Radio Opole » Kraj i świat
2023-03-23, 12:50 Autor: PAP

Hugh Grant nie wierzył w sukces filmu „Cztery wesela i pogrzeb”. Uważał, że to „kompletne g***no”

Dzięki roli w tym filmie kariera Hugh Granta nabrała rozpędu, a on sam zaczął być uznawany za jednego z największych ekranowych amantów. Mowa o słynnej komedii romantycznej „Cztery wesela i pogrzeb” z 1994 roku. Jak się okazuje, wcielający się w głównego bohatera Grant początkowo zupełnie nie wierzył w to, że ten film może odnieść sukces. W czasie pracy nad obrazem aktor zwierzył się Samowi Neillowi, że jego nowy projekt to „katastrofa” i „kompletne g***no”.

Brytyjska komedia romantyczna „Cztery wesela i pogrzeb” to opowieść o wzbraniającym się przed ożenkiem wiecznym kawalerze o imieniu Charles, który zmienia swoje podejście do ślubu pod wpływem pięknej Amerykanki poznanej na weselu przyjaciół. W obsadzie filmu znaleźli się m.in. Hugh Grant, Andie MacDowell, Kristin Scott Thomas i Rowan Atkinson. Produkcja w reżyserii Mike’a Newella trafiła do kine w 1994 roku i z miejsca stała się kasowym hitem – zarobiła na całym świecie przeszło 245 mln dolarów.


Komedia nakręcona na podstawie scenariusza Richarda Curtisa została doceniona nie tylko przez widzów, ale i krytyków. Prócz dwóch nominacji do Oscara – za najlepszy film i scenariusz oryginalny, produkcja zdobyła cztery nagrody BAFTA, statuetkę AACTA i Cezara od francuskiej Akademii Sztuki i Techniki Filmowej. Odtwórca głównej roli otrzymał zaś za swoją kreację pierwszy i, jak na razie, jedyny Złoty Glob. Dla Hugh Granta rola w filmie „Cztery wesela i pogrzeb” była zresztą milowym krokiem w karierze. Po występie w tej kipiącej angielskim humorem komedii aktor mógł przebierać w ofertach. W kolejnych latach zagrał on w takich kinowych hitach, jak „Notting Hill”, „To właśnie miłość” czy „Dziennik Bridget Jones”, ugruntowując swój status ekranowego amanta.


Jak się okazuje, sam Grant podczas pracy na planie zupełnie nie wierzył w sukces tej komedii. Opowiedział o tym w swojej autobiografii Sam Neill. Na kartach wydanej 21 marca książki „Did I Ever Tell You This?” słynny nowozelandzki aktor przytacza rozmowę, jaką odbył z Grantem, gdy ten pracował nad tym filmem. „Umówiliśmy się na kolację w Londynie. Gdy zapytałem go, co porabia, odparł: +Och, kręcę teraz kompletne g***no zatytułowane +Cztery wesela i pogrzeb+. Mike Newell nie poznałby się na komedii, nawet gdyby się o nią potknął. To katastrofa. Horrendalna bzdura” – stwierdził Grant.


Sam Grant, poproszony przez portal „IndieWire” o komentarz do słów Neill, przyznał, że jego kolega po fachu dobrze zapamiętał ich rozmowę. Zaznaczył jednak, że nie tylko on wątpił w sukces uznawanej dziś za kultową komedii. „To prawda, wszyscy uważaliśmy, że nakręciliśmy koszmarny film. Dopiero pierwsze recenzje wyprowadziły nas z błędu. Oczywiście myliłem się, a ten film odmienił moje życie. To był początek wielkiej przyjaźni z Richardem Curtisem. Zawsze będę żywił ogromny szacunek do Mike’a Newella, który nauczył mnie wielu rzeczy” – wyznał brytyjski gwiazdor. (PAP Life)


Kraj i świat

2024-07-23, godz. 07:30 "GW": Luksusy w ośrodkach dla leśników Leśnicy i myśliwi najwyraźniej lubią wypoczywać w luksusowych warunkach - ocenia wtorkowa 'Gazeta Wyborcza'. Jak podaje, Lasy Państwowe zainwestowały w… » więcej 2024-07-23, godz. 07:30 Media: palestyńskie ugrupowania podpisały w Pekinie deklarację o współpracy (aktl.) Kilkanaście palestyńskich ugrupowań politycznych podpisało we wtorek w Pekinie deklarację o współpracy - poinformowały chińskie media państwowe. Dokument… » więcej 2024-07-23, godz. 07:20 Amerykanista: być może wyłonią się kandydaci, którzy mogliby powalczyć z Harris o nominację partii Być może wyłonią się kandydaci, którzy mogliby spróbować powalczyć z Kamalą Harris o nominację Partii Demokratycznej do startu w wyborach prezydenckich… » więcej 2024-07-23, godz. 07:20 Paryż - organizatorzy w zdrowotnej gotowości We Francji spodziewane są miliony osób, które przyjadą do kraju podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, co stwarza poważne zagrożenie epidemiologiczne. Organizatorzy… » więcej 2024-07-23, godz. 07:20 Joanna Bator: bałam się, że jasna, choć tragiczna bajka o moim dziadku okaże się rozczarowaniem (wywiad) Dziadek był nieobecnością. Bałam się, że ta jasna, choć tragiczna bajka o nim okaże się rozczarowaniem - powiedziała PAP pisarka Joanna Bator. Jej dziadek… » więcej 2024-07-23, godz. 07:00 Media: palestyńskie ugrupowania podpisały w Pekinie deklarację o współpracy Kilkanaście palestyńskich ugrupowań politycznych podpisało we wtorek w Pekinie deklarację o współpracy - poinformowały chińskie media państwowe. Dokument… » więcej 2024-07-23, godz. 06:40 Paryż - trener florecistów Glonek: mamy dużo szans medalowych w szermierce (wideo) 'Startujemy w trzech konkurencjach indywidualnie i mamy trzy drużyny, więc dużo szans medalowych w szermierce' - powiedział PAP trener polskich florecistów… » więcej 2024-07-23, godz. 06:20 Senacka Komisja Kultury we wtorek ponownie zajmie się nowelą ustawy o prawie autorskim Senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu we wtorek będzie kontynuować prace nad nowelizacją ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Senatorowie… » więcej 2024-07-23, godz. 06:10 Włochy/ Coraz bardziej dotkliwa susza na Sycylii, mieszkańcy apelują: chcemy wody Problemy z dostawami wody do domów i z nawadnianiem upraw, jeziora przypominające kałuże - taka sytuacja panuje w niektórych rejonach Sycylii, gdzie utrzymujące… » więcej 2024-07-23, godz. 06:00 Co piąty Amerykanin uważa, że sztuczna inteligencja ma świadomość Co piąty Amerykanin uważa, że sztuczna inteligencja (AI) ma świadomość - wynika z badania przeprowadzonego na reprezentatywnej grupie 3500 respondentów… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »