Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-27, 19:20 Autor: PAP

Lekkoatletyczne MP - Kiełbasińska: nie ma Paryża, więc kończę karierę

Anna Kiełbasińska nie ukończyła z powodu bólu eliminacji biegu na 400 m lekkoatletycznych mistrzostw Polski w Bydgoszczy. "Nie ma Paryża, więc kończę karierę. Mam medal z igrzysk, ale i żal, że nie biegłam w finale w Tokio, bo powinnam" - powiedziała zalewając się łzami.

Kiełbasińska, srebrna medalistka w sztafecie 4x400 m z IO w Tokio (biegła w eliminacjach), a także medalistka MŚ z 2019 roku, jak również multimedalistka mistrzostw Europy, zakończyła kilkunastoletnią zawodową karierę.


"Nie mam celu, więc po co mam to robić. Nie chcę, aby to aż tak dramatycznie brzmiało. Zdrowie w ostatnim czasie dało mi dramatycznie w kość. Zrezygnowałam ze startów w ubiegłym sezonie, bo nie mogłam biegać. Poddałam się obarczonej ryzykiem operacji obu nóg. Wiedziałam jednak, że chcę być w życiu aktywna, a jeżeli tego nie zrobię i nie spróbuję, to na pewno nie pojadę na IO do Paryża" - mówiła bardzo smutna Kiełbasińska.


Przyznała, że powiedziała sobie wówczas: "wrócę do biegania, jeżeli nie będzie bolało". "Boli do dzisiaj, ale wróciłam i stanęłam na starcie. Osiem miesięcy od operacji solidnie pracowałam. Byłam prawie cały czas poza domem i trzymałam się rygoru treningowego. Wierzyłam, że dam radę to zrobić. Niestety - jedna noga poradziła sobie świetnie, a druga druga nie chciała już biegać i dawała mi o tym znać. Tak jak w toksycznym związku - z jednej strony chcesz to ciągnąć, bo kochasz, a z drugiej strony cały czas cię coś hamuje, bo dzieje się wiele negatywnych rzeczy" - tłumaczyła srebrna medalistka ME z Monacium z 2022 roku w sztafegach 4x400 i 4x100 m oraz brązowa indywidualna na 400 m.


Medal indywidualny na 400 m uznała za najcenniejszy w swojej karierze, ale najlepszym momentem był dla niej niespodziewany start w sztafecie 4x100 m w Monachium, gdy już biegała głównie na 400 m, a jeszcze wróciła do sprintu i wydatnie pomogła koleżankom zostać wicemistrzyniami Starego Kontynentu.


Podkreśliła, że ma srebrny medal olimpijski z Tokio, ale dziś może "oficjalnie powiedzieć, że było jej i jest nadal bardzo smutno, że nie mogła tam stanąć na podium, bo biegła tylko w eliminacjach".


"Miałam tam pełne prawo myśleć o tym, że to ja będę biegała w składzie w finale. Myślę, że trener też o tym wie (Aleksander Matusiński - PAP). Mam ten medal, ale taki niepełny" - powiedziała PAP Kiełbasińska i się rozpłakała.


Dodała, że bardzo chciała jechać do Paryża.


"Zanim tu przyjechałam, to analizowałam każdy scenariusz. Oswajałam się z tym. Przyjechałam tu spokojna, ale po poniedziałkowym treningu była we mnie wiara, że jest szansa. Czuję to, że jestem w formie w swoim ciele, ale nie jestem w stanie tego pokazać. To tak, jakby ktoś wa odebrał język i możliwość pisania" - mówiła obrazowo wieloletnia reprezentantka Polski.


"To tak, jakby ktoś dawał mi polizać cukierem, powąchać go, ale nie dawał go zjeść" - uzupełniła.


Przyznała, że ma po karierze zawodniczej sporo opcji i będzie chciała z nich korzystać. Bardziej widzi się w roli działaczki sportowej niż trenerki.


"Myślałam, że skończę karierę po Tokio, ale potem szło wszystko cudownie i żal było z tego nie korzystać. Jeżeli jednak Paryż nie wyszedł, to decyzja o końcu kariery jest oczywista i jasna" - powiedziała Kiełbasińska.


Zapytana przez PAP, czy spróbuje być może jeszcze raz stanąć na bieżni w kolcach, zaprzeczyła. "To było dla mnie bardzo trudne wszystko i sami widzicie, ile kosztowało mnie psychicznie" - wyznała.


Analizując swoją karierę mówiła, że fizycznie i mentalnie budowała się kolejnymi decyzjami w karierze. "Być może powinnam przejść na 400 m dwa lata wcześniej. Miałam nawet takie myśli, ale coś nie poszło, ja nie zagadałam. Nie mam jednak do nikogo pretensji, bo za wszystko w mojej karierze jestem każdemu bardzo wdzięczna, każdy mi coś dał" - podsumowała biegaczka w Warszawie, a przez lata związana z SKLA Sopot. (PAP)


Autorzy: Tomasz Więcławski, Maciej Gach


twi/ mg/ krys/


Kraj i świat

2024-07-02, godz. 04:40 Korea Północna: przeprowadziliśmy test nowego pocisku balistyczny przenoszącego "ogromną głowicę bojową" Korea Północna przeprowadziła test nowego taktycznego pocisku balistycznego zdolnego do przenoszenia 'ogromnej głowicy bojowej' - podała we wtorek północnokoreańska… » więcej 2024-07-02, godz. 03:50 USA/ Biden: Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie immunitetu czyni z prezydenta króla stojącego ponad prawem Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie prezydenckiego immunitetu czyni z prezydenta króla stojącego ponad prawem, który może ignorować prawo - powiedział w poniedziałek… » więcej 2024-07-02, godz. 03:10 Panama/ Nowy prezydent: nie będziemy już otwartym szlakiem nielegalnej migracji Nowy prezydent Panamy Jose Raul Mulino oświadczył w poniedziałek, po swoim zaprzysiężeniu, że ukróci nielegalną migrację przez przesmyk Darien na granicy… » więcej 2024-07-02, godz. 02:20 Chorwacja/ Media: potop w Zagrzebiu; powalone drzewa, wybite szyby i zalane drogi Obfite opady deszczu, silny wiatr i grad doprowadziły w Zagrzebiu i innych częściach Chorwacji do zalania wielu ulic, powalenia drzew oraz zniszczenia domów… » więcej 2024-07-02, godz. 02:10 "FT": Premier Orban pojedzie we wtorek do Kijowa; spotka się z prezydentem Zełenskim Premier Węgier Viktor Orban uda się we wtorek do Kijowa, aby spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - podał brytyjski dziennik 'Financial… » więcej 2024-07-02, godz. 02:10 USA/ Media: Biden planuje serię wywiadów i wystąpień, by rozwiać wątpliwości dotyczących jego wieku Prezydent Joe Biden planuje przeprowadzić w lipcu serię wywiadów, spotkań z wyborcami i konferencji prasowych, by rozwiać obawy dotyczące jego wieku i zdolności… » więcej 2024-07-02, godz. 01:30 ME 2024 - Portugalia - Słowenia 0:0, karne 3-0 (opinie) Po meczu 1/8 finału Portugalia - Słowenia (0:0 po dogr., karne 3-0) powiedzieli: Roberto Martinez (trener reprezentacji Portugalii): 'Kiedy Słowenia zachowała… » więcej 2024-07-02, godz. 00:40 Serbia/ Uzbrojony w kuszę i noże mężczyzna dostał się na teren MSW; został zatrzymany Uzbrojony w kuszę i noże mężczyzna dostał się w poniedziałek na teren ministerstwa spraw wewnętrznych Serbii. 56-latek został zatrzymany - poinformował… » więcej 2024-07-02, godz. 00:20 ME 2024 – media w Portugalii: nasza kadra zmusiła nas do cierpienia Portugalskie media z ogromną ulgą przyjęły zwycięstwo swojego zespołu w rzutach karnych w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy ze Słowenią. Zgodnie… » więcej 2024-07-02, godz. 00:20 ME 2024 - po raz 23. zdecydowały karne (dokumentacja) Mecz 1/8 finału Portugalia - Słowenia był 23. spotkaniem w historii piłkarskich mistrzostw Europy, a pierwszym w tegorocznym turnieju, w którym do wyłonienia… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »