Ukraina/ Władze: W Nowej Kachowce poziom wody opada
"Jeśli chodzi o Nową Kachowkę, woda cofa się, pozostała teraz w strefie parkowej, w dolnej części miasta, która została zalana w pierwszych godzinach i gdzie była największa fala – do sześciu metrów. Ta część nadal pozostaje zalana, ale nie ma tam terenów mieszkalnych" - powiedział Kowałenko.
Dodał, że rosyjskie wojsko pozostaje w Nowej Kachowce. "Według naocznych świadków zajmują oni puste mieszkania przy Alei Dnieprowskiej" – stwierdził.
Według mera miasta sytuacja we wsi Korsunka, która jest częścią Nowej Kachowki, jest "znacznie trudniejsza i bardziej przerażająca".
"Nikt nie poinformował mieszkańców, że jest powódź. Absolutnie nie zorganizowano ewakuacji, a poziom wody w tej wsi wynosił dokładnie trzy metry. Gimnazjum, klasztor, biblioteka, klub zostały zalane, cmentarz zmyty. Ludzie mówią, że po ulicach pływają zwłoki i trumny" - powiedział Kowałenko.
Według niego większość ludzi opuściła Korsunkę na własną rękę, okoliczni mieszkańcy zorganizowali się i zabrali ich łódkami.
W tej chwili, według mera, woda w Korsunce zaczęła powoli opadać: "Z tych trzech metrów ubyło już 80 centymetrów" - podkreślił. (PAP)
zm/