Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-08, 20:20 Autor: PAP

Serbia/ Manifestacja "jedności narodu serbskiego"; politycy obiecują "walkę o interes narodu"

Centrum Belgradu wypełnili w sobotę manifestujący "jedność narodu serbskiego" mieszkańcy Serbii oraz Republiki Serbskiej w Bośni i Hercegowinie. Przemawiający do tłumu wymachującego flagami Serbii politycy obiecywali, że "chociaż pokój jest kluczowy", nadal będą "prowadzić walkę o interes narodu".

Na belgradzkim Placu Republiki zebrały się w sobotę setki Serbów, świątecznie usposobionych z okazji pierwszego Ogólnoserbskiego Zgromadzenia - forum skupiającego polityków Serbii oraz Republiki Serbskiej, większościowo serbskiej części autonomicznej w BiH. W ramach wydarzenia pod hasłem "Jeden naród, jedno zgromadzenie - Serbia i (Republika) Serbska" zorganizowano nabożeństwo w intencji Serbii i RS, wspólne posiedzenie rządów i festyn w centrum "stolicy wszystkich Serbów".


W okolicy sceny, na której do tłumów przemówili prezydent Serbii Aleksandar Vuczić oraz prezydent RS Milorad Dodik, rozdawano flagi, darmowe przekąski i butelki wody. Owinięci narodowymi barwami Serbowie przybyli na Plac całymi rodzinami i w grupach przyjaciół, świętując "jedność narodu" niezależnie od wieku. Zespoły narodowe odśpiewały patriotyczne pieśni i zatańczyły tradycyjny taniec - kolo.


"Nie ma czegoś takiego, jak Serb z Serbii czy Serb z Bośni (i Hercegowiny). Serb to Serb i dlatego ten dzień jest tak ważny; im więcej wspólnych inicjatyw i działań, tym lepiej" - powiedział PAP Żeljko. "Jestem dumną Serbką, więc musiałam tu przyjść. Wiadomo, jakie zdanie ma o nas świat, dlatego musimy trzymać się razem" - oznajmiła Vanja.


Wśród zgromadzonych pojawiły się transparenty podkreślające jedność Serbów, przynależność do kraju Kosowa (nieuznawanej przez Belgrad byłej prowincji - PAP) oraz cierpienie narodu. "Media milczą o ofiarach agresji NATO" - głosiło jedno z haseł.


NATO przeprowadziło w 1999 roku - bez autoryzacji Rady Bezpieczeństwa ONZ - naloty na cele w Federalnej Republice Jugosławii, które miały doprowadzić do zakończenia wojny w Kosowie. Bombardowania trwały 78 dni, podczas których zrzucono około 28 tys. bomb. Według szacunków organizacji pozarządowej Human Rights Watch (HRW) w nalotach zginęło około 500 cywilów.


Prezydent Vuczić zauważył, że "przez 30 lat nie usłyszeliśmy nawet słowa pocieszenia z powodu serbskich ofiar". "Serbia jest zawsze winna, zawsze winny jest Belgrad. I tak będzie zawsze, musimy to dobrze zrozumieć. Na świecie jednak powoli zachodzą zmiany".


Dodał, że sobotnie wydarzenie jest szczególnie ważne dlatego, że osiągnięto porozumienie ws. jedności Serbów i uzgodniono, że "w przyszłości każdy minister w rządzie Serbii powinien najpierw udać się do Banja Luki (centrum administracyjnego RS - PAP), a nasze dzieci w pierwszej kolejności pojadą na wycieczki do Republiki Serbskiej". "Nasza jedność nie będzie trwać dni czy miesiące, ani nawet lata, ale całe wieki" - oświadczył Vuczić.


Chociaż w piątek prezydent RS Milorad Dodik zapowiedział referendum w sprawie niepodległości regionu od Bośni i Hercegowiny, Vuczić zapewnił w sobotę, że "nie padło tego dnia nawet słowo o podziale BiH".


Dodik zapewnił natomiast, że "kluczowy pozostanie pokój, jednak nadal konieczna będzie walka w dążeniu do celów i realizacji interesów narodu serbskiego tak, żeby nie pozwolić, by cokolwiek narzucali nam inni".


Z Belgradu Jakub Bawołek (PAP)


jbw/ fit/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 17:00 W. Brytania/ Znów spłoszone konie wojskowe uciekły z ćwiczeń i biegały po Londynie Trzy spłoszone konie wojskowe uciekły w poniedziałek rano prowadzącym je żołnierzom i biegały samopas po centrum Londynu, ale zostały już schwytane -… » więcej 2024-07-01, godz. 17:00 MŚ w szachach - Singapur gospodarzem meczu o mistrzostwo świata Singapur w dniach 20 listopada - 15 grudnia będzie organizatorem meczu o szachowe mistrzostwo świata, w którym obrońca tytułu Chińczyk Ding Liren zmierzy… » więcej 2024-07-01, godz. 17:00 Wimbledon - Hurkacz zagra we wtorek w samo południe, Polki wieczorem We wtorek swoje mecze pierwszej rundy w Wimbledonie rozegra czworo polskich tenisistów. Już o godzinie 12.00 czasu polskiego zacznie Hubert Hurkacz. Iga Świątek… » więcej 2024-07-01, godz. 17:00 W kierunku Karaibów zmierza huragan Beryl W kierunku Karaibów zmierza niebezpieczny huragan Beryl, która ma już kategorię 4. w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. Tamtejszym społecznościom… » więcej 2024-07-01, godz. 16:50 Niemcy/ Media: duży wzrost eksportu broni; większość jest przeznaczona dla Ukrainy Od 1 stycznia do 18 czerwca bieżącego roku rząd Niemiec zezwolił na dostawę za granicę towarów wojskowych o wartości co najmniej 7,48 mld euro. W porównaniu… » więcej 2024-07-01, godz. 16:50 Małopolska nadal bez nowego marszałka; jeszcze w poniedziałek sesja nadzwyczajna (aktl.) Ani wojewoda Krzysztof Jan Klęczar (PSL) ani poseł Łukasz Kmita (PiS) nie został w poniedziałek wybrany na marszałka Małopolski. Żaden z kandydatów nie… » więcej 2024-07-01, godz. 16:50 Pacjent z chorobą rzadką jest wyjątkowy i wymaga wyjątkowych rozwiązań - jakich zmian systemowych w zakresie chorób… Wprowadzenie nowego Planu dla Chorób Rzadkich, odpowiednie zarządzanie wiedzą ekspercką, efektywna diagnostyka i wczesne włączenie leczenia - to kluczowe… » więcej 2024-07-01, godz. 16:50 Paryż - Ben Hlima: to dla mnie wyjątkowe miejsce, więc liczę na wyjątkowy wynik w igrzyskach 'Byłem w Paryżu. To przyjazne miasto. Mam tam wielu kibiców. Wiem, że będą wspierać mnie Polacy i moja rodzina. Dla mnie to wyjątkowe miejsce, więc liczę… » więcej 2024-07-01, godz. 16:50 Ekspertka: rozłam w PiS nie jest taki oczywisty Rozłam w Prawie i Sprawiedliwości nie jest taki oczywisty, do wyborów prezydenckich na pewno nic takiego się nie wydarzy - oceniła w rozmowie z PAP politolożka… » więcej 2024-07-01, godz. 16:50 Portugalia/ Szef Chega chce, by jego partia przystąpiła do grupy Patrioci dla Europy w PE Przywódca portugalskiej partii Chega Andre Ventura wyraził gotowość przyłączenia jej do nowej grupy w PE o nazwie Patrioci dla Europy, utworzonej z inicjatywy… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »