W przemówieniu otwierającym galę Jan Dziedziczak, pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za granicą w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, wskazywał na nieprzypadkowość wyboru miejsca uroczystego koncertu.

„Filharmonia Narodowa jest naszą świątynią kultury i bardzo się cieszę, że właśnie w jej murach inaugurujemy uroczystości powrotu naszych trzech prezydentów do domu. To wielki hołd dla tych wspaniałych ludzi, którzy przez pięćdziesiąt lat utrzymywali ciągłość legalnych władz Polski i dzięki których wysiłkowi udało się zachować, a w 1990 roku bezpiecznie przekazać, insygnia władzy” - podkreślał Jan Dziedziczak.

Już 12 listopada, w ramach uroczystości wieńczących obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, do kraju powrócą prochy trzech prezydentów RP na uchodźstwie: Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego. Wraz z Ryszardem Kaczorowskim spoczną oni w Mauzoleum Prezydentów RP na Uchodźstwie w podziemiach Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.

Inicjatywa jest realizowana przez Fundację „Pomoc Polakom na Wschodzie” we współpracy z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, Instytutem Pamięci Narodowej, Centrum Opatrzności Bożej, Ministerstwem Obrony Narodowej, Ministerstwem Spraw Zagranicznych oraz Biurem Programu „Niepodległa”.

„Na całym świecie żyje około 20 milionów naszych rodaków, wśród nich wielu pochodzących ze wschodu - dzisiejszej Ukrainy, Białorusi, krajów bałtyckich. To właśnie z tych państw są nasi artyści: młodzi ludzie o polskich korzeniach, tworzący pod kierunkiem Huberta Kowalskiego swoistą rodzinę, którą łączy nie tylko wielka sztuka, ale przede wszystkim głęboki patriotyzm, miłość do naszego kraju, naszej kultury i wartości” - zauważył Jan Dziedziczak.

Orkiestra koncertująca pod szyldem „MŁODZI - POLSCY” wykonuje dzieła polskich kompozytorów, którzy urodzili się na Kresach Wschodnich lub tworzyli w okresie walki o niepodległość i kształtowania na nowo niezależnego państwa polskiego, jakim była odradzająca się na mapie Europy i świata II Rzeczpospolita. Muzyka w wykonaniu orkiestry „MŁODZI - POLSCY” wyzwala refleksję o polskiej tożsamości narodowej, a życiorysy kompozytorów, których utwory wykonywane są podczas koncertów, stają się inspiracją do osobistych poszukiwań artystycznych członków orkiestry.

W poniedziałkowy wieczór w Filharmonii Narodowej wybrzmiewały więc kompozycje z repertuaru m.in. Mieczysława Karłowicza, Ignacego Jana Paderewskiego, Stanisława Moniuszki, Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego, Wojciecha Kilara, Czesława Niemena.

Orkiestra „MŁODZI - POLSCY” kierowana jest przez Huberta Kowalskiego - wszechstronnego oraz uznanego kompozytora, dyrygenta, producenta muzycznego i wokalistę. W 2021 został on wyróżniony nagrodą za inspirację i wspieranie Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” w działaniach promujących polską kulturę.

Podczas koncertu wielokrotnie nawiązywano również do bieżącej sytuacji geopolitycznej, a zwłaszcza wojny toczącej się tuż za granicami naszego kraju. Prowadzący wydarzenie Anna Popek i Krzysztof Ziemiec przypominali, że tak jak Polska w 1920 roku stawiła czoła bolszewickiej nawałnicy, tak dziś to Ukraińcy zmuszeni są własną krwią bronić swej niepodległości i tożsamości.

Koncert zakończyło wykonanie monumentalnego utworu „Polonia”, autorstwa brytyjskiego kompozytora Edwarda Elgara. O stworzenie dzieła poświęconego Polsce poprosił go osobiście w 1915 roku Emil Młynarski, współzałożyciel i pierwszy dyrektor muzyczny Filharmonii Narodowej. Elgar stworzył preludium symfoniczne oparte na melodiach „Mazurka Dąbrowskiego”, „Z dymem pożarów”, „Nokturnu g-moll” Fryderyka Chopina oraz „Fantazji polskiej” Ignacego Paderewskiego. Temu ostatniemu Brytyjczyk zadedykował utwór, jednocześnie dyrygując podczas jego pierwszego, publicznego wykonania w londyńskiej Queen’s Hall. Wydarzenie miało na celu zebranie funduszy na rzecz Szwajcarskiego Komitetu Generalnego Pomocy Ofiarom Wojny w Polsce, założonego przez Henryka Sienkiewicza i Ignacego Paderewskiego.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

UWAGA: Za materiał opublikowany przez redakcję PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”.