Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-03, 23:30 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Jagiellonia 1:1 (opis2)

Widzew Łódź - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:0)


Bramki: 1:0 Dominik Kun (78), 1:1 Martin Kreuzriegler (90-samobójcza).


Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Taras Romanczuk, Israel Puerto, Tomasz Kupisz.


Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 17 081.


Widzew Łódź: Henrich Ravas - Patryk Stępiński, Serafin Szota, Mateusz Żyro (69. Martin Kreuzriegler) - Mato Milos, Marek Hanousek, Juliusz Letniowski (76. Kristoffer Hansen), Fabio Nunes (76. Andrejs Ciganiks) - Ernest Terpiłowski, Łukasz Zjawiński (69. Dominik Kun), Bartłomiej Pawłowski.


Jagiellonia Białystok: Zlatan Alomerovic - Israel Puerto, Mateusz Skrzypczak, Bojan Nastic - Tomasz Kupisz, Taras Romanczuk, Martin Pospisil (46. Nene), Juan Camara (62. Bartosz Bida) - Tomas Prikryl (86. Paweł Olszewski), Maciej Bortniczuk (86. Jakub Lewicki), Marc Gual (32. Bartłomiej Wdowik).


Mecz trzeciego w tabeli ekstraklasy Widzewa z zajmującą miejsce tuż nad strefą spadkową Jagiellonią zaczął się z półgodzinnym opóźnieniem spowodowanym trwającymi przez większość dnia w Łodzi intensywnymi opadami śniegu. Doprowadzenie murawy do stanu umożliwiającego rozegranie spotkania ucieszyło ponad 17 tys. kibiców łodzian na trybunach, ale zmartwił ich wyjściowy skład ich drużyny. W jedenastce z powodu urazu nie było bowiem hiszpańskiego napastnika Jordiego Sancheza. Z kolei bez swojego lidera Hiszpana Jesusa Imaza wyszli na boisko białostoczanie.


Goście mogli jednak zacząć od mocnego uderzenia. Już w 2. minucie po zagraniu Marca Guala, w świetnej sytuacji znalazł się Tomas Prikryl, ale strzał Czecha w sytuacji sam na sam zatrzymał bramkarz Widzewa. Kolejne minuty należały już do łodzian. Efektem ich dużej przewagi był m.in. strzał zza pola karnego Mato Milosa, który zablokował Israel Puerto. Bardzo blisko powodzenia był też Łukasz Zjawiński, lecz strzał głową napastnika Widzewa trafił w słupek.


Wcześniej pod drugą bramką dwukrotnie groźnie strzelał z dalszej odległości Gual. Pierwszą próbę obronił Henrich Ravas, a druga była niecelna. Dla fanów Jagiellonii gorszą wiadomością było jednak zejście po pół godzinie gry Hiszpana z boiska z powodu urazu.


Widzew atakował dalej i 38. minucie walczył rzut karny po faulu Zlatana Alomerovica na Bartłomieju Pawłowskim. Zmarnował go jednak Juliusz Letniowski, który trafił w poprzeczkę. Ciekawe zrobiło się jeszcze w doliczonym czasie pierwszej połowy. Najpierw zza pola karnego groźnie strzelał Pawłowski, a następie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego niewiele obok bramki gospodarzy główkował Maciej Bortniczuk.


Dopiero po zmianie stron kilka podań na połowie rywala udało się wymienić podopiecznym trenera Macieja Stolarczyka, czego efektem był obroniony przez Ravasa strzał Bortniczuka. W tej części gry łodzianie oddali inicjatywę drużynie z Białegostoku, która kilka razy zmusiła defensywę i bramkarza Widzewa do wysiłku. Pod bramką Jagiellonii najgroźniejszy był zaś Pawłowski, który m.in. w 71. minucie próbował pokonać Alomerovica strzałem z dalszej odległości.


Skuteczniejszy okazał się Dominik Kun, który w 78. minucie wykorzystał kontratak Widzewa. Do 90. minuty wydawało się, że zespół trenera Janusza Niedźwiedzia kontroluje przebieg boiskowych wydarzeń, a nawet mógł podwyższyć prowadzenie. Wówczas jednak po dalekim dośrodkowaniu Nene strzelał Bartosz Bida, a piłkę do własnej bramki skierował obrońca Widzewa Martin Kreuzriegler. (PAP)


autor: Bartłomiej Pawlak


bap/ co/


Kraj i świat

2024-07-04, godz. 16:40 Judi Dench i Sian Phillips zostały pierwszymi członkiniami jednego z najstarszych klubów dla dżentelmenów W swojej 193-letniej historii klub dżentelmenów, The Garrick Club - nazwany na cześć angielskiego aktora, dramaturga Davida Garricka - nie przyjmował kobiet… » więcej 2024-07-04, godz. 16:40 Prognoza pogody na 5 i 6 lipca Jak informuje Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa południowa i centralna będzie dostawać się pod wpływ wyżu znad Włoch, pozostała część… » więcej 2024-07-04, godz. 16:40 Copa America - puste stadiony obnażają słabości USA jako gospodarza Piłkarskie mistrzostwa Ameryki Południowej wkraczają w fazę pucharową, jednak występy czolowych drużyn kontynentu przyćmiewa niska frekwencja na trybunach… » więcej 2024-07-04, godz. 16:40 1 marca 2025 r. TVP uruchomi nową strukturę programów dla zagranicy 1 marca 2025 roku Telewizja Polska uruchomi nową strukturę programów dla zagranicy - poinformował dyrektor, redaktor naczelny TVP World Michał Broniatowski… » więcej 2024-07-04, godz. 16:30 Wimbledon - Hurkacz skreczował w drugiej rundzie (opis) Hubert Hurkacz z powodu kontuzji kolana skreczował w meczu drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu z francuskim tenisistą Arthurem Filsem przy stanie 6:7 (2-7)… » więcej 2024-07-04, godz. 16:30 Ekstraliga żużlowa - ważny mecz w Zielonej Górze (program) Niedzielny mecz 10. kolejki ekstraligi żużlowej pomiędzy Falubazem Zielona Góra i Unią Leszno jest bardzo istotny dla obu zespołów w kwestii utrzymania… » więcej 2024-07-04, godz. 16:30 Warszawa/ Radni za podwyższeniem opłat za przewozy taksówkami Stołeczni radni opowiedzieli się w czwartek za podniesieniem maksymalnych opłat za przewozy taksówkami w Warszawie. Zgodnie z uchwałą w granicach miasta… » więcej 2024-07-04, godz. 16:30 Karolina Rozwód powołana na stanowisko dyrektorki Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska wręczyła Karolinie Rozwód powołanie na stanowisko dyrektorki Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej… » więcej 2024-07-04, godz. 16:30 Francja/ Po zatrzymaniu skrajnej prawicy partie lewicy i centrum mogą rozważyć szeroką koalicję Francuska lewica i centrum, które próbują zapobiec zwycięstwu skrajnej prawicy w drugiej turze wyborów parlamentarnych, rozważają - jak sugerują politycy… » więcej 2024-07-04, godz. 16:20 UE/ Bielan: PiS nie poprze Ursuli von der Leyen na stanowisko szefowej KE Eurodeputowani PiS nie poprą kandydatury Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej - powiedział PAP europoseł Adam Bielan, szef polskiej… » więcej
43444546474849
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »