Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-07, 13:10 Autor: PAP

Wimbledon - tradycja i porządek, czyli proszę nie biegać

Kibice tenisa na wimbledoński kompleks kortów wpuszczani są godzinę przed rozpoczęciem pierwszego meczu. "W interesie własnym i dla bezpieczeństwa innych proszę nie biegać" - dobiega z głośników na pięć minut przed otwarciem bram, choć wszyscy grzecznie stoją w kolejkach i nie ma mowy o bałaganie.

Pierwsi kibice pod bramy przychodzą około godzinę przed ich otwarciem. Najbliżej mają mieszkańcy wimbledońskiego parku, którego część przeznaczana jest na pole namiotowe.


Nad porządkiem w kolejkach czuwają elegancko ubrani stewardzi. Zagadują oczekujące osoby, pytając czyj mecz ich najbardziej interesuje i w razie potrzeby tłumaczą, gdzie położony jest kort, na którym będzie on rozgrywany.


Wszystko wskazuje na to, że frekwencja w czwartkowych wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii wyniesie nieco poniżej 60 proc. i będzie drugą najniższą przez ostatnie 100 lat. Organizatorzy Wimbledonu, mimo kiepskiej pogody, na liczbę kibiców nie mogą narzekać. W ubiegłym roku w trakcie całego turnieju było ich ponad pół miliona.


Wimbledonem, którego pierwsza edycja odbyła się w 1877 roku, tradycyjnie żyje cała lokalna społeczność. Jak choinkowymi ozdobami na święta Bożego Narodzenia, tak teraz tenisowymi elementami ozdobione są witryny sklepów, restauracji, a nawet punktów usługowych, jak psi fryzjer.


Tradycja, elegancja i etykieta to elementy nierozłącznie związane z tym turniejem. Dziennikarzom zasiadającym na trybunie prasowej nie wolno dopingować zawodników, ani nawet oklaskiwać.


Barwami Wimbledonu są ciemna zieleń i fiolet. Zawodnicy jednak muszą być ubrani na biało. Biel jako dominujący kolor stroju wprowadzono w 1963 roku, a od 1995 w regulaminie znajduje się zapis, że uniform ma być prawie cały biały.


Po pierwszym meczu w tym roku pytań nie uniknął Novak Djokovic, na którego operowanym w czerwcu kolanie znajduje się stabilizator w kolorze... szarym.


"Wiem, że nie jest idealny, ale wierzcie mi, próbowaliśmy zdobyć biały. Lubię grać na biało i lubię przestrzegać zasad. Dowiadywaliśmy się, czy mogę zagrać w takim i dostałem zgodę" - tłumaczył Serb.


Białe stroje wiążą się też z ograniczeniem do minimum ekspozycji sponsorów. W tej kwestii organizatorzy restrykcyjni są również wobec... siebie. Na terenie kompleksu próżno szukać reklamowych banerów, ale firmy i tak są skłonne płacić fortunę, aby zostać oficjalnym partnerem. Slazenger dostarcza piłki od 1902 roku, co jest najdłużej trwającą umową sponsorską w historii sportu.


Sławy z innych dziedzin podziwiają tenisistów od meczów pierwszej rundy, a kiedy w liczącej 80 miejsc Loży Królewskiej pojawi się Król, Królowa lub następca tronu zawodnicy mają obowiązek się pokłonić. Królowa Elżbieta II swoją obecnością zaszczyciła cztery razy - w 1957, 1962, 1977 i 2010 roku.


"Zostaliśmy przed meczem poinstruowani. Zapewne po to, aby nie zrobić czegoś głupiego. Poproszono nas o pokłonienie się, co oczywiście nie było problemem" - przyznał w 2012 roku Roger Federer, którego mecz z Fabio Fogninim z Loży oglądał obecny król Karol III.


To wszystko sprawia, że Wimbledon jest nie tylko najstarszym turniejem tenisowym, ale przede wszystkim najbardziej prestiżowym, choć rywalizacja na kortach trawiastych w kalendarzu została ograniczona do nieco ponad miesiąca w roku.


"Tylko aktor na Broadwayu, śpiewak w La Scali i tancerz w Teatrze Bolszoj rozumieją, co czuje tenisista na Wimbledonie" - napisał w swoich wspomnieniach czterokrotny triumfator Australijczyk Rod Laver.


Z Londynu - Wojciech Kruk-Pielesiak (PAP)


wkp/ pp/


Kraj i świat

2024-07-10, godz. 00:20 ME 2024 - Hiszpania - Francja 2:1 (opinie) Po meczu Hiszpania - Francja (2:1) powiedzieli: Didier Deschamps (trener reprezentacji Francji): 'Hiszpania udowodniła, że jest bardzo dobrym zespołem. Mieliśmy… » więcej 2024-07-10, godz. 00:20 Szczyt NATO/ Stoltenberg: nie możemy pozwolić Rosji wygrać na Ukrainie (krótka) Mając Rosję za sąsiada nie można uniknąć kosztów, ale największe ryzyko poniesiemy, jeśli Rosja wygra na Ukrainie. Nie możemy na to pozwolić - powiedział… » więcej 2024-07-10, godz. 00:10 ME 2024 - media we Francji: zakończył się cud, Hiszpania była zbyt silna Komentując przegraną Francji w półfinale z Hiszpanią 1:2 dziennik 'Le Figaro' ocenia we wtorek, że 'zakończył się cud' dla Francuzów i było to 'logiczne'… » więcej 2024-07-09, godz. 23:40 Szczyt NATO/ Sikorski: panuje przekonanie, że Ukraina może wejść do NATO dopiero po wojnie Panuje przekonanie, że Ukraina może wejść do NATO dopiero po wojnie, więc Ukraina nie będzie w pełni usatysfakcjonowana owocami szczytu - powiedział we… » więcej 2024-07-09, godz. 23:30 ME 2024 - Hiszpania - Francja 2:1 (opis) 1/2 finału: Hiszpania - Francja 2:1 (2:1). Bramki: 0:1 Randal Kolo Muani (9-głową), 1:1 Lamine Yamal (21), 2:1 Dani Olmo (25). Żółta kartka - Hiszpania:… » więcej 2024-07-09, godz. 23:30 ME 2024 – hiszpańskie media: jesteśmy w finale, bo La Roja jest niezniszczalna Prowadzona przez trenera Luisa de la Fuente piłkarska reprezentacja Hiszpanii zasłużenie pokonała we wtorkowym półfinale mistrzostw Europy Francję 2:1 -… » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 ME 2024 - trenerzy z największą liczbą meczów (dokumentacja) W półfinale piłkarskich mistrzostw Europy, w którym Hiszpania pokonała Francję 2:1, pokonanych 'Trójkolorowych' po raz 17. w historii poprowadził w tym… » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 Ekstraklasa piłkarska - chorwacki bramkarz Brkic w Motorze Lublin Chorwacki bramkarz Ivan Brkic jest trzecim zawodnikiem pozyskanym przez beniaminka piłkarskiej ekstraklasy Motor Lublin. » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 USA/ Szef MON: policje i straże graniczne z państw sojuszniczych powinny wesprzeć ochronę polskiej granicy Policje i straże graniczne z państw sojuszniczych powinny wesprzeć ochronę polskiej granicy; to jednocześnie zewnętrzna granica UE i NATO, a jej naruszanie… » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 ME 2024 - kartki Czerwone i żółte kartki po 49 z 51 meczów: czerwone (3): Szkocja (1): Ryan Porteous Turcja (1): Bertug Yildirim Czechy (1): Tomas Chory czerwona… » więcej
75767778798081
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »