Serial „Pełna chata” zadebiutował na szklanym ekranie w 1987 roku. Produkcja Jeffa Franklina opowiada historię Danny’ego Tannera, który po niespodziewanej śmierci żony musi zająć się wychowaniem trzech córek w różnym wieku. Gdy mężczyzna orientuje się, że zadanie to przerasta jego możliwości, prosi o pomoc szwagra i najlepszego przyjaciela. Ich komiczne perypetie przez blisko dekadę bawiły widzów do łez. Jak tymczasem donosi serwis „TMZ” słynna rezydencja bohaterów kultowego sitcomu trafiła właśnie na sprzedaż.

Utrzymana w wiktoriańskim stylu willa mieści się w San Francisco. Wnętrze domu dla odbiorców pozostawało dotychczas zagadką – w serialu oglądaliśmy wszak jedynie zarys budynku. Znakomitą większość ujęć nakręcono w Hollywood, w skonstruowanych specjalnie na potrzeby planu zdjęciowego pomieszczeniach. Nieruchomość ponownie zagościła na szklanym ekranie w 2016 roku, gdy powstał sequel produkcji zatytułowany „Pełniejsza chata”.

Rezydencja posiada cztery sypialnie, gustownie urządzoną, nowoczesną kuchnię z pełnym wyposażeniem, spiżarnię, a także domowe kino, salon z imponującym widokiem na okolicę, kącik wypoczynkowy oraz urządzony pokój dziecięcy. Na nowego właściciela czeka również urocza serialowa pamiątka – na podwórku znajdują się betonowe bloki z autografami i odciśniętymi dłońmi aktorów występujących w „Pełniejszej chacie”. Nabywca nieruchomości musi dysponować niemałym budżetem. Cena willi wynosi 6,5 mln dolarów, czyli ponad 25 mln złotych. (PAP Life)

iwo/mdn