Wizyta wiceministra Mularczyka rozpocznie się w poniedziałek i potrwa do środy. W tym czasie przedstawiciel polskiego rządu ma zaplanowanych szereg spotkań. "To jest moja pierwsza wizyta po nominacji na wiceszefa MSZ" - podkreślił.

"Mam zamiar spotkać się z moimi odpowiednikami, ale nie tylko, bo także z innymi ważnymi politykami z rządu Niemiec i poruszyć wszystkie trudne sprawy, które są w naszych relacjach polsko-niemieckich, które powinny być uregulowane" - przekazał Mularczyk.

"Będę miał również wywiady do niemieckich mediów, do głównej agencji informacyjnej" - dodał.

"Liczę, że to jest taka pierwsza, istotna wizyta i oczekuję owocnych spotkań, dobrych rozmów oraz zrozumienia ze strony niemieckiej i podjęcia dialogu w trudnych sprawach polsko-niemieckich" - podkreślił Mularczyk.

Wiceszef MSZ zapytany, czy wśród tematów jego rozmów znajdzie się temat uzyskanie od Niemiec zadośćuczynienia za straty poniesione przez Polskę podczas II wojny światowej, odpowiedział, że nie tylko. "Jest też kwestia języka polskiego, upamiętnień" - dodał. "Jest dużo obszarów rozmów w obszarze polsko-niemieckim" - wskazał wiceminister.

1 września zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej, z którego wynika, że ogólna kwota strat to ponad 6 bilionów 220 miliardów zł 609 mln zł. Raport przygotował działający w poprzedniej kadencji parlamentu zespół, którym kierował poseł PiS Arkadiusz Mularczyk. (PAP)

autor: Grzegorz Bruszewski

gb/ par/