RPA/ Dwie partie opozycyjne żądają powtórzenia wyborów do parlamentu
Za nieważne MK uznała też pierwsze posiedzenie Zgromadzenia Narodowego (izby niższej parlamentu), na którym wybrano Cyrila Ramaphosę na drugą kadencję prezydencką. Z tego powodu ugrupowanie zbojkotowało głosowanie w tej sprawie.
W złożonych do sądu dokumentach MK twierdzi, że najprawdopodobniej wygrałaby wybory, gdyby zostały one przeprowadzone w wolny i uczciwy sposób.
MK już przed ogłoszeniem wyników wyborczych zgłosiła poważne zastrzeżenia co do legalności majowych wyborów, uznając, że proces wyborczy był wadliwy, z poważnymi nieprawidłowościami w głosowaniu i że nie można rozliczyć ponad 9 mln głosów.
Dokumenty z podobną argumentacją złożył w Sądzie Wyborczym ATM. Także to ugrupowanie domaga się zarządzenia ponownego głosowania, twierdząc, że „stało się ofiarą błędnych obliczeń, fałszowania głosów i korupcji”.
Zwycięski Afrykański Kongres Narodowy (ANC) i inne partie utworzonej w piątek koalicji nie skomentowały tej sytuacji.
Komisja Wyborcza RPA uznała 2 czerwca, że wybory parlamentarne były wolne i uczciwe.
MK jest obecnie trzecią co do wielkości partią polityczną w kraju, przewodzi jej były prezydent kraju Jacob Zuma. W Zgromadzeniu Narodowym reprezentuje ją 58 deputowanych. ATM to niewielka partia, która do liczącej 400 miejsc izby niższej parlamentu wprowadziła w majowych wyborach dwóch swoich przedstawicieli.
Tymczasem Zgromadzenie Narodowe ogłosiło, że inauguracja prezydenta-elekta Ramaphosy odbędzie się w środę w Pretorii.
Tadeusz Brzozowski (PAP)
tebe/ akl/