Szympans Michaela Jacksona przebywa w azylu i ma się bardzo dobrze
Przed 41-letnim obecnie Bubblesem jeszcze wiele lat w azylu The Center for Great Apes. Szympansy w niewoli żyją przeciętnie od 50 do 60 lat, a sprzyja temu dobre otoczenie i regularna opieka weterynaryjna. Na tę Bubbles narzekać nie może. Ważący 80 kilogramów szympans ma w azylu sporo wolności, o czym poinformowała portal TMZ dyrektorka tego miejsca, Patti Ragan.
Jak relacjonuje Ragan, Bubbles może eksplorować tunele, budować wygodne gniazda pod drzewem, ucinać sobie drzemki w ciągu dnia, a od czasu do czasu nawet malować obrazy, czego dowodzą zamieszczone na TMZ zdjęcia. W azylu nie jest sam. Mieszka tam razem z innymi szympansami. To Oopsie, Boma, Ripley, Kodua oraz Stryker. Dobrze reaguje na gości z zewnątrz i nie nosi żadnych śladów zaniedbań z przeszłości.
Od czasu do czasu opiekunowie Bubblesa puszczają mu muzykę Michaela Jacksona oraz nagrania, na których może oglądać Króla Popu. Nic nie wskazuje jednak na to, by szympans wolał tę muzykę od jakiejkolwiek innej. I choć w tym roku mija piętnaście lat od śmierci Jacksona, azyl nie planuje z tej okazji żadnych specjalnych wspominek dla Bubblesa.
Koszt rocznego utrzymania Bubblesa w azylu wynosi około 27 tysięcy dolarów. Kwota opłacana jest przez spadkobierców Michaela Jacksona. O małpie nie zapomnieli też fani artysty, którzy przysyłają jej łakocie oraz kocyki, w które lubi się opatulać podczas drzemek. Bliscy Jacksona również kilkukrotnie odwiedzali Bubblesa. (PAP Life)
kal/moc/