Jego zespół pokonał 10:6 w otwartych mistrzostwach Stanów Zjednoczonych w Denver drużynę mistrza olimpijskiego z w Pjongczangu (2018) Johna Shustera.

40-letni Allen tworzy zespół m.in. z innym olimpijczykiem Jasonem Smithem, uczestnikiem igrzysk w Vancouver w 2010 roku.

„Myślałem, że curling będzie o wiele łatwiejszy niż de facto jest. Należę jednak do tych facetów, którzy jeśli coś rozpoczynają, to chcą doprowadzić do końca. Naszym celem jest wygrana z jak największą liczbą rywali w mistrzostwach USA i zobaczymy, gdzie nas to doprowadzi” - powiedział Allen dziennikowi „Minneapolis Star Tribune”, przypominając o swoich marzeniach związanych z igrzyskami 2026 roku.

Allen marzył już o udziale w olimpiadzie w Pekinie (2022), ale nie udało mu się wywalczyć miejsca w drużynie USA. W poprzednim krajowym czempionacie, w 2021 roku, jego zespół przegrał wszystkie dziewięć spotkań. To jednak nie zraziło Allena do rywalizacji w tej nowej dla siebie dyscyplinie - podkreślił portal olympics.nbcsports.

Mistrzostwa w Denver potrwają do soboty, a najlepsza amerykańska drużyna uzyska szansę udziału w kwietniowych MŚ w kanadyjskiej Ottawie.

W ciągu 12 lat kariery w lidze futbolu amerykańskiego (m.in. w barwach Kansas City Chiefs i Minnesota Vikings) Allen był wybierany najlepszym graczem pokazowego meczu NFL Pro Bowl oraz cztery razy znalazł się w gronie najlepszych zawodników rozgrywek (First Team All-Pro). (PAP)

olga/ cegl/