Paryż - Polki z drugiego miejsca awansowały do ćwierćfinału kwalifikacji w koszykówce 3x3
Wcześniej Polska wygrała w gr. A z Ukrainą 21:18 i Tunezją 21:7. Bilet do Paryża wywalczą trzy najlepsze drużyny wśród kobiet i mężczyzn.
Spotkanie z Niemkami, które zajmują najwyższe miejsce w światowym rankingu FIBA 3x3 spośród uczestniczek zmagań w Debreczynie (4), było wyrównane i zacięte. Najskuteczniejsza w polskiej ekipie była naturalizowana Amerykanka Marissa Kastanek, która w poprzednich meczach trafiła aż 9 razy zza linii 6,75 m, była bardzo dobrze pilnowana przez rywalki i nie zdołała zdobyć punktów rzutami z dystansu, ale miała kilka udanych wejść pod kosz. Pod tablicą dobrze radziła sobie Weronika Telenga, choś nie ustrzegła się kilku błędów przy wyprowadzaniu piłki, co kosztowało Polski łatwo stracone punkty.
Na tablicy najczęściej widniały remisy: 2:2, 7:7, 10:10, 14:14. Polki na 45 sekund przed końcem prowadziły 18:15, ale pozwoliły rywalkom na doprowadzenie do remisu. W dogrywce Niemki pierwsze zdobyły punkt, rzut Kasatenk za dwa był niecelny, a rywalki odpowiedziały kolejnym trafieniem spod kosza. Telenga zdobyła 7 pkt, wicemistrzyni świata do lat 23 Aleksandra Zięmborska oraz Marissa Kastanek po 4, a Klaudia Sosnowska 3.
W niedzielę podopiecznie trenerki Edyty Koryzny, olimpijki z Sydney w koszykówce 5x5, zmierzą się w walce o półfinał z Hiszpankami, które w gr. C zajmą pierwsze miejsce, po wygranych z Mongolią (21:7) i Japonią (21:12). Wieczorem zmierzą się z najsłabszym w grupie Egiptem.
Polki w pierwszym turnieju kwalifikacji IO, w kwietniu w Hongkongu, przegrały bilet do Paryża w finale z Azerbejdżanem 17:18 po dogrywce.
Koszykówka 3x3 zadebiutowała na igrzyskach w Tokio, gdzie wystąpili biało-czerwoni; zajęli siódmą lokatę w stawce ośmiu zespołów. Złoto zdobyły ekipy Amerykanek i Łotyszy.(PAP)
olga/ krys/