Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-02, 15:00 Autor: PAP

Olsztyn/ Poszkodowany ws. "agresji drogowej" na S7: chciałbym, żeby winny został ukarany

"Chciałbym, żeby winny tego, co nas spotkało został ukarany" - mówił w czwartek po rozprawie w sądzie kierowca poszkodowany w groźnej kolizji, do której doszło w sierpniu na drodze S7 koło Olsztynka. Proces obwinionego o spowodowanie tego zdarzenia odroczono do 6 marca.

Proces Jarosława W. obwinionego o niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym toczy się przed Sądem Rejonowym w Olsztynie. W czwartek miał zeznawać ostatni z wezwanych świadków. Z powodu jego nieobecności rozprawę odroczono do 6 marca.


Do groźnej kolizji doszło w sierpniu 2022 r. na drodze ekspresowej S7 między Ostródą a Olsztynkiem (woj. warmińsko-mazurskie). Seat, którym razem z kierowcą podróżowała żona i 4-letni synek został mocno uszkodzony, na szczęście nikomu nic się nie stało.


Sprawa stała się głośna po wpisie umieszczonym na portalu społecznościowym przez kierowcę rozbitego auta. Relacjonował on, że wpadł w poślizg, bo kierowca volkswagena zajechał mu złośliwie drogę i gwałtownie przyhamował. Prosił internautów o pomoc w namierzeniu tego kierowcy, bo odjechał on z miejsca zdarzenia.


Policja deklarowała wtedy, że nie będzie "przyzwolenia na agresję drogową", a jeżeli do zdarzenia doszło w wyniku agresywnego zachowania kierowcy volkswagena, to będzie on musiał liczyć się z surowymi konsekwencjami.


Policjanci z Olsztynka ustali, że volkswagen należy do firmy leasingowej i uzyskali dane osób, które go użytkowały. W efekcie skierowali do sądu wniosek o ukaranie za wykroczenie drogowe Jarosława W.


W ocenie policji, obwiniony nie zachował bezpiecznej odległości do - jadącego przed nim na tym samym pasie - seata. Nie zachował także szczególnej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu na prawy i nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy seata jadącemu po pasie, na który zamierzał wjechać. W dodatku, bezpośrednio po zmianie pasa gwałtownie hamował bez uzasadnionej przyczyny, zmuszając do takiego hamowania kierowcę seata. Wskutek tego pokrzywdzony stracił panowanie nad autem, kilkukrotnie uderzył w barierę energochłonną, odbił się od niej i zjechał na lewe pobocze.


Podczas procesu Jarosław W. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Wcześniej - przesłuchiwany przez policję - wyjaśniał, że nie był jedynym użytkownikiem volkswagena i nie kierował tym pojazdem w dniu kolizji na S7.


Po czwartkowej rozprawie pokrzywdzony kierowca seata powiedział dziennikarzom, że ma nadzieję, iż proces uda się zakończyć w najbliższym terminie. Jak mówił, ufa, że policja dobrze wytypowała sprawcę. Według niego zeznania ostatniego świadka, który jechał bezpośrednio za nim, powinny pozwolić na ustalenie, czy obwiniony jest osobą, która powinna zostać ukarana, czy nie.


"Chciałbym, żeby winny tego, co nas spotkało został ukarany i tego oczekuję od sądu i policji, że doprowadzą sprawcę tej kolizji do kary, która mu się po prostu należy" - stwierdził.


"Uważam, że powinien dostać maksymalną karę dopuszczalną przez kodeks. To by było dobre i dla mnie i społeczeństwa, ponieważ to, co zrobił jest w mojej opinii, zwyczajnie bandytyzmem na drodze" - podkreślił pokrzywdzony.


Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym kodeks wykroczeń przewiduje karę grzywny w wysokości do 30 tys. zł. Ponadto sąd może podjąć decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy.(PAP)


autor: Marcin Boguszewski


mbo/ mark/


Kraj i świat

2024-05-18, godz. 05:50 Słowacja/ Spotkanie urzędującej prezydent Słowacji oraz prezydenta-elekta z szefami partii politycznych zagrożone Kancelaria prezydent Zuzany Czaputovej rozesłała w piątek do przewodniczących parlamentarnych partii politycznych zaproszenie na zaplanowane na wtorek spotkanie… » więcej 2024-05-18, godz. 05:50 Badanie: w jądrach mężczyzn i psów znaleziono duże ilości mikroplastiku Naukowcy z University of New Mexico (USA) dokładnie przebadali jądra kilkudziesięciu ludzi oraz psów i znaleźli, jak twierdzą, niebezpieczne ilości mikroplastiku… » więcej 2024-05-18, godz. 05:50 Ekstraklasa piłkarska - sobotnie mecze mogą wyłonić mistrza Polski Do końca sezonu piłkarskiej ekstraklasy pozostały dwie kolejki, ale już w sobotę może być znany mistrz Polski. Stanie się tak, jeżeli lider Jagiellonia… » więcej 2024-05-18, godz. 05:40 Turniej WTA w Rzymie - Świątek przed szansą na 21. tytuł w karierze Iga Świątek stanie przed szansą na 21. tytuł w karierze, a trzeci w turnieju WTA 1000 w Rzymie. W sobotnim finale liderka światowego rankingu zmierzy się… » więcej 2024-05-18, godz. 05:10 USA/ Stan klęski żywiołowej w Houston - do siedmiu wzrosła liczba ofiar śmiertelnych Władze Houston, w Teksasie, poinformowały w piątek wieczorem, że w wyniku niszczycielskiej fali burz z wiatrami o sile huraganu zginęło tam co najmniej siedem… » więcej 2024-05-18, godz. 04:40 Rosales Rodriguez w "GW": Muzeum Narodowe potrzebuje pieniędzy i projektu Muzeum Narodowe w Warszawie potrzebuje 'pieniędzy i projektu' - powiedziała 'Gazecie Wyborczej' p.o. dyrektorki placówki dr hab. Agnieszka Rosales Rodriguez… » więcej 2024-05-18, godz. 02:40 Serbia/ Prezydent Vuczić: Berlin i Waszyngton kłamią, chcąc oskarżyć wszystkich Serbów o ludobójstwo Berlin i Waszyngton kłamią, powtarzając, że rezolucja ONZ w sprawie Srebrenicy mówi o indywidualnej odpowiedzialności. Tak naprawdę ma na celu oskarżenie… » więcej 2024-05-18, godz. 02:20 Zambia/ Co najmniej 10 osób zmarło po wypiciu lokalnego piwa z dodatkiem pasty do butów Co najmniej 10 osób zmarło, a wiele zostało hospitalizowanych w kilku różnych miejscowościach południowej Zambii po wypiciu piwa, do którego dodano spirytus… » więcej 2024-05-18, godz. 02:00 Chile/ Prezydent: sprzeciwimy się wszelkim próbom wydobycia surowców na Antarktydzie Prezydent Chile Gabriel Borić oświadczył, że jego kraj stanowczo sprzeciwi się wszelkim próbom komercyjnego wydobycia surowców na Antarktydzie - podał… » więcej 2024-05-18, godz. 01:50 Korea Płn./ Testy rakiet balistycznych wyposażonych w nowy system naprowadzania Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un obserwował w piątek testy taktycznych pocisków balistycznych wyposażonych w nowy autonomiczny system naprowadzania… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »