Hollywoodzka Aleja Sławy już niedługo wzbogaci się o kolejne gwiazdy. Kultowa atrakcja turystyczna Los Angeles honoruje znane osobistości ze świata kultury i show-biznesu od przeszło siedmiu dekad. 24 czerwca przyznająca te wyróżnienia Hollywoodzka Izba Handlu ogłosiła listę najnowszych laureatów, którzy otrzymają swoje gwiazdy w przyszłym roku. Wśród docenionych filmowców i wykonawców znaleźli się m.in. legendarny twórca horrorów John Carpenter, reżyser i producent Emilio Estevez oraz słynni aktorzy – Colin Farrell, Bill Duke, Jane Fonda, Robert Englund, Jessica Chastain i Lisa Lu.

W kategorii telewizyjnej wyróżnieni zostali Fran Drescher, Lauren Graham, Bill Nye, Molly Shannon, Sherri Shepherd, Courtney B. Vance, Chris Wallace i Trey Parker oraz Matt Stone. Swoje gwiazdy otrzymają również Misty Copeland i Alan Cumming, których uhonorowano za wybitne występy teatralne. Z kolei David Beckham i Orel Hershiser zostaną nagrodzeni za swój wkład w rozrywkę sportową. W kategorii nagrań wyróżniono takich artystów, jak Fantasia, Depeche Mode, Los Bukis, Green Day, The Isley Brothers, George Strait, Keith Urban czy Prince, który swoją gwiazdę otrzyma pośmiertnie. Jeden z najwybitniejszych piosenkarzy w dziejach muzyki zmarł w 2016 roku wskutek przedawkowania opioidów.

„Każdy z laureatów uosabia istotę doskonałości w swojej dziedzinie. Komitet i ja nie możemy się doczekać, aby zobaczyć naszych laureatów, którzy staną się częścią tej światowej sławy alei!” – powiedział w oświadczeniu Peter Roth, przewodniczący Komitetu Selekcji Hollywoodzkiej Alei Sławy. Hollywoodzka Izba Handlu organizuje ceremonie odsłaniania gwiazd od 1960 roku. Pierwszą laureatką została amerykańska aktorka i zdobywczyni Oscara Joanne Woodward.

Proces przyznawania tych wyróżnień jest od dłuższego czasu poddawany surowej krytyce. Osiągnięcia i talent to wszak niejedyne warunki, jakie trzeba spełnić, by dostąpić owego zaszczytu. Laureaci muszą mieć na koncie nie tylko zawodowe sukcesy, ale także udokumentowane darowizny na cele charytatywne. Są oni również zobowiązani do uiszczenia opłaty w wysokości 55 tys. dolarów. Zdaniem wielu odbiorców wyróżnienia w postaci własnych gwiazd na bodaj najsłynniejszym chodniku świata są zwyczajnie kupowane przez celebrytów. (PAP Life)

iwo/ag/