Polityk będzie ubiegał się o mandat w okręgu wyborczym w departamencie Correze w środkowej części Francji. Dziennik "La Montagne" podał, że kandydaturę Hollande'a poprze świeżo zawarty przez partie lewicowe sojusz, nazwany Frontem Ludowym.

Wcześniej Hollande pozytywnie wypowiedział się na temat tego aliansu i oświadczył, że w sytacji, gdy istnieje ryzyko dojścia do władzy skrajnej prawicy, należy "wykroczyć poza różnice". Ocenił także, że decyzja prezydenta Emmanuela Macrona o rozwiązaniu parlamentu nastąpiła "w najgorszym momencie i najgorszych okolicznościach".

Komentując jego słowa dziennik "Le Monde" uznał, że poparcie Hollande'a dla sojuszu lewicy kwestionuje narrację Macrona, który stawiał w jednym rzędzie skrajną prawicę i alians partii lewicowych, w którym ważną rolę odgrywa skrajna lewica.

Hollande, polityk Partii Socjalistycznej, zanim został prezydentem, był przez wiele lat parlamentarzystą z Correze i merem Tulle, leżącym w tym rolniczym departamencie. Był prezydentem Francji w latach 2012-17.

Nowy Front Ludowy tworzą partie: socjalistyczna, komunistyczna, Zieloni i skrajnie lewicowa Francja Nieujarzmiona (LFI). Dotąd nie ogłosiły nazwiska kandydata na premiera. Uzgodniły wspólny program i podział 577 okręgów wyborczych. W szczególności, w 230 okręgach kandydatów wystawi LFI, w 170 - Partia Socjalistyczna, w 90 - Zieloni, a w 50 - Partia Komunistyczna.

Z Paryża Anna Wróbel (PAP)

awl/ zm/