USA/ Liga Przeciw Zniesławieniom: jesteśmy podbudowani podejściem nowego polskiego rządu do antysemityzmu
"Raport Departamentu Stanu USA odzwierciedla wiele naszych obaw dotyczących antysemityzmu, które miała ADL wobec poprzedniego polskiego rządu. Jesteśmy podbudowani naszymi dyskusjami z polskimi liderami żydowskimi na temat postawy i podejścia do antysemityzmu i tym, że wielu rządowych ministrów wysłuchuje liderów społeczności żydowskiej, kiedy powstają problemy" - powiedziała PAP Mayan Lazarovich, rzeczniczka ADL, jednej z największych organizacji żydowskich walczących z antysemityzmem, z siedzibą w Nowym Jorku.
Skomentowała w ten sposób wydany pod koniec czerwca coroczny raport Departamentu Stanu USA na temat wolności religijnej na świecie w 2023 r. W części poświęconej Polsce autorzy raportu zwracali uwagę m.in. na szereg antysemickich incydentów i wypowiedzi z udziałem polityków skrajnej prawicy - w tym np. zgaszenie chanukowych świec w Sejmie przez Grzegorza Brauna - ale też przedstawicieli poprzedniego rządu, w tym publiczną krytykę badaczki Holokaustu prof. Barbary Engelking za jej słowa o tym, że Polacy wyolbrzymiają pomoc dla Żydów podczas II wojny światowej. Wśród przytoczonych wypowiedzi była też groźba byłego ministra edukacji Przemysława Czarnka o możliwym odcięciu funduszy dla Centrum Badań nad Zagładą Żydów PAN, któremu przewodzi Engelking.
Czarnek odpowiedział we wtorek na wzmiankę w raporcie, mówiąc, że został uznany za "zagrożenie dla wolności religijnej", bo "broni dobrego imienia Polski przed haniebnymi atakami takich osób jak Engelking" i podkreśla bohaterstwo Polaków w ratowaniu Żydów.
"Uwaga geniusze - autorzy raportu z Dep. Stanu z USA i inni podobnie nierozumni: no to jestem i będę takim zagrożeniem. Bo Polska jest Polską i nigdy nie da się obrażać ani Engelkingom ani im podobnym" - stwierdził na portalu X.
W raporcie poza przypadkami antysemickich incydentów uwzględniono też ataki na księży, sprawy sądowe dotyczące obrazy uczuć religijnych, ale też działania rządu w sprawie ochrony pamięci o Zagładzie.
Mimo pozytywnych zmian ADL wciąż uważa, że "pozostaje wiele pracy do zrobienia", a organizacja ma zamiar "zapewnić, że walka z antysemityzmem pozostanie rządowym priorytetem w Polsce".
Z opublikowanych w ubiegłym roku globalnych badań Ligi na temat antysemickich postaw w społeczeństwach poszczególnych państw wynika, że liczba osób wyrażających takie postawy w Polsce zmniejszyła się z 48 proc. w 2019 r. do 35 proc. w roku ubiegłym. Odsetek ten był porównywalny z innymi krajami regionu, w tym m.in. Węgrami i państwami bałtyckimi, lecz wyższy od większości krajów Europy Zachodniej (średnio 24 proc.).
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
osk/ mms/ lm/