Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-20, 16:30 Autor: PAP

Eksperci: antykoncepcja awaryjna nie ma działania wczesnoporonnego

Od maja trwa program pilotażowy sprzedaży antykoncepcji awaryjnej bez recepty. Eksperci przypominają, że antykoncepcja awaryjna nie ma działania wczesnoporonnego. Jej mechanizm polega na tym, żeby nie dopuścić do zapłodnienia poprzez opóźnienie owulacji.

Pilotaż sprzedaży antykoncepcji awaryjnej rozpoczął się 1 maja br. Opracowany przez resort zdrowia, a realizowany przez NFZ program zakłada, że tabletkę "dzień po" farmaceuta z apteki biorącej udział w pilotażu może sprzedać pacjentce od 15. roku życia. Jest to tzw. usługa farmaceutyczna, w ramach której farmaceuta przeprowadza wywiad z pacjentką i wystawia receptę. Pilotaż dotyczy antykoncepcji awaryjnej zawierającej octan uliprystalu.


Konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii, kierownik Kliniki Położnictwa i perinatologii Państwowego Instytutu Medycznego MSWiA w Warszawie prof. Mirosław Wielgoś podczas czwartkowego śniadania prasowego "Antykoncepcja awaryjna bez tabu", przypomniał, że są różne nazwy określające antykoncepcję awaryjną: antykoncepcja postkoitalna, tabletka po stosunku czy tabletka "dzień po".


Wyjaśnił, że obecnie na rynku są dostępne preparaty z dwiema substancjami czynnymi. Pierwszą substancją jest lewonorgestrel, który działa do 72 godzin. "Druga grupa to są środki zawierające octan uliprystalu. (...) Tutaj mamy trochę dłuższy czas działania - do 120 godzin" - mówił.


Jak ocenił, największe kontrowersje wśród niektórych środowisk budzi mechanizm działania tabletek antykoncepcji awaryjnej. "Główny mechanizm (...) to jest hamowanie czy opóźnienie owulacji" - podkreślił. Dodał, że środki, które zawierają octan uliprystalu mogą również modyfikować śluz szyjkowy, który staje się mniej przepuszczalny dla plemników, co zwiększa szanse na skuteczność działania antykoncepcyjnego.


"To nie jest działanie wczesnoporonne. To jest działanie, które opiera się na tym, żeby nie dopuścić do zapłodnienia" - zaznaczył.


Konsultant zwrócił też uwagę na sytuację, w której doszło już do zapłodnienia. Jak wyjaśnił, tabletka nie będzie wtedy skuteczna, a ciąża będzie się dalej rozwijała. Antykoncepcja awaryjna "nie zapobiegnie ciąży, która już jest, ani też nie wpłynie negatywnie na jej rozwój".


Odniósł się także do pytania, czy octan uliprystalu zmienia właściwości endometrium, przez co może doprowadzić do uniemożliwienia zagnieżdżenia się zapłodnionej komórki jajowej. Wielgoś podkreślił, że takie działanie nie jest możliwe przy dawce 30 mg, która jest w jednej tabletce. "To musiałaby być o wiele większa, skumulowana dawka, by tak zmienić endometrium, żeby nie doszło do zagnieżdżenia. Przy dawce 30 mg, to jest w pojedynczej tabletce, tego efektu nie ma" - zapewnił.


Konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii odnosząc się do tego, czy antykoncepcja awaryjna jest metodą bezpieczną, podkreślił, że tak. "Jest to metoda uznawana za bezpieczną. Można ją powtarzać. To nie jest tak, że jeśli zastosujemy ją raz, to już nie możemy po dwóch tygodniach, po miesiącu, czy po trzech miesiącach powtórzyć. Możemy. Tylko trzeba sobie zadać pytanie - po co. Ona powinna być, jak wynika z nazwy, czy z definicji, stosowana w sytuacjach awaryjnych, kiedy zawodzą inne sposoby" - powiedział.


Zwrócił również uwagę, że nie ma środka, który jest pozbawiony działań niepożądanych, czy tzw. efektów ubocznych. W przypadku tej metody antykoncepcji mogą to być na przykład nudności, wymioty, zmęczenie, bóle głowy, czy bolesność piersi. Jednocześnie dodał, że są to łagodne, przemijające objawy, które mogą zdarzyć się w życiu nawet bez zastosowania leku. "Nie ma natomiast długotrwałych efektów działania takich środków. Nie ma wpływu na przebieg kolejnych cyklów płciowych. Nie ma też odrębnego wpływu na płodność" - wymieniał.


Specjalistka ginekolog – położnik, endokrynolog, seksuolog, kierowniczka Katedry Zdrowia Kobiety Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach prof. Violetta Skrzypulec-Plinta, podkreśliła, że w życiu kobiety jest miejsce na bezpieczną antykoncepcję awaryjną.


Zwróciła uwagę na mity pojawiające się w przestrzeni publicznej na temat antykoncepcji awaryjnej. Zapewniła, że antykoncepcję awaryjną można stosować okresie okołomenopauzalnym. Dodała także, że w tym w okresie, jeśli nie ma przeciwskazań, można stosować "normalną antykoncepcję".


Skrzypulec-Plinta odniosła się do zarzutów, że antykoncepcja awaryjna to "szatan dzisiejszych czasów". Zaprzeczyła takim określeniom i przypomniała, że nie wymyślono jej dzisiaj. "Początki stosowania antykoncepcji to są lata 70." - dodała.


Specjalistka zaznaczyła, że antykoncepcja awaryjna nie wpływa na zarodek czy płód - jej działanie polega na przesunięciu w czasie owulacji.


Spotkanie z udziałem ekspertów odbyło się w ramach kampanii "Poranek PO", która ma na celu edukowanie społeczeństwa o antykoncepcji awaryjnej oraz umożliwienie kobietom podejmowania świadomych decyzji dotyczących ich zdrowia reprodukcyjnego.


Program to dla Ministerstwa Zdrowia realizacja planu B na zwiększenie dostępności do antykoncepcji awaryjnej. Wprowadzając pilotaż dla aptek, resort zdrowia obchodzi weto Andrzeja Dudy. Prezydent pod koniec marca nie zgodził się na podpisanie ustawy znoszącej recepty na pigułkę "dzień po", ponieważ pozwalała na zakup osobom od 15. roku życia bez konieczności zgody opiekuna. Według Andrzeja Dudy w przypadku tak młodych osób rodzice powinni wyrazić zgodę na zastosowanie pigułki.


Pigułka kosztuje ok. 70-135 zł i ten wydatek pozostaje po stronie pacjentki. Ale koszty wystawienia recepty przez farmaceutę pokryje NFZ. Za usługę związaną z przeprowadzeniem wywiadu z pacjentką i wystawienia jej recepty apteka otrzyma 50 zł. MZ szacuje, że w czasie trwania pilotażu wyda na ten cel co najmniej 13,6 mln zł, a najpewniej "istotnie" więcej.


Możliwość sprzedaży pigułki antykoncepcji awaryjnej zawierającej octan uliprystalu (o nazwie handlowej ellaOne) dopuściła w 2015 r. Komisja Europejska. Decyzję oparła o rekomendację Europejskiej Agencji Leków.


Antykoncepcja awaryjna, potocznie nazywana tabletką "dzień po", stosowana jest już po odbytym stosunku seksualnym, który był niezabezpieczony lub gdy inne zastosowane metody antykoncepcji okazały się niewystarczające. Zapobiega ona zapłodnieniu przez blokowanie lub opóźnianie owulacji. Nie powoduje ona przerwania istniejącej ciąży. (PAP)


Autorka: Aleksandra Kiełczykowska


ak/ agz/


Kraj i świat

2024-07-02, godz. 02:10 "FT": Premier Orban pojedzie we wtorek do Kijowa; spotka się z prezydentem Zełenskim Premier Węgier Viktor Orban uda się we wtorek do Kijowa, aby spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - podał brytyjski dziennik 'Financial… » więcej 2024-07-02, godz. 02:10 USA/ Media: Biden planuje serię wywiadów i wystąpień, by rozwiać wątpliwości dotyczących jego wieku Prezydent Joe Biden planuje przeprowadzić w lipcu serię wywiadów, spotkań z wyborcami i konferencji prasowych, by rozwiać obawy dotyczące jego wieku i zdolności… » więcej 2024-07-02, godz. 01:30 ME 2024 - Portugalia - Słowenia 0:0, karne 3-0 (opinie) Po meczu 1/8 finału Portugalia - Słowenia (0:0 po dogr., karne 3-0) powiedzieli: Roberto Martinez (trener reprezentacji Portugalii): 'Kiedy Słowenia zachowała… » więcej 2024-07-02, godz. 00:40 Serbia/ Uzbrojony w kuszę i noże mężczyzna dostał się na teren MSW; został zatrzymany Uzbrojony w kuszę i noże mężczyzna dostał się w poniedziałek na teren ministerstwa spraw wewnętrznych Serbii. 56-latek został zatrzymany - poinformował… » więcej 2024-07-02, godz. 00:20 ME 2024 – media w Portugalii: nasza kadra zmusiła nas do cierpienia Portugalskie media z ogromną ulgą przyjęły zwycięstwo swojego zespołu w rzutach karnych w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy ze Słowenią. Zgodnie… » więcej 2024-07-02, godz. 00:20 ME 2024 - po raz 23. zdecydowały karne (dokumentacja) Mecz 1/8 finału Portugalia - Słowenia był 23. spotkaniem w historii piłkarskich mistrzostw Europy, a pierwszym w tegorocznym turnieju, w którym do wyłonienia… » więcej 2024-07-02, godz. 00:10 ME 2024 - Portugalia - Słowenia 0:0, karne 3-0 (opis) 1/8 finału: Portugalia - Słowenia 0:0 po dogrywce, karne 3-0. Żółta kartka - Słowenia: Vanja Drkusic, Zan Karnicnik, Jon Gorenc Stankovic, Jaka Bijol… » więcej 2024-07-02, godz. 00:00 ME 2024 - kartki Czerwone i żółte kartki po 42 z 51 meczów: czerwone (2): Szkocja (1): Ryan Porteous Czechy (1): Tomas Chory czerwona za drugą żółtą (1): Czechy… » więcej 2024-07-02, godz. 00:00 ME 2024 - Francja i Portugalia grają dalej, łzy Ronaldo Francja i Portugalia awansowały w poniedziałek do ćwierćfinału piłkarskich mistrzostw Europy w Niemczech. Francuzi pokonali Belgów 1:0, a Portugalczycy… » więcej 2024-07-01, godz. 23:50 ME 2024 - Portugalia - Słowenia 0:0, karne 3-0 (wynik) 1/8 finału: Portugalia - Słowenia 0:0 po dogrywce, karne 3-0. Żółta kartka - Słowenia: Vanja Drkusic, Zan Karnicnik, Jon Gorenc Stankovic, Jaka Bijol… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »