Kandydaci wielkopolskiej listy Trzeciej Drogi do Parlamentu Europejskiego podsumowali swoją kampanię wyborczą. Hetman (PSL-TD) podkreślił, że w czasie kampanii odwiedził wszystkie 35 powiatów w Wielkopolsce.

„W ciągu tych 40 dni mogliśmy zaprezentować to, co Trzecia Droga chciałaby zrobić w nadchodzącej kadencji PE. Cieszę się, że mogliśmy tyle rozmów i dyskusji poświęcić nowemu budżetowi Unii Europejskiej, europejskiej unii obronnej, europejskiej unii zdrowotnej. Wreszcie powiedzieć o tym, że w Parlamencie Europejskim Polacy, Wielkopolanie zasługują na godną reprezentację. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że ta godna reprezentacja może być wyłoniona właśnie z kandydatów Trzeciej Drogi” – zaznaczył Hetman.

Dodał, że głos oddany na Trzecią Drogę będzie głosem pozytywnym, ponieważ – jak wskazał - to jedyne ugrupowanie, które w trakcie kampanii mówiło tym, za jaką unia jest, o jaką chce zabiegać – a nie mówiło, że jest przeciw czemuś.

„Przez te ostatnie tygodnie słyszałem od innych kandydatów, z innych list, z innych środowisk politycznych, przede wszystkim to, przeciwko czemu oni są. Natomiast niewiele słyszałem o tym, co chcieliby pozytywnego zrobić w nadchodzącej kadencji PE” - mówił.

„My jako Trzecia Droga jesteśmy za uczestnictwem Polski w UE. Jesteśmy za silną, bezpieczną i zjednoczoną Europą, bez radykalizmów po prawej i po lewej stronie. Jesteśmy za mądrą, konkurencyjną gospodarczo, a jednocześnie odważną w podejmowaniu działań na rzecz zwiększania zamożności, bezpieczeństwa oraz zdrowia mieszkańców Unią Europejską. Jesteśmy za silnym głosem Polski w Unii Europejskiej, który nie będzie się poddawał dyktatowi największych państwa” – dodał.

Posłanka Barbara Oliwiecka, kandydująca do PE z drugiego miejsca Wielkopolskiej listy Trzeciej Drogi podkreśliła, że „niektóre siły polityczne wykorzystywały tę kampanię do wojny polsko-polskiej, do przerzucania się oskarżeniami, kto jest jakim agentem – a nie o tym była kampania europejska. My musimy dbać o jedność, bo jedność jest też naszą siłą”. „Ale żeby być silnym na tej arenie międzynarodowej trzeba też mieć bardzo dobrych delegatów. Ludzi, którzy będą wzbudzać szacunek i będą mieć autorytet” - dodała.

Posłanka zaznaczyła, że wybory europejskie są niezwykle ważne, ponieważ podczas głosowania obywatele będą odpowiadali na kluczowe pytanie: w którą stronę pójdziemy? „Czy pójdziemy za wyprowadzaniem nas z UE, za osłabianiem nas na arenie międzynarodowej? Czy pójdziemy w stronę, w którą idzie Trzecia Droga – budowania sojuszy, budowania partnerstwa, współpracy i troski o polski interes” – powiedziała.

Na liście Trzeciej Drogi znalazł się też m.in. wieloletni parlamentarzysta, obecny członek PSL, wcześniej m.in. polityk PiS i PO, senator Jan Filip Libicki. O mandat europarlamentarzysty ubiega się też m.in. były burmistrz Słupcy, obecnie poseł Michał Pyrzyk, oraz niedawny kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Poznania Przemysław Plewiński.

O udział w wyborach i w niedzielnym głosowaniu apelowała także m.in. obecna na konferencji prasowej wojewoda wielkopolski Agata Sobczyk.

„Kandydatki i kandydaci wykonali swoją pracę, włącznie z ich sztabami. To jest ogrom kilometrów przejechanych i odbytych rozmów – ich praca dziś finiszuje. Teraz praca należy do nas, do obywateli – niedziela, zaledwie 15 minut wystarczy poświęcić w komisjach wyborczych i oddać głos na swoją kandydatkę, swojego kandydata. To jest bardzo znacząca chwila dla nas, dla Polski i dla Europy, bo wiemy, że Polska rozwija się właśnie w silnej Europie” – mówiła wojewoda.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbywają się w różnych państwach UE w dniach 6-9 czerwca. Polacy 9 czerwca będą wybierać 53 posłów do Parlamentu Europejskiego.(PAP)

autor: Anna Jowsa

ajw/ js/