Chodzi o rządowy projekt nowelizacji niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji rządowej, czyli tzw. ustawy o działach.

Drugie czytanie propozycji rządu odbyło się w środę na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Za przyjęciem ustawy opowiedziały się kluby Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050 - Trzeciej Drogi, Polskiego Stronnictwa Ludowego - Trzeciej Drogi i Lewicy.

Przeciw były kluby PiS i Konfederacji. Według PiS zmiana wprowadzi bałagan w administracji i stworzy nowy, "polityczny resort dla Lewicy". Natomiast przedstawiciele Konfederacji zarzucili autorom projektu nadmierną rozbudowę administracji rządowej.

Przedstawiający stanowisko klubu KO Zdzisław Gawlik złożył poprawkę precyzującą postępowanie w przypadku śmierci lub rezygnacji członka rady fundacji Platforma Przemysłu Przyszłości. W związku z tym projekt ponownie skierowano przez Sejm do połączonych sejmowych komisji ds. Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych oraz Administracji i Spraw Wewnętrznych, które ocenią poprawkę.

Według przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów Macieja Berka konieczność zmiany w ustawie o działach wynika m.in. z kształtu Rady Ministrów, powołania nowych instytucji oraz ministerstw, a także przeniesienia części kompetencji z kancelarii premiera do odpowiednich resortów.

Jako przykład Berek wskazał m.in. powstanie Ministerstwa Przemysłu, które zajmować się będzie np. gospodarką surowcami energetycznymi, takimi jak gaz czy paliwa. Minister Przemysłu odpowiadać będzie również za kwestie związane z energetyką jądrową. Kolejną kwestią, którą reguluje projekt jest przeniesienie do resortu klimatu i środowiska z Ministerstwa Rozwoju i Technologii spraw związanych z energetyką prosumencką i rozproszoną.

W projekcie wskazano ponadto przeniesienie z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM) spraw dotyczących opieki nad Polonią i Polakami za granicą do resortu spraw zagranicznych. Z KPRM do MSWiA przeniesione mają być kompetencje odnoszące się do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS), Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) ma przejść pod nadzór Ministerstwa Finansów, podobnie jak fundusz przeciwdziałania Covid-19.

Projekt reguluje ponadto kwestie związane z przypisaniem odpowiednich działów do kompetencji Minister ds. Równości oraz Minister ds. Polityki Senioralnej, m.in. związanych z przeciwdziałaniem przemocy domowej, czy polityki senioralnej.

Nowe przepisy - jak tłumaczył Berek - wskazują też na rezygnację w KPRM z Rządowego Centrum Analiz (RCA), które - jak wyjaśnił przedstawiciel kancelarii premiera - jako oddzielny podmiot, mimo ustawy, nie powstało; były natomiast komórki zajmujące się analizami. (PAP)

gkc/ mmu/