Wzruszające pożegnanie Ericha Andersona ukazało się na instagramowym profilu jego żony, Saxon Trainor. W jej imieniu zmarłego aktora pożegnał jego szwagier, Michael O’Malley. Kobieta zaznaczyła, że nie jest jeszcze w stanie napisać niczego od siebie. „Mój szwagier, Erich Anderson, zmarł tego ranka po brutalnej walce stoczonej z nowotworem. Miał za sobą długą i pełną sukcesów karierę. Występował w tym starym serialu +thirtysomething+, zagrał rolę ojca Felicity w serialu +Felicity+, został zabity w piwnicy w filmie z serii +Piątek trzynastego+, występował w +Star Treku+ i tuzinie innych seriali” – napisał O’Malley.

„Był mądrym i zabawnym facetem, wspaniałym kucharzem. Napisał trzy wspaniałe powieści, które możecie znaleźć na Amazonie. Będę za nim tęsknił, ale jego męka dobiegła końca” – stwierdził szwagier Andersona.

Rola w filmie „Piątek trzynastego 4: Ostatni rozdział” była debiutem Ericha Andersona na dużym ekranie. Wcielił się w nim w rolę Roba Diera, brata dziewczyny zamordowanej przez Jasona Voorheesa w drugiej części filmu. Przybywa on nad jezioro Crystal, by pomścić śmierć swojej siostry. Jeszcze w tym samym, 1984 roku, Anderson zagrał u boku Chucka Norrisa w głośnym „Zaginionym w akcji”.

Jak podlicza portal Bloody Disgusting, Erich Anderson wystąpił w ponad trzystu odcinkach seriali telewizyjnych oraz w pięćdziesięciu rolach teatralnych. Był też autorem trzech książek: „Hallowed Be Thy Name” („Święć się imię twoje”), „The Kingdom Come” („Przyjdź królestwo”) oraz „Rabbit: A Golf Fable” („Królik: Bajka golfowa”). (PAP Life)

kal/ag/