Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-25, 08:20 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Bogusław Kaczmarek: sztucznymi przepisami nie zapewni się rozwoju

Bogusław Kaczmarek sceptycznie ocenia regulacje dotyczące tzw. młodzieżowców w rozgrywkach piłkarskiej ekstraklasy. "Sztucznymi przepisami nie zapewni się rozwoju. Potrzebny jest system szkolenia, a zwłaszcza odpowiedni system rozgrywek młodzieżowych" – uważa doświadczony trener.

PZPN kilka dni temu poinformował, że aktualnie obowiązujący przepis o tzw. zawodnikach młodzieżowych w rozgrywkach ekstraklasy będzie w następnym sezonie obowiązywać bez zmian. Młodzieżowcem jest piłkarz posiadający obywatelstwo polskie i w roku kalendarzowym, w którym następuje zakończenie danego sezonu rozgrywkowego, kończy 22. rok życia oraz zawodnik młodszy. Zatem ten warunek w kolejnych rozgrywkach spełniać będą gracze z rocznika 2003 lub młodsi.


"W klasyfikacji Pro Junior System jest taryfikator nagród i kar, więc te regulacje mają dla klubów charakter mobilizujący i dyscyplinujący. Nie jest to natomiast tak potrzebne systemowe rozwiązanie. Poza tym często widzimy, jak nie tylko w ekstraklasie, ale głównie w niższych ligach, nadrabia się brakujące minuty młodzieżowców. To nie ma nic wspólnego z promocją, rozwojem i dawaniem szansy młodym zawodnikom" – powiedział PAP Kaczmarek.


W tym sezonie w ekstraklasie wyróżniało się wielu młodych zawodników, na czele z Dominikiem Marczukiem z Jagiellonii Białystok, który w najbliższym sezonie również będzie miał status młodzieżowca. W tym gronie są także Filip Marchwiński z Lecha Poznań, Kajetan Szmyt z Warty Poznań, Michał Rakoczy z Cracovii czy też Ariel Mosór i Arkadiusz Pyrka z Piasta Gliwice.


"To są oczywiście rodzynki i jestem przekonany, że oni i tak graliby bez Pro Junior System. To jest sztuczny przepis, który nie zapewni rozwoju młodych piłkarzy. Zresztą zobaczmy na klasyfikację PJS – prowadzi ŁKS, który spadł z ekstraklasy, a trzeci jest również zdegradowany Ruch. W czołówce są też +witające się+ z 1. ligą Puszcza Niepołomice i Korona Kielce. No to mamy odpowiedź, jak ten przepis ma się do rozwoju polskiej piłki" – zaznaczył.


Popularny "Bobo" jest zdania, że niezbędny jest system szkolenia, a zwłaszcza odpowiedni system młodzieżowych rozgrywek.


"Każdy szanujący się piłkarsko kraj go posiada, a my niestety nie. Poza tym popełniono ogromne błędy w przeszłości, a problem rozpoczął się od absurdalnej reformy ESA 37. O ile podział na grupy był jeszcze do przyjęcia, o tyle podział punktów wołał o pomstę do nieba. Właśnie przez to trenerzy i działacze bali się wpuszczać młodych chłopaków. A prawdziwym futbolowym harakiri była likwidacja przed laty Młodej Ekstraklasy" – ocenił.


Młodzi piłkarze biorą obecnie udział w zmaganiach Centralnej Ligi Juniorów w dwóch kategoriach – do lat 19 i 17, ale według Kaczmarka te rozgrywki nie są dobrym wprowadzeniem do seniorskich realiów.


"Piłka juniorska nie odzwierciedla tego, co dzieje się w dorosłych rozgrywkach. Pamiętam drużynę Wisły Kraków, która w 2014 roku została mistrzem Polski juniorów, a w jednym finałowym spotkaniu rozbiła Cracovię 10:0. Kto z chłopaków, którzy wystąpili w tym meczu, zawojował ekstraklasę? Trochę liznął jej Jakub Bartosz, może Tomasz Zając. I to wszystko. Ktoś ich sobie przypomina? Często też zapominamy, że najmłodszych zawodników trzeba szkolić, a nie trenować" – podkreślił.


Asystent Leo Beenhakkera w reprezentacji Polski przekonuje, że bardzo dobre rozwiązanie stosują Lech Poznań, Zagłębie Lubin i ŁKS Łódź, których zespoły rezerw rywalizują w 2. lidze.


"To świetne miejsce, aby młodzi zawodnicy mieli gdzie grać i się rozwijać. Lech prowadzi wzorcową akademię, a do tego zastosował bardzo dobry zabieg. W drugiej drużynie na co dzień trenują i występują doświadczeni piłkarze, nawet reprezentanci Polski, na obecności których młodsi koledzy mogą sporo skorzystać. Wcześniej to byli Grzegorz Wojtkowiak, Dariusz Dudka i Sergiej Kriwiec, a teraz Szymon Pawłowski i Tomasz Cywka" – zauważył.


74-letni szkoleniowiec przypomniał również drogę na szczyt Jerzego Dudka, który w inauguracyjnym sezonie w Holandii trenował z pierwszym zespołem Feyenoordu Rotterdam, ale występował w rezerwach. Zaczął regularnie bronić, kiedy pierwszy golkiper Ed de Goey przeszedł w 1997 roku do Chelsea Londyn.


"Trener Arie Haan stawiał go za wzór. Bo Jurek chodził na ochotnika na dwa treningi – rano ćwiczył z pierwszą ekipą, popołudniu z rezerwami. Dlatego też boli mnie to, co dzieje się w bliskiej mi Lechii Gdańsk, która była kiedyś kuźnią talentów. W tym klubie dwa razy zlikwidowano drużynę rezerw, a juniorzy spadli nawet do ligi wojewódzkiej. Młodzi zawodnicy nie mają gdzie grać. Niektórzy jeździli w 1. lidze na mecze, ale głównie nosili sprzęt i za chwilę zapomną jak się kopie piłkę" – podsumował.(PAP)


Autor: Marcin Domański


md/ pp/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 13:00 Świętokrzyskie/ Ponad 5,6 mln zł z UE na ochronę jakości powietrza Ponad 5,6 mln zł unijnego dofinansowania otrzymało województwo świętokrzyskie na zadania związane z ochroną jakości powietrza. Pieniądze te zostaną przeznaczone… » więcej 2024-07-22, godz. 13:00 Izrael/ Wojsko: nie żyje więziony przez Hamas Alex Dancyg, historyk i orędownik dialogu polsko-żydowskiego (krótk… Izraelska armia potwierdziła w poniedziałek śmierć dwóch zakładników więzionych przez Hamas w Strefie Gazy: Aleksa Dancyga i Jagewa Buchstawa, którzy… » więcej 2024-07-22, godz. 13:00 B. szef ABW: Poland.Business Harbour nie stanowił zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa (opis) B. szef ABW Krzysztof Wacławek zeznał przed komisją śledczą, że na tle innych wyzwań, jak wojna na Ukrainie i operacja hybrydowa ze strony Białorusi, program… » więcej 2024-07-22, godz. 13:00 Mazowieckie/ W Mławie i okolicznych miejscowościach będą utrudnienia w ruchu w związku z wyścigiem kolarskim W Mławie i na terenie sąsiedniej gminy Wieczfnia Kościelna we wtorek wystąpią czasowe utrudnienia w ruchu w związku z 34. Międzynarodowym Wyścigiem Kolarskim… » więcej 2024-07-22, godz. 12:50 Piłkarska LM - mistrz Norwegii lub Łotwy potencjalnym rywalem Jagiellonii w 3. rundzie (aktl.) Zwycięzca dwumeczu między norweskim FK Bodoe/Glimt a RFS Ryga może być rywalem Jagiellonii w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Wcześniej piłkarze… » więcej 2024-07-22, godz. 12:40 Kwaśniewski: Biden podjął konieczną i odpowiedzialną decyzję; przedłożył losy kraju nad swoje ego Zdaniem b. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, Joe Biden - rezygnując z ubiegania się o reelekcję - podjął decyzję konieczną i odpowiedzialną, i pokazał… » więcej 2024-07-22, godz. 12:40 Wielkopolskie/ Osada z czasów kultury łużyckiej znaleziona na odkrywce pod Koninem Obronna osada z czasów kultury łużyckiej sprzed ok. 3,3 tys. lat znaleziona została na odkrywce „Tomisławice” Kopalni Węgla Brunatnego „Konin”. Wśród… » więcej 2024-07-22, godz. 12:40 GUS: w 2023 r. wystawiono 495,1 mln recept na leki warte 26,1 mld zł W 2023 r. wystawiono 495,1 mln recept, czyli o 41,8 mln więcej niż w 2022 r. 96,6 proc. z nich miało postać elektroniczną. Wartość sprzedaży wszystkich… » więcej 2024-07-22, godz. 12:40 Bangladesz/ AFP: aresztowano ponad 500 osób, w tym przywódców opozycji Policja w Dhace, stolicy Bangladeszu, poinformowała, że aresztowała ponad 500 osób, w tym przywódców opozycji. Do zatrzymań doszło po stłumionych przez… » więcej 2024-07-22, godz. 12:40 UE/ Kraje czlonkowskie przedłużyły sankcje na Rosję do 31 stycznia 2025 roku Rada UE przedłużyła w poniedziałek sankcje nałożone na Rosję za jej inwazję na Ukrainę o kolejne sześć miesięcy, czyli do 31 stycznia przyszłego roku… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »