"Likwidowane są nie tylko litewskie, ale i polskie szkoły, które poddawane są dyktaturze reżimu Łukaszenki. Resztki zasadniczo europejskiej edukacji zastępuje edukacja w stylu sowieckim (...)” – oświadczył poseł Zingeris.

W rezolucji, którą w głosowaniu we wtorek poparło 100 posłów w 141-osobowym litewskim parlamencie, podkreślono, że „kierownictwo Białorusi prowadzi dyskryminacyjną politykę wobec społeczności narodowych zamieszkujących” ten kraj. Sejm zdecydowanie potępił takie działania.

"Zdecydowanie potępiamy białoruski reżim, który zamknął litewskie szkoły (…). Białoruskie władze prowadzą nikczemną, dyskryminacyjną politykę wobec społeczności narodowych mieszkających na Białorusi i takimi działaniami po raz kolejny udowadnia, że nie dba o swoje zobowiązania międzynarodowe i prawa społeczności narodowych mieszkających w kraju” – oświadczył posłanka Laima Andrikiene, przewodnicząca sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych.

W przyjętym dokumencie Sejm wezwał Radę Praw Człowieka ONZ, instytucje Unii Europejskiej, Rady Europy, UNESCO oraz Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) do podjęcia wszelkich możliwych działań w celu powstrzymania dyskryminacyjnej polityki władz Białorusi w zakresie edukacji wspólnot narodowych.

Na Białorusi działały cztery polskie szkoły, dwie litewskie i dwie ukraińskie.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

aki/ akl/