1. liga piłkarska - Lechia po zwycięstwie w Łęcznej coraz bliżej awansu (podsumowanie)
Zespoły z Trójmiasta już dawno dość wyraźnie oderwały się od reszty stawki i nie dają rywalom szans na skuteczną pogoń.
Lechię w sobotę czekał teoretycznie trudny mecz w "twierdzy" w Łęcznej. Szósty w tabeli Górnik (45 pkt) był dotychczas jedyną niepokonaną u siebie drużyną w 1. lidze, ale to już nieaktualne. Wszystko za sprawą bośniackiego pomocnika Rifeta Kapica, który w 84. minucie zdobył bramkę na wagę zwycięstwa gdańszczan.
Lider ma obecnie 56 punktów, o cztery wyprzedza Arkę i aż o 11 pkt pięć następnych drużyn w tabeli.
Gdynianie - jedyni niepokonani w tym roku pierwszoligowcy - podejmą w niedzielę o 12.40 w ciekawie zapowiadającym się spotkaniu dziewiątą Wisłę Płock.
Do niespodzianki doszło w sobotę w Tychach. Siódmy w tabeli GKS, który ma 45 punktów (podobnie jak drużyny z miejsc od trzeciego do szóstego), przegrał ze znajdującą się w strefie spadkowej Resovią 1:3.
Dla rzeszowskiej drużyny to bardzo cenne zwycięstwa. Wprawdzie pozostała na 16. miejscu, ale traci do piętnastej Polonii Warszawa już tylko dwa punkty.
"Czarne Koszule" w piątek zremisowały u siebie z zamykającym tabelę Zagłębiem Sosnowiec 3:3. Gospodarze raczej nie mogą narzekać na wynik - przegrywali bowiem już 0:2 i 1:3. Na dodatek w końcówce spotkania arbiter, po konsultacji z VAR, anulował gola na 4:3 dla gości.
Do 2. ligi spadną trzy ostatnie zespoły tabeli. Z kolei bezpośrednią promocję do ekstraklasy uzyskają dwie najlepsze drużyny, a o trzecią przepustkę powalczą - w dwustopniowych barażach - ekipy z miejsc 3-6. (PAP)
bia/ co/