Radio Opole » Kraj i świat
2024-03-27, 15:10 Autor: PAP

Woś: w Polsce nie było masowej inwigilacji Pegasusem; w 2021 r. objęto nim ok. 100 osób (krótka2)

Inwigilacja Pegasusem nie była prowadzona na masową skalę; w roku najczęstszego jego użycia, czyli 2021, było ok. 200 zgód nałożonych na ok. 100 osób - powiedział b. wiceszef MS, poseł PiS Michał Woś, który w środę zeznaje przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa.

"Państwo polskie było głuche i ślepe na działania kryminalistów, którzy przeszli ze zwykłych telefonów, zwykłych smsów na aplikacje na swoich smartfonach i zaczęli komunikować się, organizować działalność przestępczą" - powiedział Woś, który wyjaśniał podczas swobodnej wypowiedzi przed komisją powody, dla których konieczne było zakupienie przez służby nowoczesnego systemu kontroli inwigilacji przestępców.


Podkreślił też, że mimo iż w przestrzeni publicznej panowało przekonanie, że inwigilacja Pegasusem była w Polsce na masową skalę, to jednak dotyczyła - jego zdaniem - niewielkiej liczby osób. "W roku najczęstszego jego użycia, czyli w roku 2021, to było około 200 zgód nałożonych na około 100 osób (...), a innymi laty, kiedy był stosowany, nawet to nie przekroczyło 100 osób" - podał Woś.


Przypomniał też, że za każdym razem użycia inwigilacji sądy muszą wydać na to zgodę. Przytoczył przy tym ocenę szefa MS, prokuratora generalnego Adama Bodnara, który powiedział, że nie zna przypadku użycia Pegasusa bez zgody sądu.


"Przynajmniej na bazie tego, co analizowaliśmy do tej pory, ale trudno mi to wykluczyć. Może powiem tyle, że to, co nam wychodzi, to to, że paradoksalnie... Służby dość mocno dbały o taką swoistą, zewnętrzną biurokrację w kontekście tych wszystkich działań, które powinny być podjęte" - mówił Bodnar, którego wypowiedź przedstawił Woś, odczytując ją na smartfonie.


System - jak przekonywał b. wiceszef MS - "był w pełni sprawdzalny, kontrolowalny, a dostęp do niego był ograniczony". "Każdy dostęp jest odnotowalny, (...), a serwery znajdują się w Polsce i jest to też szyfrowane. Wiemy, że aż 12 razy ten system posłużył, bo on był administrowany przez CBA, ale używany przecież w połowie przypadków właściwie, przez kontrwywiad cywilny, czyli przez ABW, ale też przez SKW, przez inne służby, ale 12 razy dotyczył ścigania zabójstw" - podał Woś.


"Ale też w innych kategoriach przestępstw, czyli mamy szpiegostwo, ta słynna rozbita grupa tych 16 szpiegów, którzy też posługiwali się komunikatorami. Mamy terroryzm, mamy korupcję, mamy zorganizowane grupy przestępcze, obrót narkotykami, porwanie dla okupu, pranie brudnych pieniędzy (...). I gdyby zdarzyło się tak, że jacyś terroryści zaatakowaliby Polskę, że ludzie by zginęli, to pojawiłyby się pytania i byłaby taka komisja śledcza, która by pytała, dlaczego Polska nie kupiła takiego systemu" - mówił b. wiceszef MS.


"Dlaczego Polska pozwoliła na to, żeby przestępcy, terroryści, ludzie o złych intencjach mogli sobie pozwolić na to, żeby komunikować się, a państwo polskie ma być ślepe i głuche na to, co się tam wyrabia. Gwarantuję państwu, że ta hucpa polityczna byłaby odwrócona w drugą stronę, czyli byłaby komisja śledcza, która by dotyczyła, dlaczego takiego systemu w Polsce nie było" - dodał.


Były wiceminister sprawiedliwości zaznaczył też, że Ministerstwo Sprawiedliwości udzieliło dotacji dla CBA na zakup Pegasua, ale go nie kupiło. "Nie jest prawdą, że Woś, Ziobro kupili Pegasusa, że Ministerstwo Sprawiedliwości kupiło Pegasusa. Nie. My zgodnie z procedurą, ja i urzędnicy ministerstwa, zgodnie z procedurą przekazaliśmy dotację dla Centralnego Biura Antykorupcyjnego, co się odbywało w 100 proc. zgodnie z prawem. Wbrew narracji politycznej, którą państwo przyjęli i którą wmawiają opinii publicznej po to, żeby wywołać jakiś ferment" - zaznaczył Woś.(PAP)


nno/ del/ dsk/ itm/


Kraj i świat

2024-07-31, godz. 07:30 Ukraina/ Władze: ponad 40 rosyjskich dronów zniszczonych nad Kijowem i jego obrzeżami Siły rosyjskie w nocy z wtorku na środę zaatakowały Ukrainę w jednym z najbardziej zmasowanych ataków z użyciem dronów szturmowych; ukraińska obrona powietrzna… » więcej 2024-07-31, godz. 07:30 Paryż/szermierka - Jarecka: mały synek to mój najwierniejszy kibic (wideo) 'Mój mały synek to najwierniejszy kibic mamy' - powiedziała PAP Aleksandra Jarecka, brązowa medalistka igrzysk w Paryżu w turnieju drużynowym szpadzistek… » więcej 2024-07-31, godz. 07:20 Dr hab. Marcin Napiórkowski: pamięć i teraźniejszość zawsze się przeplatają (wywiad) Źródłem tych fenomenów jest pierwotna, głęboka i piękna potrzeba, która drzemie w każdym z nas, wspólnotowego celebrowania szczególnego czasu - powiedział… » więcej 2024-07-31, godz. 07:20 Warszawa/ Nowy termin otwarcia tymczasowego targowiska przy Marywilskiej to druga połowa sierpnia Nowy termin otwarcia tymczasowego targowiska przy Marywilskiej to druga połowa sierpnia - powiedziała PAP prezes spółki Marywilska 44 Małgorzata Konarska. » więcej 2024-07-31, godz. 07:10 Media: ZEA we współpracy z Izraelem budują bazę wywiadowczą na jemeńskiej wyspie Zjednoczone Emiraty Arabskie tworzą bazę wywiadowczą na jednej z wysp należącego do Jemenu archipelagu Sokotra. Strategicznie położona placówka ma być… » więcej 2024-07-31, godz. 07:10 "Gazeta Polska": Zbigniew Bogucki z szansami na kandydata PiS na prezydenta 44-letni poseł PiS Zbigniew Bogucki ma duże szanse, by zostać kandydatem tej partii na prezydenta Polski - piszę w środę 'Gazeta Polska'. Tygodnik zastrzega… » więcej 2024-07-31, godz. 07:10 Ołdakowski: warto podejść do powstańców i podziękować za to, co zrobili (wideo) Zachęcam wszystkich młodych ludzi, żeby w tych dniach podeszli do powstańców i podziękowali im za to, co zrobili - powiedział PAP Jan Ołdakowski, dyrektor… » więcej 2024-07-31, godz. 07:10 Paryż/golf - Meronk: wioska olimpijska dobrą odskocznią Golfista Adrian Meronk przed igrzyskami był bardzo zapracowany i rozpoczynający się w czwartek turniej olimpijski to jego czwarte zawody w ostatnim czasie… » więcej 2024-07-31, godz. 07:10 "Gazeta Wyborcza": skok liczby recept farmaceutycznych na pigułkę "dzień po" Ponad 1,6 tys. kobiet skorzystało w czerwcu z możliwości, jakie daje finansowany przez NFZ pilotaż antykoncepcji awaryjnej, czyli otrzymania recepty na pigułkę… » więcej 2024-07-31, godz. 07:00 Białoruś/ Ekspert dla PAP: Łukaszenka chce, żeby zadzwonił do niego Olaf Scholz Sprawa Niemca Rico Kriegera, skazanego na śmierć na Białorusi, to wspólna operacja Moskwy i Mińska w celu wyciągnięcia z niemieckiego więzienia terrorysty… » więcej
27282930313233
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »