Piłkarska LE - Bayer i Atalanta najbliższej awansu do półfinału (zapowiedź)
Piłkarze z Bergamo, którzy w fazie pucharowej rywalizowali m.in. z Rakowem Częstochowa, nie byli faworytami dwumeczu z Liverpoolem, tymczasem zwyciężyli na Anfield bardzo gładko. Dwie bramki zdobył Gianluca Scamacca, a końcowy rezultat w 83. minucie ustalił Chorwat Mario Pasalic.
"To historyczny wynik dla nas, kibiców, klubu, który dotarł tak daleko" - cieszył się trener Gian Piero Gasperini.
Taki rezultat stawia Atalantę w świetnej sytuacji przed rewanżem, natomiast Liverpool ma swoje kłopoty. Nie dość, że jest bliski odpadnięcia z Ligi Europy, to również oddalił się od mistrzostwa Anglii - w dwóch ostatnich ligowych meczach zdobył tylko jeden punkt (2:2 z Manchesterem United, 0:1 z Crystal Palace) i w tabeli spadł na trzecie miejsce.
"Musimy od teraz być perfekcyjni, to na pewno. Trzeba zachować pozytywne nastawienie. Nie przestajemy walczyć" - podkreślił obrońca Liverpoolu Andy Robertson.
"Teraz podnosimy się, gramy w czwartek kolejny mecz i dajemy z siebie wszystko" - dodał.
Blisko awansu do półfinału jest Bayer Leverkusen, choć to akurat nie powinno dziwić. Podopieczni Xabiego Alonso są rewelacją tego sezonu. W minioną niedzielę zapewnili sobie, po zwycięstwie 5:0 nad Werderem Brema, pierwsze w historii mistrzostwo Niemiec.
Bayer pozostaje bez porażki we wszystkich rozgrywkach - to już łącznie 43 spotkania w Bundeslidze, Pucharze Niemiec i Lidze Europy. 38 z nich wygrał, w tym osiem z dziewięciu na międzynarodowej arenie.
Trener Alonso po wywalczeniu mistrzostwa przyznał, że zespół obecnie "cieszy się tą chwilą", lecz pozostały jeszcze inne cele do zrealizowania.
"To był jak dotąd bardzo intensywny sezon, ale jeszcze się nie skończył. Nie możemy o tym zapomnieć. To (wygranie Bundesligi - PAP) już za nami i nadal mamy przed sobą wielkie cele w tym sezonie" - podkreślił trener "Aptekarzy", który mimo propozycji z innych klubów zdecydował się pozostać w Leverkusen na następny sezon,
Jego podopieczni walczą o potrójną koronę. 25 maja w Berlinie zagrają bowiem w finale Pucharu Niemiec z drugoligowym FC Kaiserslautern.
Na razie jednak skupią się na rewanżowym meczu z West Ham United, z którym u siebie wygrali w ubiegły czwartek 2:0. Bramki gości strzegł Łukasz Fabiański (popisał się wieloma świetnymi interwencjami), który 18 kwietnia, czyli w dniu rewanżu, skończy 39 lat.
Doświadczony golkiper w tym sezonie właśnie w rywalizacji pucharowej dostawał szansę od trenera "Młotów" Davida Moyesa, ale kontuzja odniesiona przez Francuza Alphonse'a Areolę sprawiła, że Polak gra ostatnio również w Premier League.
W pozostałych dwóch parach 1/4 finału LE szykują się spore emocje. We włoskiej rywalizacji AS Roma podejmie AC Milan, z którym wygrała na San Siro 1:0. Nicola Zalewski pozostał wówczas na ławce rezerwowych zwycięskiej drużyny.
Rewanżowe spotkanie w Rzymie poprowadzi Szymon Marciniak, a sędzią VAR będzie Tomasz Kwiatkowski.
Olympique Marsylia spróbuje odrobić niewielką stratę z pierwszego meczu z Benficą Lizbona - w Portugalii przegrał 1:2.
Finał tej edycji LE odbędzie się 22 maja w Dublinie.
Program rewanżowych meczów 1/4 finału piłkarskiej Ligi Europy: 18 kwietnia, czwartek (wszystkie o godz. 21.00) Atalanta Bergamo - Liverpool FC (pierwszy mecz 3:0) West Ham United - Bayer Leverkusen (0:2) AS Roma - AC Milan (1:0) Olympique Marsylia - Benfica Lizbona (1:2) Półfinały: 2 i 9 majaBenfica Lizbona/Olympique Marsylia - Liverpool FC/Atalanta Bergamo AC Milan/AS Roma - Bayer Leverkusen/West Ham United Finał: 22 maja, Dublin (Irlandia)
(PAP)
bia/ cegl/