LM siatkarek – Antiga: trudno znaleźć słabe punkty w Eczaczibasi
Developres jest jedynym polskim zespołem, który dotarł do ćwierćfinału. W barażach odpadły Grupa Azoty Chemik Police oraz ŁKS Commercecon Łódź. Z kolei Eczacibasi było jednym z grupowych rywali Chemika; mistrzynie Polski dwukrotnie przegrały po 1:3. Antiga zaznaczył, że Turczynki są mocne praktycznie w każdym elemencie.
"Wciąż analizujemy przeciwnika, ale nie jest łatwo znaleźć jakieś słabe punkty. Mają bardzo skuteczny atak, nie mają czegoś takiego jak ostatnia opcja w ataku, bo nią jest każda zawodniczka. Do tego też dysponują znakomitym przyjęciem. Musimy zaakceptować, że będą się zdarzały takie spektakularne ataki z ich strony, ale też to jest tylko jeden punkt. Nie powinniśmy się przejmować i grać dalej" – powiedział PAP francuski szkoleniowiec.
W drodze do ćwierćfinału rzeszowianki wyeliminowały mistrza Francji Volero Le Cannet wygrywając u siebie 3:0 i złotego seta 15:13. Antiga uważa, że jego podopieczne będą musiały jeszcze lepiej zagrać we wtorek. Jego zdaniem, Eczacibasi poziomem jest zbliżone do włoskiego A. Carraro Imoco Conegliano, z którym Developres w dwumeczu wygrał tylko jednego seta.
"Na pewno mamy małe szanse, ale też jakieś one są. W tym sezonie mieliśmy już wiele bardzo dobrych meczów, natomiast brakowało mi spotkań, gdzie jednocześnie wszystkie zawodniczki zagrały na 100 procent albo więcej. A właśnie tak powinniśmy zagrać przeciwko Eczacibasi. Musimy być agresywni na zagrywce, bowiem Turczynki mają znakomitą rozgrywającą Maję Ognjenovic. Jeśli ma dobrze przyjęte piłki, to trudno ją wtedy +odczytać+" – wyjaśnił opiekun wicemistrza Polski.
Drużyna ze Stambułu, prowadzona przez byłego trenera Chemika Ferhata Akbasa, ma duże aspiracje w tym sezonie. W krajowej lidze ma szansę zdetronizować VakifBank, którego już pokonało dwukrotnie. Rywal rzeszowianek liczy też na sukces w Lidze Mistrzyń.
Pojedynek Developresu z Eczacibasi Dynavit rozegrany zostanie we wtorek o godz. 18. Rewanż odbędzie się 23 marca.
O półfinał Ligi Mistrzyń walczą także dwie reprezentantki Polski grające we włoskich klubach. Drużyna Joanny Wołosz A. Carraro Imoco Conegliano zmierzy się z Fenerbahce Opet Stambuł, z kolei Vero Volley Mediolan z Magdaleną Stysiak zagra z VakifBankiem. W czwartym ćwierćfinale MTV Allianz Stuttgart spotka się z Igor Gorgonzola Novara. (PAP)
autor: Marcin Pawlicki
lic/ cegl/