Radio Opole » Kraj i świat
2022-12-05, 14:20 Autor: PAP

Gdańsk/ Mieczysław Jałowiecki spoczął w Alei Zasłużonych Cmentarza Srebrzysko

Spoczywanie Mieczysława Jałowieckego i jego żony Zofii Jałowieckiej na wieki powinno być tu, na polskiej ziemi, w Gdańsku - powiedział w poniedziałek na Cmentarzu Srebrzysko, podczas ponownego pochówku człowieka, który dla Polski wykupił Westerplatte, wiceminister kultury Jarosław Sellin.

Uroczystości pogrzebowe Mieczysława Jałowieckiego i jego żony Zofii Anieli z Romockich Jałowieckiej rozpoczęły się w Bazylice św. Brygidy w Gdańsku. Proboszcz parafii św. Brygidy w homilii przypomniał życiorys Jałowieckiego.


"Postać Mieczysława Jałowieckiego uczy nas wszystkich patriotyzmu, oddania służbie ojczyźnie ale i bezkompromisowości, wytrwałości w dążeniu do założonych celów, nawet wtedy gdy sytuacja z pozoru wydaje się beznadziejna" - mówił ks. Kowalski.


Dodał, że Jałowiecki stał się jednym z "cichych bohaterów", który uznał, że nie ma sprawy piękniejszej niż Polska. "A gdy ona jest w potrzebie należy poświęcić wszystko, aby ją ratować i wspierać, że nie ma idei piękniejszej niż wolność własnej ojczyzny, że za te wartości warto poświęcić swój ziemski czas, swoje talenty, majątek. Oddać zdrowie a nawet życie" - podsumował proboszcz.


Po mszy świętej trumny ze szczątkami Jałowieckich zostały przewiezione na Cmentarz Centralny Srebrzysko.


W uroczystościach wziął udział wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin, który w trakcie przemówienia, przypomniał rozmowę telefoniczną z prawnukiem Mieczysława Jałowieckiego, Andrzejem. "Nie mogłem uwierzyć, że rozmawiam z prawnukiem Mieczysław Jałowieckiego, którego książki zajmują bardzo ważne miejsce w mojej prywatnej bibliotece i którego zasługi dla Polski i Gdańska były mi dobrze znane" - mówił.


Podkreślił, że Andrzej Jałowiecki, kiedy dowiedział się, że półwysep Westerplatte przejął Skarb Państwa, zapytał czy byłaby możliwość pochowania jego pradziadka w tym miejscu. "Po chwili refleksji uznaliśmy, że cmentarz wojenny służy żołnierzom (…). I, że nie należy tego porządku naruszać" - podkreślił Sellin.


Dodał, że na cmentarzu wojennym spoczywają polegli w bitwie, ale "Mieczysław Jałowiecki w Gdańsku spoczywać powinien". Dlatego wybrano Cmentarz Centralny Srebrzysko.


Obecny na uroczystościach pogrzebowych dyrektor Muzeum II Wojny Światowej prof. Grzegorz Berendt, który od miesięcy zabiegał o sprowadzenie szczątków Mieczysława Jałowieckiego do Gdańska podkreślił, że Jałowieccy "pracowali dla kraju i dla rodziny, służyli Polsce w różnych momentach i na różnych polach". Zaznaczył, że rolą muzeum jest służyć Polsce i kontynuować misję, którą w Gdańsku realizowali Polacy i Kaszubi od 1919 r. i za którą byli prześladowani i przypłacili życiem.


Berendt podziękował wiceministrowi i prezydent Gdańska za przeprowadzenie ekshumacji i pochówek na Cmentarzu Centralnym Srebrzysko. "Pokazaliśmy w ten sposób, że umiemy służyć pamięci naszemu krajowi i naszemu miastu, bo gdzie jak nie w Gdańsku Mieczysław i Zofia będą najlepiej zaopiekowani" - mówił Berendt.


Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz przypomniała działalność Jałowieckiego w Gdańsku. "Dziś wraz z małżonką wraca do nas, wraca do Polski, której służył z takim oddaniem i do Gdańska, dla którego zrobił tak wiele. Dowiódł, że w różny sposób można służyć ojczyźnie" - mówiła.


Pełnomocnik premiera ds. ochrony miejsc pamięci Wojciech Labuda przypomniał słowa Jana Pawła II wypowiedziane podczas pielgrzymki do Gdańska w 1987 roku, a także życiorys Mieczysława Jałowieckiego. Żegnając jego i Zofię Jałowiecką zapewnił, że "Polska o was nie zapomni, Polska będzie od teraz zawsze pamiętać".


Jako ostatni głos zabrał prawnuk Mieczysława Jałowieckiego, Andrzej Jałowiecki. Na wstępie podziękował za przetransportowanie szczątków pradziadka i jego żony do Gdańska, następnie przywołał historię z 1989 roku, kiedy otrzymał od córki Mieczysława kufer, w którym znajdowały się pamiątki po zmarłym. "Jestem szczególnie wzruszony, Mieczysław powraca do ojczyzny, razem z nim powraca jego ukochana żona Zofia. Marzenie mojego pradziadka zostało spełnione" - mówił.


"Dedykuję ten moment kochanemu ojcu Michałowi, dzięki któremu zaczął się ten proces" - dodał. Na zakończenie podkreślił, że pochówek jego pradziadka i jego żony Zofii na gdańskim cmentarzu "jest symbolicznym zamknięciem pewnego rozdziału bogatej, momentami trudnej, i tragicznej historii rodziny".


Po przemówieniach, w honorowej asyście marynarzy, trumny ze szczątkami Mieczysława Jałowieckego i jego żony Zofii Jałowieckiej spoczęły w grobie w Alei Zasłużonych Cmentarza Centralnego Srzebrzysko.


Mieczysław Jałowiecki był polskim arystokratą, dyplomatą i pierwszym delegatem Rządu Polskiego w Gdańsku. Jako generalny delegat Ministerstwa Aprowizacji w Gdańsku zajmował się organizacją pomocy żywnościowej dla Polski dostarczanej przez port w Gdańsku z USA.


Od 1919 r., w konspiracji z Rządem Polskim, organizował wykup z rąk niemieckich wielu ważnych nieruchomości na terenie tego miasta, w tym na półwyspie Westerplatte. Zorganizował także biuro paszportowe wydające wizy do Polski. Był też członkiem komisji do spraw gdańskich przy polskiej delegacji biorącej udział w konferencji pokojowej w Paryżu.


W 1924 r. za swą działalność dla ojczyzny został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W 1939 r. wyjechał do Wielkiej Brytanii. Zmarł 10 marca 1962 r. w Beckenham pod Londynem, gdzie został pochowany.


Zapomniany grób Mieczysława Jałowieckiego odnaleziono kilka miesięcy temu na londyńskim Elmers End Cemetery w Beckenham.(PAP)


autor: Piotr Mirowicz


pm/ pat/


Kraj i świat

2024-07-27, godz. 15:40 Francja/ Kursowanie kolei dużych prędkości wróci do normy w poniedziałek rano Szef SNCF, francuskich kolei państwowych, Jean-Pierre Farandou poinformował w sobotę, że po piątkowych celowych podpaleniach infrastruktury kolei dużych… » więcej 2024-07-27, godz. 15:40 Ekstraklasa piłkarska - Stal - GKS 0:1 (do przerwy) Stal Mielec - GKS Katowice 0:1 do przerwy Bramki: 0:1 Arkadiusz Jędrych (31-karny). Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok).(PAP) rcz/ mak/ co/ » więcej 2024-07-27, godz. 15:40 Prof. Zagrodnik o sygnalistach Giertycha: powstaje pytanie, jaki jest status procesowy tych osób Powstaje pytanie, jaki jest status procesowy sygnalistów przedstawionych przez Romana Giertycha. Nie wiemy tak naprawdę, czy mają zarzuty - powiedział PAP… » więcej 2024-07-27, godz. 15:30 Chiny/ Samochód wjechał w grupę pieszych, zginęło osiem osób Co najmniej osiem osób zginęło, a pięć zostało rannych w sobotę, gdy samochód wjechał w grupę pieszych w mieście Changsha w prowincji Hunan w środkowych… » więcej 2024-07-27, godz. 15:20 Paryż/siatkówka - Włochy - Brazylia 3:1 w meczu grupowych rywali Polaków Włochy pokonały Brazylię 3:1 (25:23, 27:25, 18:25, 25:21) w meczu 'polskiej' grupy olimpijskiego turnieju siatkarzy. O godz. 17 w Paryżu biało-czerwoni spotkają… » więcej 2024-07-27, godz. 15:20 Rosja/ W obwodzie wołgogradzkim rozbił się bombowiec Su-34 Rosyjski bombowiec Su-34 rozbił się w obwodzie wołgogradzkim na południowym zachodzie Rosji - powiadomiły w sobotę władze tego kraju. Przyczyną wypadku… » więcej 2024-07-27, godz. 15:20 Paryż/tenis - Świątek: było trochę więcej napięcia niż zazwyczaj 'Było trochę więcej napięcia niż zazwyczaj, ale pierwsze rundy nigdy nie są łatwe' - powiedziała liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek… » więcej 2024-07-27, godz. 15:00 Paryż/tenis - Świątek pokonała Begu w pierwszej rundzie (opis) Rozstawiona z numerem pierwszym Iga Świątek awansowała do drugiej rundy tenisowego turnieju olimpijskiego w Paryżu po zwycięstwie nad Rumunką Iriną-Camelią… » więcej 2024-07-27, godz. 15:00 Włochy/ Najgorętszy weekend tego lata, miliony ludzi w drodze na wakacje Ostatni weekend lipca we Włoszech jest najgorętszy z dotychczasowych w tym roku - ostrzegają meteorolodzy. Dotkliwa fala upałów z temperaturami sięgającymi… » więcej 2024-07-27, godz. 14:50 Paryż/szermierka - szpadzistka Klasik odpadła w 1/8 finału Alicja Klasik przegrała z Estonką Nelli Differt 10:11 po dogrywce i odpadła w 1/8 finału turnieju indywidualnego szpadzistek w igrzyskach olimpijskich w Paryżu… » więcej
46474849505152
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »