Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-19, 14:10 Autor: PAP

Sprawa śmierci Izabeli z Pszczyny nie wróci do prokuratury, sąd uwzględnił zażalenie śledczych

Sprawa trzech lekarzy oskarżonych w związku ze śmiercią ciężarnej Izabeli, która w 2021 r. zmarła w pszczyńskim szpitalu na skutek wstrząsu septycznego, nie zostanie zwrócona do uzupełnienia prokuraturze, jak chciał Sąd Rejonowy w Pszczynie.

Sąd Okręgowy w Katowicach uwzględnił zażalenie Prokuratury Regionalnej w tej sprawie – powiedziała w piątek PAP rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Katowicach Agnieszka Wichary.


Prokuratura oskarżyła lekarzy o narażenie Izabeli na niebezpieczeństwo, a jednego z nich również o nieumyślne spowodowanie jej śmierci. Rodzina zmarłej stoi na stanowisku, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do śmierci 30-latki. Śmierć Izabeli, która osierociła kilkuletnią córkę, wywołała w całym kraju protesty przeciw obecnie obowiązującym przepisom o aborcji pod hasłem "Ani jednej więcej".


14 marca Sąd Rejonowy w Pszczynie, do którego trafił akt oskarżenia, na posiedzeniu wstępnym postanowił zwrócić sprawę prokuraturze, bo dostrzegł, że w akcie oskarżenia czyn zarzucany jednemu z oskarżonych opisano szerzej niż w postawionych mu w toku śledztwa zarzutach. Na tamtą decyzję zażalenie złożyła prokuratura.


„Sąd okręgowy uwzględnił zażalenie prokuratora na postanowienie sądu rejonowego. Uznał, że nie należy zwracać sprawy do prokuratury i sąd rejonowy może ją rozpoznać w tym kształcie, zgodnie z zarzutami w akcie oskarżenia. Nie podzielił stanowiska sądu rejonowego, że zarzuty zostały rozszerzone w sposób niedopuszczalny” - powiedziała prok. Wichary.


Zadowolenie z decyzji sądu okręgowego wyraziła w rozmowie z PAP pełnomocniczka bliskich Izabeli mec. Jolanta Budzowska. Jak zaznaczyła, powinno to przyspieszyć rozpoznanie tej sprawy o kilka miesięcy. Nie wiadomo na razie, kiedy ostatecznie rozpocznie się proces i czy pszczyński sąd będzie chciał jeszcze przed rozprawą główną wyznaczyć kolejne posiedzenie organizacyjne.


Akt oskarżenia został przesłany do sądu w listopadzie 2023 r. Zostało nim objętych trzech lekarzy, sprawujących opiekę nad Izabelą, która do Szpitala Powiatowego w Pszczynie trafiła w 22. tygodniu ciąży. Zarzuty obejmują brak podjęcia prawidłowego postępowania diagnostyczno–terapeutycznego oraz weryfikacji przyjętego trybu postępowania, czego skutkiem było obumarcie płodu i w konsekwencji śmierć pokrzywdzonej.


Jak informowała prokuratura, za narażenie pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia przez osobę, na której ciążył obowiązek opieki (art. 160 par. 2 Kodeksu karnego) odpowiedzą Krzysztof P. - zastępca kierownika Oddziału Ginekologiczno-Położniczego, który zastępował ordynatora Oddziału oraz Michał M. – ginekolog-położnik, pełniący poranny dyżur w izbie przyjęć pszczyńskiego szpitala.


Andrzejowi P. - ginekologowi położnikowi - pełniącemu wówczas dyżur popołudniowy na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym śledczy zarzucili narażenie Izabeli na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia pozostającego w związku przyczynowo skutkowym z nieumyślnym spowodowaniem jej śmierci (art. 160 par. 2 kk i art. 155 kk).


Za oba te przestępstwa może grozić kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Pierwotnie zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci prokuratura stawiała dwóm lekarzom, ostatecznie jednak uznała, że nie sposób w przypadku jednego z nich wykazać związku pomiędzy narażaniem pacjentki na niebezpieczeństwo a skutkiem w postaci jej śmierci.


Z uwagi na wagę sprawy proces ma poprowadzić trzyosobowy skład sędziów zawodowych. Co do zasady, w I instancji na rozprawie głównej sąd orzeka w składzie jednego sędziego, chyba że ustawa stanowi inaczej. W sprawach dotyczących zbrodni skład orzekający tworzy sędzia i dwóch ławników. Ze względu na szczególną zawiłość sprawy lub jej wagę sąd I instancji może postanowić o jej rozpoznaniu w składzie trzech sędziów albo sędziego i dwóch ławników. W sprawach o przestępstwa, za które grozi dożywocie sąd orzeka w składzie dwóch sędziów i trzech ławników.


Izabela we wrześniu 2021 r. zgłosiła się do Szpitala Powiatowego w Pszczynie po tym, jak odeszły jej wody płodowe. U płodu już wcześniej stwierdzono wady rozwojowe. Kobieta zmarła w szpitalu w wyniku wstrząsu septycznego. Według rodziny zmarłej, lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do śmierci 30-latki.


Śmierć Izabeli, która osierociła kilkuletnią córkę, wywołała w całym kraju protesty przeciw obowiązującym przepisom dotyczącym aborcji pod hasłem "Ani jednej więcej" i odnoszona była do wyroku Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie. Jak informowała prokuratura, żaden z lekarzy podczas przesłuchań nie przyznał się do winy, dwaj złożyli obszerne wyjaśnienia, trzeci skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień. Podejrzani, którzy złożyli wyjaśnienia nie powoływali się na orzeczenie TK – zaznaczyła prokuratura.


W ubiegłym roku doszło do zawarcia ugody pomiędzy bliskimi zmarłej a ubezpieczycielem szpitala. Warunki ugody są poufne, strony nie zdradzają treści jej zapisów.


Pod koniec marca 2023 r. katowicka prokuratura poinformowała o częściowym umorzeniu postępowania ws. śmierci Izabeli – śledczy nie dopatrzyli się przestępstwa w zachowaniu położnych, które opiekowały się pacjentką, poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej ani nieprawidłowości w opiece nad Izabelą już po zatrzymaniu u niej krążenia.


Na początku marca 2023 r. zastępca okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej w Katowicach wydał postanowienia o przedstawieniu zarzutów dwóm lekarzom, którzy zajmowali się Izabelą. Dotyczą one naruszenia art. 4 ustawy o zawodzie lekarza oraz art. 8 Kodeksu Etyki Lekarskiej. Art. 4 ustawy o zawodach lekarza stanowi, że lekarz ma obowiązek wykonywać zawód zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Zgodnie z art. Kodeksu Etyki Lekarskiej lekarz powinien przeprowadzać wszelkie postępowania diagnostyczne, lecznicze i zapobiegawcze z należytą starannością, poświęcając im niezbędny czas.


Kontrola przeprowadzona wcześniej w pszczyńskim szpitalu przez Narodowy Fundusz Zdrowia potwierdziła liczne nieprawidłowości w organizacji, sposobie realizacji i w jakości świadczeń udzielonych pacjentce. NFZ nałożył w związku z tym na szpital karę w wysokości blisko 650 tys. zł.


Na podstawie zgromadzonej dokumentacji i opinii ekspertów rzecznik praw pacjenta uznał, że w tej sprawie doszło do naruszenia praw pacjenta, przygotował też zalecenia dla szpitala w Pszczynie. Wśród nich znalazło się m.in. opracowanie i wdrożenie procedur dotyczących zasad postępowania personelu w razie wystąpienia wstrząsu septycznego, a także wdrożenie zasad postępowania w sytuacjach zagrażających życiu lub zdrowiu kobiety. Szpital przeprowadził dodatkowe szkolenia personelu i rozszerzył procedury bezpieczeństwa.


Wcześniej zarząd szpitala zapewniał wielokrotnie, że jego personel zrobił wszystko, by uratować pacjentkę i jej dziecko, a wszystkie decyzje lekarskie zostały podjęte z uwzględnieniem obowiązujących w Polsce przepisów prawa oraz standardów postępowania. Zawiesił jednak realizację kontraktów dwóch lekarzy, którzy pełnili dyżur w czasie pobytu kobiety w szpitalu.(PAP)


Autor: Krzysztof Konopka


kon/ agz/ mhr/


Kraj i świat

2024-07-03, godz. 07:20 Open’er, OFF Festival, Audioriver - w środę rozpoczyna się wakacyjny sezon festiwali muzycznych W środę startuje wakacyjny sezon festiwali muzycznych, imprez plenerowych i koncertów. Jak co roku oferta festiwali jest bardzo bogata, zarówno fani popu… » więcej 2024-07-03, godz. 07:20 Ekspertka: niesporczaki są jak Mandalorianie Kryptobioza, czyli życie utajone, jest niezwykłym mechanizmem ze względu na odporność, jaką daje organizmom, które potrafią w nią wejść. Poznawanie… » więcej 2024-07-03, godz. 07:20 Ekspertka: stan nadmorskich wydm od lat jest zły; wpływają na to m.in. śmieci i wydeptane ścieżki (wywiad) Stan siedlisk nadmorskich wydm od lat jest zły; wpływa na to obecność gatunków inwazyjnych, znaczący udział drzew, obecność wydeptanych ścieżek i śmieci… » więcej 2024-07-03, godz. 07:20 Kielce/ Ponad 2 tys. miejsc w akademikach uczelni publicznych Od 420 do 950 zł wynoszą miesięczne opłaty za pobyt w akademikach kieleckich szkół wyższych - Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i Politechniki Świętokrzyskiej… » więcej 2024-07-03, godz. 07:00 PŚ w skokach – asystent Stoeckla nowym trenerem norweskiej kadry Nowym trenerem norweskich skoczków narciarskich został Magnus Brevig, asystent dotychczasowego szkoleniowca, Austriaka Alexandra Stoeckla, który pożegnał… » więcej 2024-07-03, godz. 06:40 Szwecja/ Opracowano nanorobota – zabójcę komórek nowotworowych Opracowane w szwedzkim Karolinska Institutet nanoroboty zabijają komórki nowotworowe u myszy. Ukryta w nanostrukturze robota „broń” jest eksponowana jedynie… » więcej 2024-07-03, godz. 06:40 Wimbledon - Linette i Fręch zagrają w południe O godzinie 12.00 czasu polskiego rozpoczną się mecze Magdy Linette i Magdaleny Fręch w pierwszej rundzie Wimbledonu. Pierwotnie polskie tenisistki miał grać… » więcej 2024-07-03, godz. 06:10 Szykuje się powtórka „Barbenheimera”? Ubiegłoroczny sukces kasowy filmów „Barbie” i „Oppenheimer” wciąż działa na wyobraźnię filmowców i właścicieli kin. Już wkrótce nadarzy się… » więcej 2024-07-03, godz. 06:10 Daniel Bruhl wyreżyseruje film biograficzny o niemieckiej gwieździe tenisa Znany z takich produkcji jak „Good Bye Lenin” i „Bękarty wojny” Daniel Bruhl po raz kolejny spróbuje swoich sił jako reżyser. Okazją do tego będzie… » więcej 2024-07-03, godz. 06:10 Trzęsienia Marsa ujawniają uderzenia meteorytów Po raz pierwszy naukowcy wykorzystali dane sejsmiczne do badań uderzeń meteorytów w Marsa. W planetę na co dzień uderzają kosmiczne skały wielkości piłki… » więcej
15161718192021
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »