Radio Opole » Kraj i świat
2022-10-04, 07:10 Autor: PAP

Prezes RCL: po debacie ws. reparacji poszliśmy krok dalej i zaczęliśmy formalną drogę dyplomatyczną

Po debacie politycznej i społecznej poszliśmy krok dalej i formalnie rozpoczynamy drogę dyplomatyczną, ma ona prowadzić do traktatu dot. reparacji - powiedział PAP prezes Rządowego Centrum Legislacji Krzysztof Szczucki komentując wystosowanie noty dyplomatycznej do Niemiec.

Szczucki zastrzegł, że nie twierdzi, iż "będzie to droga łatwa i niewyboista - raczej będzie ona trudna". "Głęboko jednak wierzę, że może ona zakończyć się sukcesem" - podkreślił prezes RCL.


W poniedziałek minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną w sprawie reparacji, która zostanie przekazana dyplomacji niemieckiej. To kolejny krok polskiego rządu w kwestii uzyskania reparacji wojennych od Niemiec.


Wcześniej, 1 września, zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Oszacowano je na 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów zł.


"Podpisanie i skierowanie do rządu niemieckiego noty zaczyna formalnie dyplomatyczną drogę, która powinna prowadzić do przygotowania, wynegocjowania i podpisania traktatu, który można określić mianem +traktatu pojednania+, +traktatu rozliczenia+ tego, co II wojna światowa spowodowała" - powiedział Szczucki.


Jak dodał przedmiotem takiego przyszłego traktatu "powinna być przede wszystkim właśnie kwestia reparacji, która do tej pory nie została załatwiona".


"Po całej debacie politycznej i społecznej, która się odbyła, idziemy więc krok dalej i formalnie rozpoczynamy drogę dyplomatyczną, która do tego celu powinna nas za jakiś czas doprowadzić" - zaznaczył Szczucki odnosząc się do wystosowanej w poniedziałek noty.


Dodał jednak, że "oprócz tych działań formalnych i dyplomatycznych trzeba teraz spowodować, aby istotna część opinii publicznej zachodnioeuropejskiej i światowej przypomniała sobie, że Polska była państwem, które poniosło najwięcej strat i szkód w wyniku II wojny światowej". "Ta społeczność międzynarodowa dzięki temu zacznie wywierać presję na rząd niemiecki" - uważa Szczucki.


W dyskusji na temat rezygnacji przez PRL z reparacji przywoływana jest kwestia deklaracji o zrzeczeniu się tych reparacji z 23 sierpnia 1953 r. podjętej przez rząd PRL, na czele którego stał wówczas Bolesław Bierut. Ówczesne władze PRL wydały ją pod naciskiem ZSRR, a zmiana podejścia do reparacji była związana z nowym kursem politycznym Związku Sowieckiego wobec NRD.


"Jest cała seria prac naukowych, które wykazują, że oświadczenie z 1953 r., o ile ono w ogóle zostało uchwalone, to zostało wydane nieważnie, choćby dlatego, że Rada Ministrów nie miała takich kompetencji, żeby w imieniu państwa składać tego rodzaju deklaracje międzynarodowe. To oświadczenie wydano też w sytuacji przymusu ze strony Związku Sowieckiego i było skierowane tylko do NRD" - powiedział Szczucki.


Dodał, że "Polska nigdy prawomocnie się reparacji nie zrzekła, nikt nie miał też prawa, żaden zewnętrzny podmiot, chociażby ZSRR, zrobić tego skutecznie w imieniu Polski".


Prezes RCL dodał, że teraz jest ważna "silna, zaangażowana praca organiczna i praca u podstaw" ze strony polskiej dyplomacji, ale też Instytutu Strat Wojennych im. Jana Karskiego, zmierzająca do tego, żeby "przeciętny Europejczyk wiedział, jak te polskie straty były ogromne i zrozumiał, że nigdy nie zostały one naprawione".


"Na razie nota i procedura skupia się na państwie niemieckim, bo to państwo, które przegrało wojnę i spowodowało ogromne straty w Polsce. Natomiast nie można oczywiście wykluczyć jakichś działań kiedyś w przyszłości także wobec następcy prawnego Związku Sowieckiego, ale to nie jest przedmiotem tego procesu, który się teraz odbywa" - powiedział Szczucki.


Przypomniał jednak, że w odniesieniu do ZSRR jest odmienna sytuacja prawne, gdyż Związek Sowiecki był w koalicji państw, które wojnę wygrały i sam takie reparacje otrzymywał ze swojej strefy okupacyjnej. (PAP)


autor: Marcin Jabłoński


mja/ mok/


Kraj i świat

2024-07-02, godz. 16:00 Ekspert: Lepiej wydać pieniądze z KPO wolniej, a dobrze, niż się śpieszyć z wyrobieniem w terminie Kluczowa jest możliwość przedłużenia terminu wydawania pieniędzy z KPO, ponieważ lepiej wydać wolniej, a dobrze, niż mieć ciągle przed oczyma deadline… » więcej 2024-07-02, godz. 16:00 Wrocław/ Nowa technika radioterapii w dolnośląskim centrum onkologii Radioterapia adaptacyjna pomaga m.in. w leczeniu nowotworów jamy brzusznej i miednicy. Dolnośląskie Centrum Onkologii Pulmonologii i Hematologii to trzeci ośrodek… » więcej 2024-07-02, godz. 15:50 Prezes PiS o zatrzymaniu księdza: w Polsce zaczęto stosować tortury (opis) W Polsce zaczęto stosować tortury - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do okoliczności zatrzymania i przetrzymywania aresztowanego księdza… » więcej 2024-07-02, godz. 15:50 Wiceminister Konieczny: założenia projektu o podatku zdrowotnym są gotowe do przekazania ministrowi finansów Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny poinformował PAP, że założenia projektu ustawy o tzw. podatku zdrowotnym są gotowe do przekazania szefowi MF Andrzejowi… » więcej 2024-07-02, godz. 15:50 Gala Finałowa 33. Festiwalu Mozartowskiego w Warszawie - artystyczny pojedynek dwóch wielkich kompozytorów (MediaRo… Do historii przechodzi właśnie 33. Festiwal Mozartowski Warszawskiej Opery Kameralnej. Na Gali Finałowej, która odbyła się 30 czerwca w Teatrze Polskim im… » więcej 2024-07-02, godz. 15:40 Łódź/ Trzy osoby ranne w pożarze w kamienicy na Widzewie Trzy osoby zostały ranne w pożarze mieszkania w kamienicy przy ul. Miedzianej na Widzewie w Łodzi. W akcji ratunkowej brało udział osiem zastępów straży… » więcej 2024-07-02, godz. 15:40 Bp Greger do nauczycieli: szkoła nie może być przestrzenią indoktrynacji Szkoła nie może być przestrzenią indoktrynacji - powiedział bp Piotr Greger podczas 87. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Nauczycieli i Wychowawców na Jasną Górę… » więcej 2024-07-02, godz. 15:40 Mazowieckie/ Pijany wjechał autem do rowu, jego trzeźwy pasażer miał prawo jazdy W Glinojecku pijany 48-latek wjechał oplem do przydrożnego rowu. W aucie siedział obok trzeźwy 34-letni pasażer, który miał prawo jazdy. Policjantom tłumaczył… » więcej 2024-07-02, godz. 15:30 Lublin/ Targ przy ul. Ruskiej zostanie zamknięty Zarząd województwa lubelskiego zdecydował o ostatecznym zamknięciu targu przy ul. Ruskiej w Lublinie - przekazano na wtorkowej konferencji. Do 7 lipca kupcy… » więcej 2024-07-02, godz. 15:20 Kępno/ Cztery lata więzienia za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu Sąd w Kępnie skazał 67-letniego mężczyznę na 4 lata i 2 miesiące więzienia za spowodowanie wypadku drogowego pod wpływem alkoholu - poinformował we wtorek… » więcej
14151617181920
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »