Kayah pomogła młodym piłkarzom
Kayah opisała na Instagramie historię chłopców, których pasją jest piłka nożna. „Haratali w gałę” na swoim osiedlu, jednak zostali z niego wygonieni, gdyż byli za głośno i przeszkadzali mieszkańcom bloków z oknami wychodzącymi na boisko. Chłopców to nie zniechęciło do piłki i przenieśli się w inne miejsce. Na tym problemy się nie zakończyły, gdyż zbieracze złomu ukradli im bramkę.
"Zachwycona ich pasją i dobrym wychowaniem, kupiłam im bramkę. Bezwarunkowo i z serca. Jakiś czas temu przyszli do mnie z ciasteczkami i piłką z podpisami! Przyjęłam te dary ze wzruszeniem. Obdarowałam makaronikami" - opisuje sytuację w mediach społecznościowych wokalistka. Wspomina również, że jej syn, Roch, przyniósł wyjątkowe zdjęcie, które na co dzień wisi na ścianie, z dawnym składem reprezentacji Polski. Zdjęcie okraszone autografami Grzegorza Laty, Andrzeja Szarmacha, Zbigniewa Bońka i trenera Antoniego Piechniczka.
„A piszę to, żeby wyrazić ogromną nadzieję, że obecnie dzieci to nasza przyszłość i że w nią (przyszłość) dzięki takim pięknym duszom, nie wątpię. P.S. Zbieżność posta z jutrzejszym meczem Polakow jest przypadkowa. Ale kibicujemy, co?” – dopytuje na koniec Kayah.
Mecz, o którym wspomina artystka, to starcie reprezentacji Polski z drużyną Austrii, do którego dojdzie już w piątek 21 czerwca w Berlinie. Będzie to spotkanie rozgrywane w ramach drugiej kolejki meczów grupowych EURO ‘24. (PAP Life)
kal/ag/