Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-23, 17:50 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarzy ręcznych - Lijewski: wykładamy najlepsze karty na stół

Piłkarze ręczni Industrii, aby zachować szansę na 21. w historii klubu, a 13. z rzędu mistrzostwo Polski, muszą w niedzielę pokonać w Kielcach Orlen Wisłę Płock. „Trzeba wyłożyć nasze najlepsze karty na stół” – powiedział ich drugi trener Krzysztof Lijewski.

W pierwszym meczu rozegranym w Płocku kielczanie przegrali po rzutach karnych. Po spotkaniu najwięcej jednak mówiło się o ostatniej akcji spotkania i bramce, którą już po czasie bezpośrednio z rzutu wolnego zdobył Kirył Samiła. Na powtórkach telewizyjnych widać wyraźnie, jak białoruski rozgrywający Orlen Wisły wychylił się w prawo, odrywając prawą nogę. Przed wypuszczeniem piłki z dłoni oderwał również nogę postawną (lewą), co jest niezgodne z przepisami. Mimo wideoweryfikacji, sędziowie Michał i Robert Orzechowie z Gdańska zaliczyli trafienie.


Kielecki klub złożył protest do władz Superligi, ale został on rozpatrzony negatywnie. „Naszym celem jest zrobienie przewagi na boisku. Nie mamy wpływu na to, co dzieje się poza nim. Została podjęta jakaś decyzja. Teraz musimy zrobić wszystko, aby dobrze przygotować się na niedzielę. Odcięliśmy się od tej sytuacji” – podkreślił rozgrywający Industrii Tomasz Gębala.


„Wydaje mi się, że zawodnicy lepiej przetrawili ostatnie emocje niż sztab szkoleniowy. Ciężko było przejść do porządku dziennego po tym, co się wydarzyło. Drużyna jest gotowa walki” – zapowiedział Lijewski.


20-krotni mistrzowie Polski w rywalizacji do dwóch zwycięstw przegrywają 0-1 i aby zachować szanse na obronę tytułu muszą wygrać w niedzielę. Zdaniem asystenta Tałanta Dujszebajewa, Industria, aby pokonać zespół z Płocka, musi „zagrać bardzo dobre zawody przeciwko świetnej drużynie”.


„Nie ma co się czarować, musimy położyć na stół nasze najlepsze karty. Inaczej będzie bardzo ciężko. Bardzo cieszymy się, że z powrotem gramy przed własną publicznością. Tutaj jesteśmy w stanie wygrać z każdym, wbrew wszystkiemu. Wiemy, że fani będą wspierać nas na długo przed pierwszym gwizdkiem” – podkreślił Lijewski, który zaznaczył, że kielczanie w porównaniu do meczu w Płocku muszą poprawić skuteczność w ataku pozycyjnym.


„Wisła gra bardzo dobrze w obronie. Nie jest łatwo znaleźć sytuację. Kiedy to zrobimy, to musimy postawić kropkę nad i. Należy wystrzegać się błędów technicznych. Nie możemy pozwalać rywalowi, aby wchodził w posiadanie piłki w łatwy sposób. Do tego trzeba dołożyć tę samą intensywność w obronie” – powiedział asystent Dujszebajewa.


„Na pewno czeka nas kolejny wyrównany mecz, który może decydować się w ostatnich sekundach. W obronie możemy zagrać jeszcze lepiej niż w pierwszym spotkaniu. Jeśli chodzi o naszą defensywę, to sam mogę wymienić swoje trzy, cztery proste błędy, które nie były wymuszone przez przeciwnika, tylko wynikały ze złego ustawienia. Zawsze jest dużo rzeczy do poprawy. Nikt nigdy nie gra idealnie. Cały system defensywy funkcjonował jednak dobrze. Można zmienić tylko aspekty indywidualne” – zaznaczył Gębala, który w pierwszym meczu zdobył pięć bramek i zaliczył sporo minut na parkiecie.


„Powiem kolokwialnie - jeśli będę musiał umrzeć na parkiecie, zrobię to. To taki etap sezonu, w którym nie patrzymy już na zmęczenie. To są play off” – dodał 28-letni szczypiornista.


Niedzielne spotkanie Industrii z Orlen Wisłą Płock rozpocznie się w Kielcach o godz. 20. W przypadku zwycięstwa gospodarzy, decydujący pojedynek rozegrany zostanie w środę, także w stolicy regionu świętokrzyskiego. (PAP)


Autor: Janusz Majewski


maj/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-28, godz. 17:50 Klich: po słowach Orbana list wyrażający zaniepokojenie prezydencją Węgier ma dodatkowe znaczenie List przewodniczących komisji ds. Unii Europejskiej, wyrażający zaniepokojenie pierwszymi tygodniami węgierskiej prezydencji w Radzie UE, nabiera dodatkowego… » więcej 2024-07-28, godz. 17:50 Śląskie/ Od wtorku budowa kładki nad trasą S86 w Katowicach We wtorek 30 lipca nad trasą S86 z Katowic w stronę miast Zagłębia Dąbrowskiego rozpocznie się budowa tymczasowej kładki w rejonie wiaduktów ul. Bohaterów… » więcej 2024-07-28, godz. 17:50 Puchar MON - Konrad Czabok niespodziewanym zwycięzcą Konrad Czabok, 22-letni zawodnik ekipy Mazowsze Serce Polski, został niespodziewanym zwycięzcą kolarskiego wyścigu o Puchar Ministra Obrony Narodowej, który… » więcej 2024-07-28, godz. 17:40 Węgry/ Szef MSZ: Polacy krytykują nas za import ropy z Rosji, podczas gdy robią to samo Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto, reagując na stanowisko polskiego MSZ oświadczył w niedzielę na Facebooku, że Polska oskarża Węgry… » więcej 2024-07-28, godz. 17:40 Paryż - zbyt wielu chętnych, by zobaczyć znicz olimpijski Zbyt wielka liczba chętnych sprawia, że zabrakło wejściówek pozwalającym turystom i kibicom igrzysk zobaczyć znicz olimpijski, ustawiony w ogrodach Tuileries… » więcej 2024-07-28, godz. 17:30 Formuła 1 - dublet kierowców Mercedesa w Belgii (opis) Brytyjczyk George Russell z zespołu Mercedes wygrał w niedzielę na torze Spa-Francorchamps wyścig Formuły 1 o Grand Prix Belgii, 14. rundę mistrzostw świata… » więcej 2024-07-28, godz. 17:30 Paryż/siatkówka - Smarzek: Japonki zawsze wracają 'Japonki zawsze wracają, nie ma wyniku, którego by nie wyciągnęły' - przyznała atakująca Malwina Smarzek po wygranej w trudnym meczu polskich siatkarek… » więcej 2024-07-28, godz. 17:20 Paryż/judo - Japonka Uta Abe wpadła w histerię po porażce Japońska gwiazda światowego judo Uta Abe, mistrzyni igrzysk w Tokio, wpadła w histerię i ze łzami w oczach opuszczała olimpijskie tatami w Paryżu po porażce… » więcej 2024-07-28, godz. 17:10 Ekstraklasa piłkarska – Zagłębie – Pogoń 2:2 (opis2) KGHM Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin 2:2 (2:1) Bramki: 0:1 Efthymis Koulouris (17), 1:1 Tomasz Pieńko (19), 2:1 Dawid Kurminowski (28-karny), 2:2 Patryk… » więcej 2024-07-28, godz. 17:10 Paryż/boks - dwukrotny mistrz olimpijski La Cruz przegrał pierwszą walkę Dwukrotny mistrz olimpijski Julio Cesar La Cruz z Kuby przegrał z pochodzącym z tego kraju, ale reprezentującym Azerbejdżan Lorenem Alfonso 2:3 i odpadł w… » więcej
46474849505152
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »