Senat/ Gajewska: dodatki do wynagrodzeń służą docenieniu rodzicielstwa zastępczego
Na posiedzeniu plenarnym Senatu rozpatrzono nowelizację ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej oraz ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.
Wiceminister rodziny Aleksandra Gajewska powiedziała, że dodatki do wynagrodzeń w wysokości tysiąca złotych trafią do 2,9 tys. rodzin zastępczych zawodowych i do osób prowadzących rodzinne domy dziecka.
Podkreśliła, że środowiska skupiające rodziny zastępcze od lat apelowały o wsparcie, zwracając uwagę na bardzo niskie wynagrodzenia. Wiceminister zaznaczyła, że obecnie polski system zmaga się z kryzysem związanym z malejącą liczbą rodzin zastępczych.
"Te osoby potrzebują konkretnych rozwiązań i konkretnego wsparcia. Oni nam mówią, że to konkretne wsparcie musi być również wsparciem w wymiarze finansowym, bo muszą mieć za co sfinansować potrzeby tych dzieci, rehabilitację, pomoc bardzo często psychologiczną, terapeutyczną, której te dzieci potrzebują" – wskazała Gajewska.
Dodała, że nowelizacja wpływa znacząco na poprawę sytuacji finansowej osób pracujących w tym systemie.
"Zakres i szczegółowe zasady dofinansowania będą określane przez Radę Ministrów w uchwalonym programie" – powiedziała wiceminister.
Podkreśliła, że dodatki służą przede wszystkim docenieniu rodzicielstwa zastępczego, wzmacnianiu już funkcjonujących rodzin zastępczych zawodowych i rodzinnych domów dziecka, a także są formą motywacji i zachęcenia do pełnienia tych funkcji.
Senator Krzysztof Bieńkowski (PiS) podziękował za przygotowanie tej regulacji.
"Jako klub senatorów Prawa i Sprawiedliwości popieramy zdecydowanie ten ruch i mam nadzieję, że kolejne działania w tym zakresie będą prowadzone" – powiedział.
W dyskusji głos zabrała senator KO Magdalena Kochan. Zaznaczyła, że "piecza zastępcza jest zastępcza", bo najpierw należy wspierać rodziny biologiczne, by jak najmniej dzieci do pieczy trafiało. Zwróciła uwagę, że na przestrzeni lat coraz więcej dzieci przebywa w rodzinnej pieczy zastępczej zamiast w instytucjonalnej.
"Martwi mnie to, że do pieczy instytucjonalnej trafiają dzieci poniżej siódmego roku życia. To jest niezgodne z ustawą, ale proza życia, która mówi – nie ma dla tych dzieci rodzin zastępczych, (oznacza), że my jako państwo musimy się z pieczy wobec nich wywiązywać choćby w taki sposób, że jest to w instytucji, ale już innej niż 120-osobowa" – stwierdziła Kochan.
Wskazała, że rodzinny dom dziecka to jest grupa ośmiorga dzieci, a w placówce wychowawczo-opiekuńczej przebywa średnio 14 dzieci.
Senator KO podziękowała za przygotowanie omawianej regulacji. Zwróciła jednocześnie uwagę na konieczność współpracy rządu z samorządem na rzecz deinstytucjonalizacji pieczy zastępczej.
W dyskusji nie zgłoszono poprawek. Głosowanie nad nowelizacją Senat przeprowadzi pod koniec posiedzenia.
Zgodnie z nowelizacją dodatki w wysokości tysiąca złotych brutto będą przyznawane w ramach programów przyjmowanych uchwałami Rady Ministrów i finansowane z Funduszu Pracy. Dodatki mają obowiązywać od 1 lipca 2024 r.
Regulacja podwyższa limit środków na ten cel o 45 mln zł – z 40 mln zł do nie więcej niż 85 mln zł. To pula na realizację zadań własnych samorządów w obszarze pieczy zastępczej. W programach zawarte będą szczegóły, m.in. określona dokładna kwota dodatków.(PAP)
Autorka: Karolina Kropiwiec
kkr/ joz/