzupełnieniem postanowień Wspólnej Deklaracji G7 w sprawie wsparcia Ukrainy przyjętej w Wilnie w lipcu 2023 r. Jako pierwsza takie porozumienie podpisała w styczniu br. Wielka Brytania, następne były Niemcy i Francja. Dotychczas umowy zawarło kilkanaście państw, w tym USA, oraz UE jako całość. Podpisanie takich porozumień zadeklarowały 32 kraje.


Porozumienie, obok deklaracji sformowania ukraińskiego legionu, przewiduje m.in., że Polska będzie nadal wspierać Ukrainę sprzętem wojskowym, oba kraje będą się wymieniać doświadczeniami, by zwiększać zdolności obronne, będą też zachęcać do kooperacji przemysły obronne.(PAP)


gj/ mok/


Kraj i świat

2024-07-19, godz. 13:20 Ekstraklasa piłkarska – trener Piasta: jest dodatkowa motywacja Piłkarze Piasta Gliwice w niedzielę zagrają na wyjeździe z Cracovią w pierwszej kolejce ekstraklasy. „Każdy chce dobrze zacząć, dla nas to od lat nie… » więcej 2024-07-19, godz. 13:10 Ekspert: znalezienie narządów do transplantacji u dziecka jest trudne; apelujemy do lekarzy i rodzin Znalezienie organów do przeszczepu u dziecka jest trudne; stąd apele i działania kierowane do lekarzy i rodzin, mające zwiększyć świadomość donacyjną… » więcej 2024-07-19, godz. 13:10 Halicki o unijnych priorytetach: kwestie, które spowodują koszt po stronie obywateli, będą eliminowane i poprawiane Kwestie, które spowodują koszt po stronie obywateli, będą eliminowane i poprawiane - stwierdził w piątek europoseł PO Andrzej Halicki, pytany o postulaty… » więcej 2024-07-19, godz. 13:10 Mazowieckie/ 17-latek porażony prądem podczas obsługi kombajnu W jednym z gospodarstw rolnych na terenie gminy Drobin pod Płockiem podczas obsługi kombajnu 17-latek został najprawdopodobniej porażony prądem. W stanie… » więcej 2024-07-19, godz. 13:00 Lublin/ Kufer podróżny wśród pamiątek przekazanych do muzeum na Majdanku Kufer podróżny, fotografie i dokumenty, wspomnienia byłego więźnia znajdują się wśród pamiątek przekazanych w tym roku do Państwowego Muzeum na Majdanku… » więcej 2024-07-19, godz. 13:00 Niemcy/ Lotnisko w Berlinie stopniowo wznawia działalność po problemach technicznych (aktl.) Z powodu globalnej awarii teleinformatycznej w Niemczech wystąpiły zakłócenia na lotniskach, ale też w bankach, mediach, na stacjach benzynowych, na kolei… » więcej 2024-07-19, godz. 13:00 Lotnisko Katowice: loty odbywają się; część z nich opóźniona Mimo globalnej awarii Microsoftu, która uziemiła na świecie samoloty niektórych przewoźników, lotnisko Katowice w piątek pracuje; loty odbywają się bez… » więcej 2024-07-19, godz. 13:00 Halicki o sprawie Romanowskiego: zastosowano błędną interpretację przepisów Nie można zasłonić się immunitetem w sprawach, które są związane z przestępstwami o charakterze kryminalnym; zastosowana interpretacja przepisów jest… » więcej 2024-07-19, godz. 13:00 Warmińsko-mazurskie/ Na Jez. Dobskim trwają poszukiwania mężczyzny po zatonięciu łodzi Na Jeziorze Dobskim (woj. warmińsko-mazurskie) zatonęła w piątek łódź rybacka. Jeden z mężczyzn, którzy byli na pokładzie, dopłynął do brzegu, drugi… » więcej 2024-07-19, godz. 12:50 Paryż - pierwsza czwórka polskich sportowców dotarła do wioski olimpijskiej Pierwsza czwórka polskich sportowców dotarła do wioski olimpijskiej w Paryżu. To łuczniczka Wioleta Myszor oraz kajakarze górscy Klaudia Zwolińska, Grzegorz… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »