Strefa Gazy/ 200 pacjentów ewakuowano ze szpitala indonezyjskiego po izraelskim nalocie
"Armia izraelska oblega indonezyjski szpital i obawiamy się, że stanie się tam to samo, co w al-Szifa, niedawno ewakuowanym i obecnie znajdującym się w rękach armii izraelskiej" - powiedział al-Kidreh.
Szpital indonezyjski znajduje się na obrzeżach obozu dla uchodźców Dżabalija, teoretycznie może pomieścić 140 pacjentów.
Ewakuację przeprowadzono w porozumieniu z Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża (MKCK). Jest to warunek ustalony przez lekarzy z Gazy w celu uzyskania gwarancji, że żadne karetki pogotowia nie zostaną zbombardowane przez wojsko izraelskie, które kilka dni temu obrało za cel ambulans w północnej Strefie Gazy.
"W szpitalu nadal przebywa 400 pacjentów, współpracujemy z MKCK nad ewakuacją ich do szpitala Nassera w Chan Junus na południu Strefy Gazy" - dodał al-Kidreh.
Śmierć 12 osób w szpitalu, który powstał w 2015 roku i jest finansowany przez Indonezję, potwierdziła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), która potępiła ten izraelski atak.
"Armia izraelska zniszczyła niektóre oddziały, zwłaszcza ambulatorium i chirurgię, a innym grozi ostrzał snajperski” – podało ministerstwo zdrowia Strefy Gazy, podkreślając, że w szpitalu tym "ponad 100 osób wymaga natychmiastowej operacji, ale jest tylko kilku lekarzy".
Izrael oskarża Hamas o wykorzystywanie tej placówki do celów wojskowych. 5 listopada armia izraelska stwierdziła, że ukryto tam podziemne centrum dowodzenia i kontroli Hamasu. Upubliczniła zdjęcia satelitarne, pokazujące wyrzutnię rakiet, zlokalizowaną niecałe 100 metrów od szpitala. Palestyński ruch islamistyczny zaprzeczył tym oskarżeniom. (PAP)
zm/