W 30. minucie Legia wyszła na prowadzenie. Piłkę w pole karne dośrodkował Paweł Wszołek, strzelać próbował Marc Gual, ale finalnie trafiła do Nsame, który zdobył swoją pierwszą bramkę dla nowego klubu. Przez cały czas w oczy rzucała się też dobra postawa drugiej linii warszawskiej ekipy. Juergen Elitim oraz Bartosz Kapustka odgrywali sporą rolę w grze defensywnej, ale napędzali też akcje ofensywne.

Tuż przed przerwą Afemico Pululu sfaulował Rafała Augustyniaka. Napastnik Jagiellonii obejrzał żółtą kartkę, ale usłyszał też kilka mocniejszych słów od stopera Legii. Atakujący mistrzów Polski dał się sprowokować i był powstrzymywany przez kolegów oraz rywali. Decyzją arbitra został ukarany czerwoną kartką. Białostoczanie nie grali jednak w osłabieniu, bo na murawę wrócił Jarosław Kubicki.

Tuż po przerwie Legia podwyższyła prowadzenie. Wysoki pressing przyniósł efekt, bo Kapustka przejął piłkę, zagrał do Guala, a Hiszpan pewnym uderzeniem pokonał bramkarza Jagiellonii.

Nieoficjalny debiut w barwach Legii zanotował Ruben Vinagre, który został wypożyczony ze Sportingu Lizbona. Portugalczyk zastąpił na murawie Ryoyę Morishite w 71. minucie.

W drugim sobotnim sparingu w ośrodku w Książenicach Legia ma zmierzyć się z Lechią Gdańsk.(PAP)

mg/ sab/