Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-09, 11:20 Autor: PAP

"O Szablę Wołodyjowskiego" - powrót po trzech latach

Po trzech latach do Warszawy ponownie zawita cała czołówka, by walczyć w 66. już edycji turnieju "O Szablę Wołodyjowskiego", najstarszej imprezy w kalendarzu szermierczego Pucharu Świata. Od poprzednich zawodów minęły trzy lata, a przerwa wynikała z pandemii COVID-19.

"To były trzy długie lata, bardzo się już za +Szablą Wołodyjowskiego+ stęskniliśmy. Dlatego postaramy się, żeby zawody miały odpowiednią oprawę" - powiedział PAP dyrektor generalny Polskiego Związku


Ostatnim, który tuż przed wybuchem pandemii sięgnął po główne trofeum - pamiątkową, efektownie zdobioną szablę, był najbardziej utytułowany zawodnik minionych lat, trzykrotny mistrz olimpijski i ubiegłorocznych mistrz globu Aron Szilagyi. Teraz Węgier jest wiceliderem światowego rankingu, w którym prowadzi ubiegłoroczny mistrz Europy Gruzin Sandro Bazadze.


"Obaj wybierają się do Warszawy. Będzie też m.in. trzykrotny zwycięzca imprezy Koreańczyk Bongil Gu. Z czołowej +16+ klasyfikacji szablistów zabraknie tylko dwóch jego rodaków, Sunguka Oha i Junghwana Kima, który również w przeszłości wygrał +Szablę+. Łącznie zgłoszenia otrzymalismy od 208 zawodników z rekordowej liczby 42 federacji" - przekazał Słupski.


Powalczą oni nie tylko o nagrody rzeczowe, m.in. trzylitrowego szampana, ale i finansowe.


"Triumfator może liczyć na 1000 euro, przegrany w finale na połowę tej sumy, a półfinaliści otrzymają po 300 euro" - dodał dyrektor PZSzerm.


Zgodnie z wytycznymi światowej federacji (FIE), w związku ze zniesieniem w większości krajów wszelkich restrykcji covidowych, a w trosce o bezpieczeństwo zdrowotne wszystkich uczestników imprezy, zawodnicy, członkowie ich sztabów i oficjale muszą przed przylotem do Polski wykonać test na koronawirusa.


"Kto nie przedstawi negatywnego wyniku testu, ważnego maksimum 72 godziny, ten nie otrzyma akredytacji" - zaznaczył.


Najliczniejszą reprezentację stanowić będą gospodarze. Do eliminacji przystąpi 20 biało-czerwonych. O sukcesy będzie jednak trudno, bo najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w rankingu szablistów jest Szymon Hryciuk (AZS AWF Katowice), który zajmuje 65. lokatę, ale w grudniu dotarł do 1/16 finału pucharowych zawodów w Orleanie. W czołowej setce są jeszcze Krzysztof Kaczkowski (Zagłębiowski KS) i Piotr Szczepanik (Muks Vicotr Warszawa).


W sięgającej 1955 roku historii tej imprezy biało-czerwonym nie wiodło się najlepiej. Na liście triumfatorów są tylko czterej Polacy: nieżyjący już Jerzy Pawłowski i Emil Ochyra oraz Tadeusz Piguła i Norbert Jaskot. Od ostatniego triumfu mija 26 lat. 17 lat temu bliski zwycięstwa był Marcin Koniusz, ale przegrał w finale z Hiszpanem Jaime Martim 14:15.


W piątek w hali Centrum Sportu i Rekreacji Uniwersytetu Warszawskiego przy ul. Banacha odbędą się kwalifikacje. W sobotę od godz. 10 trwać tam będzie turniej główny z udziałem najlepszej "64". Na decydujące pojedynki - od ćwierćfinałów - szabliści przeniosą się do Centrum Olimpijskiego im. Jana Pawła II, gdzie odbędzie się uroczysty finał.


Zawody drużynowe rozpoczną się w niedzielę o godz. 10 ponownie w hali przy Banacha. Weźmie w nich udział 26 zespołów.


 
Dotychczasowi triumfatorzy turniejów "O Szablę Wołodyjowskiego": 

1955 - Węgry 
1956 - Węgry 
1957 - Węgry 
1958 - Włochy 
1959 - Polska 
1960 - Polska 
1961 - Polska 
1962 - Węgry 
1963 - Umar Mawlichanow (ZSRR) oraz Węgry 
1964 - Miklos Meszena (Węgry) oraz Węgry 
1965 - Emil Ochyra (Polska) oraz Węgry 
1966 - Umar Mawlichanow (ZSRR) oraz ZSRR
1967 - Umar Mawlichanow (ZSRR) oraz ZSRR
1968 - Alex Urban (USA) oraz ZSRR
1969 - Władimir Nazłymow (ZSRR) oraz ZSRR
1970 - Jerzy Pawłowski (Polska) oraz ZSRR
1971 - Peter Marot (Węgry) oraz ZSRR
1972 - Peter Marot (Węgry) oraz ZSRR
1973 - Władimir Nazłymow (ZSRR) oraz ZSRR
1974 - Wiktor Sidiak (ZSRR) oraz ZSRR
1975 - Wiktor Sidiak (ZSRR) oraz ZSRR
1976 - Władimir Nazływmow (ZSRR) oraz ZSRR
1977 - Imre Gedovari (Węgry) oraz Węgry
1978 - Alexandru Nilca (Rumunia) oraz Węgry
1979 - Imre Gedovari (Węgry) oraz ZSRR 
1981 - Pal Gerevich (Węgry) oraz Węgry
1982 - Tadeusz Piguła (Polska) oraz Polska
1983 - Wasyl Etropolski (Bułgaria) oraz ZSRR
1984 - Andriej Alszan (ZSRR) oraz ZSRR
1985 - Wasyl Etropolski (Bułgaria) oraz ZSRR
1986 - Marco Marin (Włochy) oraz ZSRR
1987 - Bejco Szabo (Węgry) oraz ZSRR
1988 - Gyoergy Nebald (Węgry) oraz Węgry 
1989 - Grigorij Pogosow (ZSRR) oraz Węgry
1990 - Gyoergy Nebald (Węgry) 
1991 - Laurent Couderc (Francja) 
1992 - Jean-Francois Lamour (Francja) 
1993 - Marco Marin (Włochy) 
1994 - Philip Daurelle (Francja) 
1995 - Laurent Couderc (Francja) 
1996 - Damian Touya (Francja) 
1997 - Norbert Jaskot (Polska) 
1998 - Wadim Gutcajt (Ukraina) 
1999 - Stanisław Pozdniakow (Rosja) 
2000 - Zsolt Nemcsik (Węgry) 
2001 - Sergiej Szarikow (Rosja) 
2002 - turniej nie odbył się 
2003 - Stanisław Pozdniakow (Rosja) 
2004 - Dmitrij Łapkies (Białoruś) 
2005 - Stanisław Pozdniakow (Rosja) oraz Włochy
2006 - Jaime Marti (Hiszpania) 
2007 - Junghwan Kim (Korea Płd.) 
2008 - Zhong Man (Chiny) 
2009 - Rares Dumitrescu (Rumunia) 
2010 - Nicolas Limbach (Niemcy)
2011 - Aleksiej Jakimienko (Rosja)
2012 - Aleksiej Jakimienko (Rosja)
2013 - Aliaksandr Bujkiewicz (Białoruś)
2014 - Aldo Montano (Włochy)
2015 - Bongil Gu (Korea Płd.) oraz Francja
2016 - Bongil Gu (Korea Płd.) oraz USA
2017 - Junghwan Kim (Korea Płd.) oraz Rumunia
2018 - Bongil Gu (Korea Płd.) oraz Korea Płd.
2019 - Eli Dershwitz (USA) oraz USA
2020 - Aron Szilagyi (Węgry) oraz Francja
2021-22 - turniej nie odbył się

(PAP)


pp/ co/


Kraj i świat

2024-05-18, godz. 02:40 Serbia/ Prezydent Vuczić: Berlin i Waszyngton kłamią, chcąc oskarżyć wszystkich Serbów o ludobójstwo Berlin i Waszyngton kłamią, powtarzając, że rezolucja ONZ w sprawie Srebrenicy mówi o indywidualnej odpowiedzialności. Tak naprawdę ma na celu oskarżenie… » więcej 2024-05-18, godz. 02:20 Zambia/ Co najmniej 10 osób zmarło po wypiciu lokalnego piwa z dodatkiem pasty do butów Co najmniej 10 osób zmarło, a wiele zostało hospitalizowanych w kilku różnych miejscowościach południowej Zambii po wypiciu piwa, do którego dodano spirytus… » więcej 2024-05-18, godz. 02:00 Chile/ Prezydent: sprzeciwimy się wszelkim próbom wydobycia surowców na Antarktydzie Prezydent Chile Gabriel Borić oświadczył, że jego kraj stanowczo sprzeciwi się wszelkim próbom komercyjnego wydobycia surowców na Antarktydzie - podał… » więcej 2024-05-18, godz. 01:50 Korea Płn./ Testy rakiet balistycznych wyposażonych w nowy system naprowadzania Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un obserwował w piątek testy taktycznych pocisków balistycznych wyposażonych w nowy autonomiczny system naprowadzania… » więcej 2024-05-18, godz. 00:50 Serbia/ Zderzenie pociągów w tunelu w Belgradzie; zawinił czynnik ludzki W piątek wieczorem w centrum Belgradu doszło do zderzenia dwóch pociągów przejeżdżających przez tunel. Goran Vesić, minister transportu i budownictwa… » więcej 2024-05-18, godz. 00:40 Chorwacja/ Parlament udzielił wotum zaufania nowemu rządowi; trzecia kadencja premiera Plenkovicia Chorwacki parlament udzielił w piątek wotum zaufania 16. w historii niepodległości kraju rządowi, na którego czele po raz trzeci stanął premier Andrej… » więcej 2024-05-18, godz. 00:30 W. Brytania/ Rekordowa liczba nielegalnych imigrantów od stycznia do maja Liczba nielegalnych imigrantów, którzy przedostali się do Wielkiej Brytanii przez kanał La Manche od początku tego roku - czyli przez 4,5 miesiąca - już… » więcej 2024-05-18, godz. 00:00 Ekstraklasa piłkarska - Górnik - Puszcza 1:1 (opinie) Po meczu piłkarskiej ekstraklasy Górnik Zabrze - Puszcza Niepołomice (1:1) powiedzieli:   Tomasz Tułacz (trener Puszczy): 'Były różne momenty, różne… » więcej 2024-05-18, godz. 00:00 Turniej ATP w Rzymie - Zverev i Jarry w finale Nicolas Jarry i Alexander Zverev zagrają w finale turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. Chilijski tenisista pokonał Amerykanina Tommy'ego Paula 6:3, 6:7 (3-7)… » więcej 2024-05-17, godz. 23:30 MŚ w hokeju – trener Polaków: to był nasz najlepszy mecz „To był nasz najlepszy mecz w turnieju. Zawodnicy podeszli do rywala bez respektu” - powiedział trener polskich hokeistów Robert Kalaber po porażce z USA… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »