Dzięki tej inwestycji poprawi się przejezdność dróg w tym rejonie, gdzie - zwłaszcza w sezonie letnim - tworzą się długie korki z powodu dużego natężenia ruchu w stronę Mazur.

Wicemarszałek województwa podlaskiego Marek Malinowski poinformował na konferencji prasowej, że obwodnica ma mieć ok. 5,5 km długości.

Z wcześniejszych informacji urzędu marszałkowskiego w Białymstoku wynika, że obwodnica będzie się zaczynać w okolicy skrzyżowania z drogą do miejscowości Pastorczyk, a kończyć na skrzyżowaniu z drogą do miejscowości Świdry. Obwodnica ma mieć kategorię drogi głównej przyspieszonej.

Marek Malinowski poinformował, że obwodnica ma być gotowa w ciągu półtora roku. Dodał, że 44 mln zł na tę drogę to pieniądze z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, pozostałe pieniądze są z budżetu samorządu województwa podlaskiego.

Przetarg, który wygrała firma Trakcja SA, przeprowadził Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Białymstoku.

Burmistrz Kolna Andrzej Duda powiedział, że korki koło Kolna tworzą się od maja do końca września. "Wtedy ruch mamy ogromny, mamy potężne korki sięgające województwa warmińsko-mazurskiego (powiat kolneński graniczy z Warmią i Mazurami). Często sięgają 11 km, więc mamy bardzo duże utrudnienia na drodze krajowej nr 63, która prowadzi na Wielkie Jeziora Mazurskie, do Pisza, Giżycka, Orzysza" - powiedział Duda. Dodał, że obwodnica na drodze 647 będzie w połowie częścią drogi 647, a w drugiej - drogi krajowej 63.

Burmistrz Kolna dodał, że liczy na to, że wkrótce Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku na dokumentację brakującego ok. 3 km odcinka drogi. "I będziemy mieli dwie obwodnice miasta Kolno: wschód-zachód i północ-południe" - powiedział Duda.

Starosta kolneński Tadeusz Klama dodał, że obwodnica poprawi przejezdność w regionie, ale będzie też służyć dalszemu rozwojowi regionu.(PAP)

autorka: Izabela Próchnicka

kow/ malk/