Premier o zmianach w Kodeksie wyborczym: zwiększą szanse na głosowanie dla setek tysięcy osób
Premier na czwartkowym briefingu był pytany o projekt zmian w Kodeksie wyborczym autorstwa posłów PiS, który zakłada m.in. zwiększenie dostępu do lokali wyborczych dla mieszkańców małych miejscowości, bezpłatne przewozy dla wyborców w gminach bez publicznego transportu, a także zmiany związane ze sposobem procedury ustalania wyników głosowania przez członków obwodowych komisji.
Szef rządu podkreślił, że projekt zmian w Kodeksie wyborczym "idzie w kierunku zwiększenia szans na wzięcie udziału w wyborach dla setek tysięcy, jeśli nie milionów ludzi". "Oceniam go bardzo dobrze" - dodał.
Premier wyraził też poparcie dla zmian, które idą w kierunku transparentności. "Jestem zwolennikiem jak najszerszej transparentności wyborów, aby żaden głos nie był zmarnowany i każdy głos był uczciwie przeliczony" - podkreślił.
Posłowie PiS projekt zmian w Kodeksie wyborczym zaproponowali w grudniu. Według projektodawców nowe rozwiązania mają wpłynąć na zwiększenie frekwencji w wyborach przeprowadzanych na terytorium RP. Zdaniem opozycji rozwiązania zawarte w projekcie mogą sprzyjać manipulacjom i gmatwać procedurę wyborczą.
Nad projektami tej oraz dwóch innych nowelizacji Kodeksu wyborczego pracuje obecnie Sejm. W czwartek rano izba zajęła się sprawozdaniem Komisji Nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach w sprawie tych projektów.
Pozostałe dwie propozycje nowelizacji Kodeksu wyborczego przedstawił rząd. Jeden z nich zakłada, że obywatele Wielkiej Brytanii zamieszkujący w Polsce zachowają te same prawa wyborcze, co przed brexitem. Drugi przewiduje utworzenie Centralnego Rejestru Wyborców, który ma gromadzić dane o wyborcach oraz posiadaniu bądź nieposiadaniu przez nich prawa wybierania.(PAP)
Autorzy: Agnieszka Ziemska, Aleksander Główczewski
agzi/ ago/ godl/