Duńczycy wzięli rewanż za porażkę poniesioną 4 sierpnia w Berlinie, po barażu 30:30. Wcześniej oba zespoły zgromadziły po 233 punkty.

Z mistrzowskiego składu, w Szanghaju strzelali; indywidulany wiceczempion globu 2023 Łukasz Przybylski (A3D Toszek Boguszyce) i Przemysław Konecki (UKS Orlik Goleszów) wspomagani przez kolegę klubowego Przybylskiego Filipa Szeląga. W ekipie rywali wystąpili Martin Damsbo, Nicklas Bredal Bryld oraz Matthias Fullerton. W Berlinie w MŚ na podium stanęli Damsbo i Fullerton.

Duńczyków w ćwierćfinale szanghajskiego turnieju pokonali łucznicy z Indii 237:234, którzy awansowali do sobotniego finału, w którym zmierzą się z Holandią.

Bloczkowcy Holandii wyeliminowali w półfinale Francuzów po barażu 233:233, 30:30 mając decydujące trafienie bliżej środka tarczy, natomiast zawodnicy Indii zwyciężyli łuczników Korei Południowej 235:233.

W meczu o trzecie miejsce Koreańczycy zwyciężyli Francuzów 235:232.

W rywalizacji drużynowej w łuku klasycznym Wioleta Myszor, Klaudia Płaza (obie Łucznik Żywiec) oraz Martyna Stach (MLKS Czarna Strzała Bytom) w 1/12 finału zmierzą się z Meksykankami.

Z turniejem pożegnali się natomiast Oskar Kasprowski, Konrad Kupczak (obaj Łucznik Żywiec) i Maksymilian Osuch (OŚ AZS Surma Poznań). Polacy uplasowali się na 25. miejscu w stawce 28 teamów.

Impreza w Szanghaju zakończy się 28 kwietnia.(PAP)

jej/ co/