Radio Opole » Kraj i świat
2022-12-30, 15:10 Autor: PAP

Toruń ma od 1 stycznia płacić zdecydowanie więcej za odbiór śmieci przez bydgoską spalarnię

Od 1 stycznia miasto Toruń ma płacić zdecydowanie więcej za odbiór śmieci przez bydgoską spalarnię. Ceny mają być komercyjne, a nie oparte o porozumienie z 2009 roku. Władze Torunia argumentują, że porozumienie jest w mocy, spalarnia wspólna, a cena dla bydgoszczan i torunian winna być taka sama.

"Niespodziewanie w połowie listopada miasto Bydgoszcz oświadczyło, że nie będzie kontynuowało współpracy z miastem Toruń w ramach porozumienia zawartego w 2009 roku. Porozumienie to na 30 lat ustalało zasady wybudowania, pozyskania środków finansowych na budowę, a następnie eksploatacji spalarni — zakładu termicznego unieszkodliwiania odpadów komunalnych — wspólnej inwestycji bydgosko-toruńskiego obszaru metropolitalnego" - mówił podczas piątkowego briefingu prezydent Torunia Michał Zaleski.


Jak przekazał, argumentacja Bydgoszczy dotyczyła błędów formalnych w porozumieniu i zmiany sposobu rozliczeń. "Zamiast opłaty faktur rozliczenia o dotacje wzajemne oraz problem braku ogłoszenia w 2009 roku treści porozumienia w dzienniku urzędowym wojewody kujawsko-pomorskiego" - doprecyzował Zaleski.


Zdaniem prezydenta Torunia możliwe jest oczywiście zmienienie treści porozumienia bądź sposobu rozliczeń, ale w jego ocenie nie chodzi o sprawy formalne i negocjacje w tym zakresie, ale "o pieniądze".


"Bydgoszcz domaga się znacznie większych pieniędzy od Torunia za wykonywanie tej samej usługi. Co najdziwniejsze — sposób liczenia kosztów tej usługi jest systemem komercyjnym, wykraczającym poza ewentualne wątpliwości zgłaszane w procesie negocjacji od listopada. Wówczas zgłaszany był problem transportu pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem, ale w ofercie, którą wczoraj wieczorem dostaliśmy od spółki ProNatura zawarte są informacje o tym, że mamy płacić wielokrotnie więcej" - powiedział prezydent Zaleski.


W jednej grupie odpadów tzw. dwudziestek (odpady niesegregowane ze śmieciarek) - od 1 stycznia mieszkańcy Bydgoszczy mają płacić za tonę spalonych odpadów 150 zł, a mieszkańcy Torunia 450 zł.


"W tej trzykrotności jest transport, czyli ok. 200 zł, ale 100 zł to narzut komercyjny. W grupie tzw. dziewiętnastek (odpady po przetworzeniu z sortowni wysokokalorycznej) bydgoskie śmieci mają być spalane za 360 zł za tonę, a toruńskie za 720 zł. To o 100 procent więcej i tutaj także 200 zł to koszty transportu, a 160 zł to narzut. Powstaje podstawowa wątpliwość, czy my w ogóle ze środków publicznym możemy ponosić opłaty komercyjne, skoro istnieją opłaty samorządowe, z których będą korzystali bydgoszczanie" - mówił włodarz Torunia.


Toruń chce uzyskać w tej sprawię opinię organów nadzoru — Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz wojewody kujawsko-pomorskiego. Władze Torunia nie mogą jeszcze wyliczyć, jak takie zmiany przełożą się na indywidualne opłaty za śmieci mieszkańców. Stoją na stanowisku, że porozumienie z 2009 roku jest w mocy. Strony sporu dały sobie czas do końca marca na wynegocjowanie akceptowalnego dla Torunia i Bydgoszczy porozumienia, ale do tego czasu Toruń ma płacić stawkę komercyjną, która w razie zawarcia nowej umowy będzie skorygowana, a różnica zwrócona.


Zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel po niedawnym spotkaniu stron w Urzędzie Wojewódzkim wskazywał, że włodarz miasta Rafał Bruski podtrzymuje stanowisko o konieczności zawarcia nowego porozumienia — w pełni zgodnego z prawem, w którym "każdy odpowiada za koszty związane ze swoimi odpadami — w tym koszty transportu".


"Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, prezydent Bruski potwierdził, że po 1 stycznia spółka ProNatura będzie mogła zagospodarowywać odpady pochodzące z Gminy Miasta Toruń, ale jedynie na zasadach komercyjnych - bez preferencji dla samorządów objętych porozumieniami. Zadeklarował, że jeśli do końca marca 2023 roku uda się wypracować nowe porozumienie to stawka zagospodarowania odpadów będzie skorygowana do takiej samej, jaką płacą wszystkie gminy w zakresie odpadów pochodzących od mieszkańców Torunia. To istotne, gdyż w strumieniu odpadów dostarczanych przez MPO Toruń jest ponad 40 procent odpadów, które nie pochodzą od mieszkańców Torunia będących częścią gminnego systemu gospodarki odpadami. Odpady nie pochodzące od mieszkańców Torunia oraz mieszkańców gmin mających zawarte porozumienia do czasu zawarcia porozumienia będą zagospodarowywane komercyjnie i nie będą mogły być objęte nowym porozumieniem" - wyjaśnił Sztybel.


Toruń odrzuca tę argumentację, wskazując, że od początku miasto odpowiada na mocy porozumienia za dostarczanie do spalarni śmieci z Torunia i gmin ościennych.


"Stawki za spalanie odpadów powinny być identyczne dla Bydgoszczy i Torunia. Karanie nas stawką komercyjną należy ocenić, jako wkraczające w kategorię niezrozumiałej presji wywieranej na Toruń: jak nie zapłacicie tyle, to będziecie musieli śmieci zagospodarować inaczej. To z dnia na dzień jest niemożliwe. Przyjmujemy to wszystko jako presję niewłaściwą, nieuczciwą" - mówił w piątek prezydent Zaleski.


W 2022 roku za "dwudziestki" zarówno Toruń, jak i Bydgoszcz płaciły 280 zł za tonę, a za "dziewiętnastki" 394 zł. Dodatkowo Toruń podnosi, że integralną częścią wspólnego projektu spalarni jest sortownia odpadów zlokalizowana w Toruniu. (PAP)


autor: Tomasz Więcławski


twi/wnk


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 14:00 Francja/ Szef MSZ: delegacja izraelska jest mile widziana na igrzyskach w Paryżu Szef MSZ Francji Stephane Sejourne powiedział w poniedziałek, że delegacja izraelska jest mile widziana na igrzyskach olimpijskich. Skomentował w ten sposób… » więcej 2024-07-22, godz. 13:50 Piłkarska LE - Rużomberok lub Trabzonspor potencjalnym rywalem Wisły w 3. rundzie Zwycięzca dwumeczu pomiędzy słowackim MFK Rużomberok a tureckim Trabzonspor Kulubu może być rywalem Wisły w 3. rundzie eliminacji Ligi Europy. Wcześniej… » więcej 2024-07-22, godz. 13:50 Gruzja/ Premier: wygrana Trumpa przyspieszy zakończenie wojny w Ukrainie Wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA przyspieszy zakończenie wojny w Ukrainie - oświadczył w poniedziałek premier Gruzji Irakli Kobachidz… » więcej 2024-07-22, godz. 13:50 NGO apelują o usunięcie z ustawy zapisu wyłączającego odpowiedzialność za niewłaściwe użycie broni Organizacje społeczne apelują do Senatu o przyjęcie poprawki do ustawy wspierającej działanie służb na granicy, która usunie przepis wyłączający odpowiedzialność… » więcej 2024-07-22, godz. 13:50 Estonia/ Parlament poparł kandydaturę Kristena Michala na urząd premiera Parlament Estonii poparł w poniedziałek kandydaturę ministra klimatu Kristena Michala na urząd premiera - poinformowała agencja Reutera. Michal zastąpi na… » więcej 2024-07-22, godz. 13:40 Bazylea i Genewa powalczą o prawo do zorganizowania przyszłorocznej Eurowizji Pod koniec sierpnia ogłoszona zostanie decyzja o tym, które ze szwajcarskich miast gościć będzie przyszłoroczny Konkurs Piosenki Eurowizja. W rywalizacji… » więcej 2024-07-22, godz. 13:40 Niemcy/ Rzeczniczka: Scholz uważa Harris za "doświadczoną i kompetentną" Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uważa wiceprezydent USA Kamalę Harris za 'doświadczoną, kompetentną polityk' - oświadczyła w poniedziałek rzeczniczka rządu… » więcej 2024-07-22, godz. 13:30 Rzecznik MSZ o informacji w sprawie śmierci A. Dancyga: wszystko wskazuje na to, że jest prawdziwa Rzecznik MSZ Paweł Wroński poinformował w poniedziałek, że resort dyplomacji został powiadomiony o śmierci więzionego przez Hamas historyka Aleksa Dancyga… » więcej 2024-07-22, godz. 13:30 Ministerstwo Zdrowia przedłuża pilotaż w centrach zdrowia psychicznego Pilotaż w centrach zdrowia psychicznego będzie wydłużony do 30 czerwca 2025 r. - zakłada opublikowany w poniedziałek projekt rozporządzenia ministra zd… » więcej 2024-07-22, godz. 13:30 UE/ Trzech Polaków ma stanąć na czele komisji PE - Budka, Jarubas i Rzońca Trzech Polaków ma zostać wybranych w tym tygodniu na przewodniczących komisji Parlamentu Europejskiej. Borys Budka (PO) ma stanąć na czele komisji przemysłu… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »